Gorące kino

Czekając na Twój przyjazd zarezerwowałam bilety do kina. Ostatni rząd, miejsca gdzieś z boku. Miałam nadzieję, że będziemy tam sami, bo miałam ochotę trochę urozmaicić nam oglądanie filmu. Ubrałam nową sukienkę, którą dostałam od Ciebie, bo wiedziałam, że będziesz chciał mnie w niej zobaczyć. Kiedy tylko podjechałeś pod dom i ja wsiadłam do samochodu zauważyłam jak spoglądasz na moje nogi. Nie wiedziałam czy spodziewasz się tego co zaplanowałam i strasznie mnie to nakręcało. Miałam szczęście, bo pomimo tego, że na sali siedziało sporo osób to nikt w pobliżu nas. Światła zgasły, zaczął się film, a Ty trzymałeś mnie za rękę. Byłam podniecona samą sytuacją i miałam ogromną ochotę na Ciebie. W pewnym momencie położyłam sobie Twoja dłoń na kolanie i kierowałam nią ku mojej kobiecości. Spojrzałeś się na mnie, ale sunąłeś posłusznie swoją dłonią po mojej nodze odsuwając sukienkę. Wreszcie dotarłeś do mojej cipki i znowu spojrzałeś się w moją stronę kiedy zdałeś sobie sprawę z tego, że nie mam na sobie majtek. Rozchyliłam nogi dając Ci znać, że to czas na palcówke. Widziałam jak się uśmiechasz i od razu zacząłeś drażnić moją cipke. Najpierw masowałeś łechtaczkę, a mnie aż wbiło w fotel. Byłeś bardzo dokładny, a ja powstrzymując się przed stękaniem głeboko oddychałam. Wreszcie włożyłeś we mnie palec, najpierw jeden, a po chwili drugi. Byłam już strasznie mokra i czułam się świetnie. Nie mogłam skupić się na filmie, bo myślałam tylko o tym co robisz. W pewnym momencie położyłam rękę na Twoim kroczu i próbowałam masować mojego przyjaciela przez spodnie. Był juz twardy i dokładnie było widać gdzie leży. Ty nadal nie przestawałeś robić mi dobrze, a ja czułam, że jestem blisko, coraz trudniej było mi być cicho, ale walczyłam sama z sobą. W końcu doszłam wyginając się na tym fotelu i prawie tracąc świadomość. Ty wyciągnąłeś ze mnie palce i patrząc na mnie oblizałeś je z wielkim uśmiechem. Mimo orgazmu nadal miałam na Ciebie ochotę. W pewnym momencie szepnęłam Ci na ucho, że czekam w pomieszczeniu dla matki z dzieckiem i masz się pospieszyć, bo moja cipka stygnie. Wstałam z miejsca i poszłam w umówione miejsce. Za moment pojawiłeś się Ty i kiedy ledwo zamknąłeś drzwi ja już dobierałam się do Twojego rozporka. Penis stał na baczność, przejechałam po nim kilka razy dłonią, dałam buziaka w czubek i powiedziałam Ci, że masz mnie ostro wyruchać. Jednym ruchem odwróciłeś mnie plecami do siebie i wszedłeś we mnie bez ostrzeżenia. Czułam, że jesteś we mnie cały i aż pisnęłam. Poruszałeś się we mnie coraz szybciej, byłeś moim panem, który dyktował tempo. Ciągnąłeś mnie za włosy co jeszcze bardziej mnie nakręcało. Kilka kolejnych energicznych pchnięc i poczułam, że dochodzę. Ten orgazm był silniejszy od ostatniego i musiałeś mnie podtrzymać, bo w momencie szczytowania nogi się pode mną ugięły. Kolejnych kilka pchnięć i poczułam, że ze mnie wychodzisz, bo jesteś już bliski orgazmu. Doszedłeś i Ty, a ja uwielbiałam ten moment kiedy oboje byliśmy zaspokojeni. Pocalowałeś mnie w usta, poprawiłeś mi włosy i po chwili wyszliśmy udając się do samochodu. Chyba oboje polubiliśmy takie szybkie numerki w miejscach publicznych.