Materiał znajduje się w poczekalni.
Prosimy o łapkę i komentarz!

Wzajemne upodlanie się z ex cz 1

Gdy byłem w dłuższym związku, nie umieliśmy ze sobą za bardzo się zabawiać Po rozstaniu z Moniką, zaczęły się naprawdę ostre jazdy, seks na zawołanie, często po prostu ostre ruchanie. To jak do tego doszło, opiszę innym razem. Teraz raczej inna część tych zabaw, które doprowadziły nas do finalnego rozejścia się nawet na gruncie łóżkowym...


Siedzę w domu i nagle dzwoni telefon patrzę na numer i widzę że to moja była odbieram i pytam jej co się stało. Ona pyta mnie wprost
-Czy chciałbyś sobie spuścić trochę z jaj? Pytam jej, czy jest pijana, a ona na to, że z chęcią coś by sobie połknęła.
-Czekam na ciebie drzwi otwarte a jak przyjdziesz to skorzystaj z tego co zobaczysz jak tylko masz ochotę, masz 10 minut żeby zdążyć zanim zamknę drzwi- i rozłączyła się...
Jest wieczór a ja siedzę w samym szlafroku i miałem już iść spać ale przy takiej ofercie myślę sobie, że pójdę, szybko zarucham i wracam do domu dlatego zakładam tylko szybko spodnie, skarpety, buty, koszulkę, bluzę i idę do niej. Zdążyłem w 8 minut stanąć przy jej drzwiach więc naciskam na klamkę i wchodzę do środka zamykam za sobą drzwi. odwracam się i widzę jak Monika klęczy w pokoju na podłodze w samej halce i jest odchylona lekko głową otwartymi ustami i lekko wysuniętym językiem.
-Mam cię wyruchać w usta?- Ona wzdryga tylko ramionami.
Ściągam buty, rozpinam spodnie, pozwalam, żeby zjechały mi do samej podłogi i podchodzę ze sterczącymi tym przed sobą kutasem stając przed nią. Chwytam jej głowę obiema rękoma i zaczynam wsuwać kutasa w jej usta
-Podoba ci się?- Znów wzdrygnięcie ramionami.
Przypominam sobie jak mówiła że mogę skorzystać jak tylko mi się podoba, więc wyciągam kutasa z jej ust, rękoma wyjmuje jej cycki zza halki po czym kutas wraca w usta, ja ponownie chwytam jej głowę i zaczynam ostro ruchać ją niemalże samo gardło. Ona się krztusi i troszkę szarpie ale nie wyrywa całkowicie.
Czuję że niedługo do chodzę i pytam kolejny raz: chcesz spermę w usta na twarz czy na cycki? No co dostaję kolejne wzruszenie ramionami.
Wyjmuje kutasa z jej ust zaczynam brandzlować go ręcznie po czym pierwszy strzał spermy ląduje na jej cyckach, kolejne na twarz i język a gdy czuję że już jest koniec spuszczania się, ponownie wpycham fiuta w jej usta i uściskam od podstawy do końca, żeby resztki spermy wpłynęły na język.
Gdy już jest koniec, ocieram żołądź o jej język i wyjmuje kutasa. Patrzę chwilę na nią jak tak klęczy jak lalka do ruchania obryzgana na moją spermą spływającą po jej policzkach, szyi i cyckach.
-Podobało się?- Ona w tym momencie odchyla głowę do pionu zamyka usta i przełyka resztki spermy, którą miała na języku.
-Zjechałeś sobie i spuściłeś z krzyża- odpowiedziała patrząc mi w oczy, oblizała wargi ze spermy i przełknęła to- powinieneś teraz zrobić jedną z dwóch rzeczy: albo zlizać spermę z moich cycków, albo ubieraj się chowaj chuja w gacie i do następnego razu.

Mija kilka dni i kolejny raz wieczorem dostaję wiadomość od mojej byłej. "Czas na rewanż! Otwórz drzwi z klucza i strój gotowy z kutasem na wierzchu a najlepiej bez majtek, leżysz na łóżku i czekasz, potrzebuje kutasa"
Trochę się zdziwiłem tą wiadomością, ale przypomniałem sobie że przecież kilka dni temu wyruchałem ją jak dziwkę w usta. Postanowiłem, że tak jak napisała, tak zrobię, ale dla odmiany rozebrałem się po prostu cały i położyłem się na łóżku z rozłożonymi szeroko rękami i nogami.
Po paru minutach usłyszałem że ktoś wchodzi do mieszkania. Po chwili w drzwiach do sypialni widzę Monikę w obcisłej bluzce, spódniczce mini i wysokich obcasach.
-Myślałam, że będzie stać gotowy do jebania- powiedziała patrząc na mnie. Zaczęła zdejmować buty- zaraz sobie z tym poradzę.
po zdjęciu butów weszła na łóżko, stanęła w rozkroku nad moją głową podciągnęła spódnicę i wtedy zauważyłem że ma na sobie pończochy, a nie rajstopy. Przykucnęła, chwytając się rękoma wezgłowia od łóżka i jej cipa znalazła się zaraz nad moją twarzą
-Wyliż i przygotuj mnie bo potrzeba lekkiego smarowania na twoją pałę.
Zaczęła przysiady i unoszenie cipy znad mojej twarzy przesuwając w górę i w dół czasami zjeżdżałem językiem nawet na jej dziurę w dupie w tym samym czasie mój kutas stawał się coraz twardszy. Gdy ona to zauważyła, wstała na równe nogi, odwróciła się i znów stanęła w rozkroku ale tym razem nad moim kutasem. Przykucnęła i nadziała się na kutasa. Zaczęła się poruszać miarowo. Kiedy zacząłem poruszać miednicą, by w nią się wbić głębiej, przysiadła na kutasie, odwróciła głowę i warknęła na mnie:
-Przestań wierzgać! Ja sama decyduje jak cie wyrucham!
Po chwili kolejny raz zaczęła się bujać na moim kutasie. Zaczęła pewnym momencie coraz szybciej i intensywnie się unosić i opadać, co chyba oznaczało że będzie szczytować. Kilkanaście więcej ruchów i wydała z siebie charakterystyczny dźwięk, długie stęknięcie, co świadczyło że doszła do końca. Opadła ciężko na mojego kutasa wzięła kilka głębokich wdechów, a ja w tym czasie widziałem jak jej zwieracz odbytu się kurczy i rozszerza regularnie. Po kilkunastu sekundach takiego odpoczynku, dźwignęła się na ręce i kolana, stojąc na czworakach z wypiętą dupą w moją stronę. Przez dłuższą chwilę widziałem jak z jej lekko rozwartej cipy wycieka śluz, który się nadal łączył z moim kutasem sztywnym i drgającym zaraz pod nią. Ona przełożyła nogę nade mną i przeszła na podłogę stojąc normalnie i opuszczając spódnicę na uda.
Wsunęła nogi w buty, które zostawiła blisko łóżka, popatrzyła na mnie i mojego kutasa, uśmiechnęła się i powiedziała: było miło do następnego razu.
Po tych słowach obróciła się i prostu wyszła, a ja leżałem jeszcze przez chwilę z oślizłym od jej cipy kutasem, sterczącymi mocno w górę. Czułem, że byłem blisko, żeby strzelić, ale Monika stwierdziła, że nie da mi tej satysfakcji chyba. Po kilku minutach usłyszałem dźwięk telefonu więc wziąłem go do ręki i sprawdziłem wiadomość. "Orgazm był naprawdę miły, dzięki za użyczenie swojej pały, mam nadzieję że ci się podobało." Wziąłem telefon do ręki w inny sposób i zrobiłem jej zdjęcie starszą tego kutasa. "Nadal jest gotowy i nie spuściłem się.”
Przyszło po chwili zdjęcie jej rozchylonej jej cipki i pośladków. "Jak chcesz to sobie zwal konia do obrazka. Kilka dni temu po używałeś sobie a ja musiałem potem ruchać sama siebie dildem, więc teraz twoja kolej najlepiej. Wsadź sobie coś w dupę i wydój sobie prostatę ha ha ".
Ściągnąłem skórkę z kutasa przesmarowałem palcem wokół grzybka i oblizałem z palca soki z cipki mojej byłej; smakowała zajebiście. Postanowiłem, że wyślę jej finał, więc włączyłem kamerkę w telefonie i nagrałem jak sobie zwaliłem konia, aż sperma trysnęła z kutasa i popłynęła w dół po trzonie aż do samych jaj. Po wysłaniu jakieś 2-3 minuty później odpisała: "Widzę, że umiesz załatwić sprawy na własną rękę. A raczej na własne jaja ".

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.