Arka poznałam w pracy dziwnie na mnie patrzył ktoregoś dnia zaprosił mnie na kawe do siebie poszlam.
pilismy kawe w pewnym momencie pocalowal mnie bylam zaskoczona nie zareagowałam uznał to za przyzwolenie zlapal mnie za ramiona i popchnol na łozko zaczol calowac poczulam zar a jego usta zaczely wedrowac dalej .Zaczełam sie bronic wtedy on złapal moje rece poczulam na sobie jego podniecone ciało .Zaczoł mnie rozbierać jego usta na przemian ssały i gryzły moje piersi nale poczułam jego rekę miedzy swoimi udami draznil łechtaczke poczułam fale goraca jeo usta bładziły po brzuchu by znalezc sie na cipce lizał i palcował ja łapczywie i brutalnie az poczuł soki wtedy wbił swojego olbrzyma i ruchał mnie mocno przed wytryskiem wyjoł fiuta włozył mi w usta i tam szczytował
Materiał odrzucony.
13 komentarze
agness
no to jest fantastyczne!
Lillly
Boże jedyny.
love_las
beznicka
+ za odwagę.
KAROLAS
Tragedia, ilość błędów ortograficznych koszmar, zero logiki
tom
No prosze tak tez mozna, "kazdy spiewac moze....." to i "kazdy pisac moze....
ono
zajebiste czkam na drógom czensc
?
Hm… jeśli dobrze rozumiem początek, to bohaterka poznała Arka w pracy, a ten dziwnie patrzył któregoś dnia. Zaprosił bohaterkę na kawę, ale ta poszła do swojego domu, mimo to... "Zaczoł", "wyjoł" - normalnie szok! Droga autorko, z całym szacunkiem, ale skocz do najbliższego warsztatu samochodowego i uzupełnij olej w głowie.
agnes1709
@? Kocham, kocham!!!!!!!!!!!!
violet
Gwałt literacki...
dadek
Nawet nie wiem co i czy warto pisać.
zafascynowana83
Hmmm no załamka, nie wiem nawet czy warto to komentować ...
Incestor
Tu pasuje idealnie ten gif jako komentarz:
media. giphy. com/media/5xtDarsFLnFUrXYcuME/giphy.gif
Shagi
Kompletne dno...