A tu sytuacyjna sąsiedzka. Drogie panie, która z was nie została kiedyś zaskoczona przez sąsiada w niezręcznej sytuacji…?
Tekst angielski w podpisie do tego sympatycznego rysunku (poniżej) głosi:
I'm your new neighbor. If you want to borrow a cupful of anything, let me know.
Zaś tłumaczenie gogolowskie (nieustannie przepraszam za mój niesłychanie słaby angielski), mówi tak właśnie:
Jestem twoim nowym sąsiadem. Jeśli chcesz coś pożyczyć, daj mi znać.
Wiemy dobrze, że różni sąsiedzi, różnie reagują w pewnych sytuacjach…
A może to moja wina, że otworzyłam w nieodpowiedniej kreacji drzwi panu sąsiadowi?
A może on odczyta to, jako jakąś aluzję? Co wtedy się wydarzy?
1 komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
Historyczka
A może to moja wina, że otworzyłam w nieodpowiedniej kreacji drzwi panu sąsiadowi?
A może on odczyta to, jako jakąś aluzję? Co wtedy się wydarzy?
Martinez
@Historyczka Sąsiad uzna wyzywający strój za zaproszenie, może wtargnąć do mieszkania i posmakować czegoś słodkiego od roznegliżowanej sąsiadki...
Historyczka
@Martinez no tak... wtargnięcie... to chyba adekwatne określenie...
Martinez
@Historyczka najpierw wtargnie do mieszkania... Potem wtargnie do łóżka... A na koniec wtargnie w ciasną norkę sąsiadeczki... Ale ona chyba nie zaprotestuje? Czekała raczej na takiego zdecydowanego sąsiada od dawna