Grzeczny chłopiec. (ciąg dalszy)

Po tym jak zaspokoiłem Panią Agnieszkę było mi wstyd. Szybko się zebrałem i pożegnałem szybko. Wyszedłem chcąc być w domu jak najszybciej i zapomnieć o tym co zaszło. "Taki wstyd, co mi odbiło?"- karciłem się sam w myślach. Próbowałem unikać Pani Agnieszki i nie przychodziłem do niej aby mnie douczała na konkurs. Pewnego dnia pod koniec lekcji Pani Agnieszka pożegnała nas ale spojrzała na mnie.
-Paweł zostaniesz jeszcze chwilkę...-powiedziała spokojnie pakując swoje rzeczy.
-Będzie dym będzie dym... widzieli Cię na fajce- powiedział kolega dość głośno aby nauczycielka usłyszała. Dobrze wiedział że nie palę ale nie ma jak dobrzy koledzy uwielbiają uprzykrzać życie.
Bez słowa czekałem aż wszyscy wyjdą, stałem przy swojej ławce patrząc w dół. Pani Agnieszka podeszła do mnie blisko.
-Ty palisz?-spytała nagle i spojrzała w moje oczy.
-Nie...ale..kolegów bawi jak ktoś ma przerąbane...-rzuciłem cicho i opuściłem wzrok.  
-Mhm...rozumiem u mnie w szkole też tak się działo nie raz...-powiedziała z uśmiechem po czym dodała-Przyjdziesz dziś do mnie...bo chcę abyś wygrał ten konkurs.
-Jaa...nie wiem czy będę mieć czas...-rzuciłem cicho i spojrzałem jej w oczy zawstydzony.
-Przyjdź...i nie ma żadnego ale, masz się uczyć i koniec...-powiedziała po czym wyszła.
Wyszedłem zamyślony, nie chciałem iść do niej. Wszystko tam kojarzyło by mi się z tym co zaszło. Czułem do siebie wstręt. Lekcje minęły, wróciłem do domu i zjadłem obiad. Nie ubłagalnie zbliżała się godzina o której zwykle chodziłem do Pani Agnieszki. W końcu zebrałem się i poszedłem do niej. Zapukałem do drzwi.  
Pani Agnieszka otworzyła mi w obcisłych krótkich szortach i topie. Spojrzała na mnie z uśmiechem i odsunęła się otwierając szerzej drzwi.
-Wejdź Pawełku...-powiedziała i weszła do salonu gdzie mieliśmy się uczyć.
Zamknąłem drzwi za sobą i poszedłem za nią. Kiedy wszedłem poklepała kanapę obok siebie ale ja usiadłem na drugim końcu. Bez słowa wyjęła książki i dała mi je.  
-Zaznaczyłam Ci co masz teraz przeczytać i przerobić..potem ja Ci wszystko wytłumaczę.-powiedziała sucho widząc że nie chcę mieć z nią nic wspólnego oprócz szkoły i nauki. Nie rozumiała że czuję się źle z tym co się stało, czułem się jak dziwka. Czułem i tak że już mnie traktuje w szkole bardziej ulgowo. Posłusznie uczyłem się jak mi kazała a później jeszcze raz mi to wytłumaczyła. Zbliżała się do mnie powoli poczułem jej dłoń na moim udzie. Czułem jak gładzi je delikatnie. Odsunąłem się ale już byłem przy boczku kanapy i nie mogłem dalej. Uśmiechnęła się i położyła znów dłoń. Patrzyła na mnie i masowała moje udo. Spojrzałem na nią i uciekłem wzrokiem, po czym wstałem.
-Na mnie już czas...dziękuję...-rzuciłem i poprawiłem ubranie- Do widzenia...
Chwyciłem już klamkę drzwi wyjściowych kiedy ona zakluczyła góry zamek za pomocą patentu. Obróciła mnie i przyparła do drzwi, położyła mi dłonie na klatce po czym wbiła lekko paznokcie. Patrzyła na mnie dziwnym spojrzeniem jakiego jeszcze nie znałem.
-Paweł...nie uciekaj mi.-zamruczała patrząc mi w oczy.-Nie mogę przestać myśleć o tym jak...mnie pieściłeś.  
Stałem i milczałem nie wiedząc jak się zachować. A ona mocniej wbiła we mnie paznokcie.
-Powiedz coś...proszę...nie lubię jak milczysz.-mruczała cicho czułem jak napiera na mnie ciałem.
-Na mnie już czas..-szepnąłem speszony mocno nie chciałem być już przy niej. Odsunąłem się lekko a ona wbiła mocno paznokcie we mnie aż zabolało. Patrzyła mi w oczy tak jak by miała mnie zaraz zjeść.-Proszę Pani... ja jestem uczniem..tak nie wypada...
-Wiem...ale nie mogę przestać myśleć o Tobie..pragnę Cię..-wręcz jęknęła i poczułem jak schodzi na dół, sunie po mnie dłońmi. Poczułem jej dłonie na moim kroczu obmacywała mojego penisa. Poczułem że po chwili twardnieje. Ścisnęła go dość mocno aż jęknąłem z bólu i podniecenia.  
-Oj Pawełku...widzę że jednak chcesz pieszczotek...-mruknęła mi do ucha. Rozpięła moje spodnie i zsunęła lekko Zsunęła bokserki i klęknęła przede mną, uśmiechnęła się i szepnęła.-Odwdzięczę Ci się za to co ostatnio zrobiłeś...byłeś grzecznym chłopczykiem...
Chwyciła mojego twardziela w dłoń i mocno ściągnęła skórkę, przejechała języczkiem od dołu do góry i zaczęła kręcić języczkiem na główce. Wesoło patrzyła na mnie z dołu, ja stałem mocno oparty o ścianę. Czułem ogromną rozkosz i podniecenie, widziałem że ją to kręci. Powoli chwyciła ustami główkę mojego penisa i przygryzła, trzymała ząbkami i kręciła kółeczka języczkiem na główce. Mruczała cicho i dłonią masowała trzon mojego penisa. Było mi strasznie dobrze, a Pani Agnieszka nie przestawała. Powoli wsunęła go do samego końca. Aż jęknąłem podniecony, było mi tak dobrze. Zaczęła ruszać szybko głową na moim penisie, czułem że oszaleję z rozkoszy, było mi tak wspaniale kiedy mnie tak pieściła. Po chwili wsunęła go do samego końca, po czym go mocno ugryzła, zajęczałem z bólu. Wyciągnęła go i spojrzała mi w oczy.
-Następnym razem jak mi będziesz się opierać to Ci go odgryzę...-powiedziała i wsunęła go w usta i zaczęła ruszać szybko głową. Rozkosz wbiła mnie wręcz w drzwi.
-Ja zaraz-jęknąłem z podniecenia a Pani Agnieszka zaczęła masować moje jądra. Czułem że zaraz eksploduję z rozkoszy. Po chwili doszedłem obficie. Strzeliłem parę razy mocno, czułem jak Pani Agnieszka mocno zaciska usta i ząbki na moim penisie. Nadmiar spermy wraz z jedną salw wytrysnął jej nosem. Ona spojrzała mi w oczy i połknęła wszystko, po czym dokładnie wylizała każdą kropelkę nasienia z mojego penisa i swoich ust.
-Nie mów nikomu...-rzuciła tylko i pogładziła mnie po jądrach gdy wstawała, pocałowała mnie czule.
-Dobrze-szepnąłem i spojrzałem w jej oczy. Czułem że ten wieczór nie skończy się tak szybko jak ostatnio a Pani Agnieszka nie odpuści mi.

Mam nadzieję że ta część wam się podobała. Zapraszam do komentowania i zadawania pytań. :)

MrocznyAssasyn

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1220 słów i 6258 znaków.

9 komentarzy

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto

  • Michal24

    spoko opowiadanko, czekam na "zaliczenie" testu... :)

    20 sie 2013

  • Vinylz

    Super :) Czekam na następną część

    19 sie 2013

  • goracakicia

    Mrrr... Świetne:) :*

    18 sie 2013

  • Palmer

    Fajna ta nauczycielka :D

    18 sie 2013

  • Krytyk

    Nie uważam tak samo jak poprzednicy, musisz popracować nad sposobem hmm opowiadania... Wiele słów czy też sformułowań się powtarza

    17 sie 2013

  • kicia077

    nie przerywaj tak szybko.! ale ozatym super :blee:

    17 sie 2013

  • trzepaczek

    Zajebiszcze !  :sex2:

    17 sie 2013

  • marek9069

    Zdecydowanie popieram przedmówczynię! pisać, pisać i pisać! ;P

    17 sie 2013

  • Alexa

    Straaaaaasznie podoba mi się Twoje opowiadanie! Muszę przyznać, że potrafisz pisać erotyki, co niektórym się wgl. nie udaje ;)
    Czekam z niecierpliwością na dalszą część! Mam nadzieje, że długo czekać nie będę musiała :D

    17 sie 2013