Materiał zarchiwizowany.

Obóz cz.1

Była to ostatnia noc obozu, z dziewczynami siedziałyśmy i rozmawiałyśmy. Napisał do mnie podopieczny trenera, czy jedziemy z nim i jego kolegą na disco, ale to był tylko żarcik. Po pewnym czasie poszłyśmy spać, obudziłam się w nocy i zauważyłam wiadomość od Mateusza: co robisz ? Odpisalam mu, że nie mogę spać. Po jakimś czasie wyszło tak, że miałam iść do jego pokoju - ale On w to nie wierzył, że przyjdę. Dochodziła 1 w nocy a ja wyrwałam się z pokoju. Zapukałam i po chwili otworzył mi drzwi. Jego kolega Dawid leżał w łóżku w samych bokserkach, a on wskoczył do łóżka, ja natomiast usiadłam na ziemi. Po jakimś czasie usiadłam na łóżku koło niego, Dawid zasnął. Złapał mnie za rękę i zaczęliśmy się siłować i przepychać, był dużo silniejszy, ale nie poddawałam się, złapał mnie mocniej i przyciągnął bliżej, zaczęłam się szarpać i delikatnie kopać. Po chwili Mateusz się zmęczył i poprosił o przerwę, zrobiliśmy parę takich rundek. Leżałam blisko niego, mocno trzymał mnie za nadgarstki - tak, że pewnie nie dałabym rady się wydostać z jego objęcia. Przyblizyłam się do niego, a nogi położyłam pomiędzy jego nogi, czułam odbijające ciepło...

Niebieskablondymka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 235 słów i 1249 znaków, zaktualizowała 3 wrz 2017.

1 komentarz