High school Gangbang cz.3: Zakończenie roku II

High school Gangbang cz.3: Zakończenie roku II... W tym czasie inny męszczyzna znalazł się przy majej pupie. Podniósł ją lekko do góry i wbił swojego sztywniejącego kutasa. Czułam jak w miare czasu rośnie i z każdym ruchem rozpycha moją pupe. Inni zaczeli całować moje ciało nie pomijając żadnego skrawka z wyjątkiem tych brudnych od spermy. Dwóm innym obciągałam rękami, każdy z nich był olbrzymi. Najmniejsze okazy miały około dwudziestu centymetrów inne były tak wielkie, że nie byłam w stanie ich złapać dłonią. Partnerzy zmieniali się szybko. Jedni tryskali mi wprost do pupy inni w usta. Nie byłam w stanie połknąć wszystkiego. Stróżki białego płynu spływały mi po głowie zalewając oczy. Cały czas krzyczyczałam. Najpierw z bólu, potem jego miejsce zastąpiła niebotyczna rozkosz. Zawładneła ona moim ciałem. W przerwie między obciąganiem powiedziałam z resztkami spermy w ustach:
-Zajmijcie się i moją cipką.
Nie musiałam długo czekać. Herszt uderzył mnie w twarz i wycedził przez zęby:
-Nie rozkazuj nam dziwko!
Po czy chwycił mnie za ręce związał paskiem w nagdarstkach i powiesił na dźwigu do wygiągania silników itp. Wisiałam w powietrzu na samych nadgarstkach czując rosnący strach i ból. Herszt wymierzył mi cios u pupe po czym podszedł do mnie od przodu. Podniósł nogi do góry i wszedł w moją muszelke. Nigdy nie miałam w sobie czegoś tak wielkiego. Jego kutas dochodził do trzydziestu centymetrów czułam błogość. W transie krzyczałam:
-Taaaak, jestem waszą dziwką! Rżnijcie mnie jak chcecie ooooh.
Nie musiałam długo czekać. Kolejny podszedł do mnie od tyłu i wszedł mi w pupe.
-ałaaaaa debile. Co robicie? Chcecie mnie rozerwać?
-Milcz dziwko.
Jakby dla wzmocnienia tych słów dostałam kolejny cios w twarz. Postanowiłam mimo bólu być cicho. Pojękiwałam tylko przeciągle. Po jakichś pięciu może dziesieciu minutach agonii, ból ustąpił. Zaczełam odczuwać rozkosz jakiej nigdy nie zaznałam. Czułam jak orgazm od okolic miednicy wędruje w góre, jak mnie zalewa i obezwładnia. Krzyczałam w niebogłosy, nawet klapsy i ciosy w biust nie były mnie w stanie uciszyć. Pociemniało mi przed oczami a wszystkie moje mięśnie się napieły. Gdy odzyskałam świadomość leżałam na podłodze, wszyscy stali nademną. Słyszałam tylko:
-Widzicie. Mała odpłyneła. A mówiła że nie chce w obie dziury hahahahah.
Poczułam lądujące na sobie porcje spermy i krzyk herszta:
-Zlizuj to kurwo nie chcesz chyba byśmy się pobrudzili.
Po czym dostałam kopniaka w brzuch na zachęte. Posłusznie zlizywałam sperme z piersi, oblizałam sobie usta zbierając reszte paluszkiem. Gdy już byłam czysta jednen znich kucnął nad moją głową. Dostałam polecenie:
-Wyliż mi dupe maleńka, wiem, że tego chcesz.
Po chwili przycinął ją mocniej. Nie miałam wyboru. Przełamałam obrzydzenie oraz odruch wymiotny. Zaczełam lizać jednocześnie gniotąc jego jądra. On odwdzięczył się masażem moich cycuszków. Nie trwało to jednak długo. Niebawem nad moją głową zjawiali się kolejni amatorzy lizania. Ci których już obsłużyłam zazwyczaj wchodzili w moją pupe. Chwytali moje nogi i przyciągali je niemal do mojej głowy. Mogli w ten sposób penetrować głębiej moją pupe. Posłusznie pozwalałam na to czując nie małą przyjemność. Wkróce i ta pozycja im się znudziła. Jeden z nich wszedł znów na stół i ułożył się na plecach. Kazał reszcie nabić mnie na swój pal. Ujeźdżałam go jak szalona. Krzyczałam i piszczałam z rozkoszy. Szybko pojawili się następni fani mojego ciała i wpakowali mi swoje kutasy w usta i ręce.  
-Chce znowu poczuć w sobie dwa na raz.  
Upomniałam się przełykając sperme po raz kolejny. Jeden z nich chwycił mnie w talii i wszedł we mnie z takim impetem, że prawie spadłam z pierwszego pala. Było mi tak dobrze. Chciałam im się odwdzięczyć. Próbowałam wsadzać sobie nieraz po dwa kutasy do ust. Jedni chwytali nnie za głowe i walili mnie w usta jak w cipke. Inni uderzali mnie nimi w twarz. Ja raz po raz odpływałam krzycząc co raz głośniej. Nie kontrolowałam już swojego ciała. Ledwie poruszałam głową i rękami. Reszta mnie była sterowana przez co chwila zmieniających się penetratorów. Byłam bezwolną zabawką w ich rękach. Wyczerpaną orgazmami do tego stopnia, że robli ze mną co chcieli. Raz obciągałam komuś w pozycii 69 by po chwili znaleźć się na podłodze z dupą wypiętą do pozycii na pieska. Kończyli gdzie chcieli. Jedni na twarz inny spuszczali się mi na plecy czy piersi rozsmarowując kutasami sperme po całym ciele. W moich cipce i pupie było tyle spermy, że kolejna wypływała z nich przy każdym włożeniu i wyciągnięciu kutasa. Gdy wyruchali mnie chyba we wszyskich możliwych pozycjach. Położyli mnie na ziemi. Spuścili się na mnie tym co jeszcze mieli w swoich armatach i brudną od spermy, kurzu i resztek smarów zostawili. Wychodząc szeptali między sobą:
-...stary to najlepsza dziwka jaką miałem... musimy się dowiedzieć gdzie mieszka i jak się nazywa... pierwszy raz widziałem żeby taka małolata zmieściła w sobie dwa kutasy... taak stary musimy ją jeszcze posunąć...

CamilloVII

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 981 słów i 5228 znaków.

16 komentarzy

 
  • CamilloVII

    Napisze natychmiast jak tylko będę miał czas. W tej serii pissingu itp nie będzie. Nie chce tam wpychać niewiadomo czego żeby nie przesadzić z treścią. Może pomyśle nad tym w kolejnych opowiadaniach:)

    8 maj 2014

  • karolcia

    Bardzo fajne uwielbiam te klimaty zwlaszcza rimjob braklo tylko pissingu :cmoczek:

    8 maj 2014

  • punkhead

    Pisz pisz  :sex: :sex:

    7 maj 2014

  • sexiara ;D

    pisz, pisz, pisz ! ;D

    7 maj 2014

  • CamilloVII

    Nie wiem czy pisac kolejna czesc czy dac sobie spokoj.

    7 maj 2014

  • Majkelo87

    Styl ciekawy. Dziala na wyobraznie:-)

    7 maj 2014

  • CamilloVII

    Dziękuje za słowa pochwały. Postaram się pisać dalej i doskonalić swoje opowiadania.

    6 maj 2014

  • PanLikaon

    Dałeś radę.....jak i Twoja bohaterka. Gratulacje

    6 maj 2014

  • lalka27

    @Meska mnie tez to ciekawi :d a opowiadanie dobre no z wyjatkiem slowa meszczyzna :D

    4 maj 2014

  • Palmer

    Jak mi się marzy uczestniczyć w takim gangbangu :smile:

    4 maj 2014

  • ZicO

    :devil:

    4 maj 2014

  • CamilloVII

    Myślałem, że to będzie w miare jasne skoro ją położyli na ziemi to i rozwiązali. Widać jednak, że musze wszystko opisywać dokładniej:)

    4 maj 2014

  • śmiech na sali

    Meszczyzna??? Serio?? Karygodne błędy

    4 maj 2014

  • Meska

    Fakt pomysł nawet ciekawy. Opowiadanie jest ostre i brutalne, nie chce się czepiać, bo sama popełniam błędy, ale ciekawi mnie fakt jak bohaterka mogła zlizać spermę z piersi i zebrać resztę palcem skoro miała związane nadgarstki.

    4 maj 2014

  • anulka

    No teraz pojechałeś po całości!!!!
    ostro, brutalnie, mocno..... :lol2:

    4 maj 2014

  • CamilloVII

    Komentujcie prosze:) Licze na wasze opinie. Co się podoba a co nie? Wiem, że są błędy ale chodzi mi o opinie co do stylu pisania.

    4 maj 2014