Dramaty - str 24

  • Inny by Indiwibarcih

    Ludzie… Każdy człowiek jest wyjątkowy, każdy człowiek jest inny. Trudno się nie zgodzić… Każdy człowiek widzi świat swoimi oczami, każdy człowiek widzi świat w ...

  • Sny By Indiwibarcih

    Jako 15-latek zafascynował mnie świat snów. Codziennie starałem się ze wszystkich sił zapamiętać swój sen i opowiadałem go znajomym. Sny były różne. Raz byłem ...

  • Zegarek by Indiwibarcih

    Nie jestem dumny z tego co robię, lecz co mam zrobić? Nie mogę… Nie. Nie będę się płaszczył przed obcymi by dostać część, drobny ułamek ich "ciężko” zarobionych ...

  • Moja ukochana. By Indiwibarcih

    Moja żona jest najpiękniejszą kobietą na całym świecie, kocham ją całym sobą. Każda komórka, każdy atom mojego organizmu jest przepełniony miłością do mojej ...

  • Równowaga by Indiwibarcih

    "Lubię podróże” wielu ludzi wypowiada taką sentencję, ale czy na pewno nie wszyscy, którzy dzielą się nią z innymi mówią prawdę. Podróżowanie to męczący kawałek ...

  • Skarb by Indiwibarcih

    Skarb, skarbie... Zakochani nazywają się różnorako, można i tak. Coś co wybrałem razem ze swoją dziewczyną. Byliśmy swoimi skarbami. Ona lubiła nadużywać tego ...

  • Tajemnice by Indiwibarcih

    Założę się że nie raz ukrywałeś coś przed kimś... Pewnie też nie zdajesz sobie nawet sprawy z tego co inni ukrywali przed tobą.. Ech. Każdy miewa tajemnice... Ale ja ...

  • Śmierć bywa ukojeniem - prolog

    · Wstawaj! Nie możesz umrzeć! Nie możesz mnie tak po prostu zostawić! Nie teraz, nie po tym wszystkim, co przeszliśmy! – Niósł się jej rozpaczliwy krzyk. · Musimy ...

  • A świat nadal się toczy, toczy, toczy.

    Lodowate ręce opierają się o kuchenny blat. Zimne oczy spoglądają w moim kierunku. Dlaczego byłam taka głupia? Dlaczego sądziłam, że ominie mnie to, co nieuchronne? ...

  • Cisza

    Ciało wyzute z duszy. Puste oczy. Chciałabym umrzeć. Ale jak to możliwe? Przecież już od tak dawna jestem martwa. Już od tak dawna nie żyję. Jedynym co robię jest ...

  • Ważniejsi

    Był wrzesień 2013 uczęszczali do tej samej szkoły. Ona blondynka na imię jej Amie piękna szczupła miła wszystkich słuchała. On wysoki na imię Joe mu szatyn rok ...

  • Ból w istnieniu.. część IV (ostatnia)

    Dwa dni później, a może i więcej..? Jestem pod respiratorem. Co się stało? Czy może mi ktoś to wytłumaczyć, gdzie ja jestem? Rozejrzałam się po sali, a obok mnie ...

  • Nielot

    Kiedy zauważyłaś ich brak? – zapytałbyś. Zapytałbyś? Pewnie tak. Spojrzałabym wtedy na Ciebie uważnie, szukając drwiny w twoich oczach. Znalazłabym? Pewnie nie, bo ...

  • Mamo, nie idź...

    - Mamusiuuu! Mamusiu, zlup nam śniadankooo...- jedna z 3 letnich bliźniaczek, blond włosy aniołek z potarganą czupryną i w wyciągniętej koszulince sięgającej połowy ...