Dowcipy - str 530

Viralowe kawały i suchary
  • Doc dr inż Zdzisław P Ten procesor

    Doc. dr inż. Zdzisław P.:  
    - Ten procesor potrzebuje MURZYNA - przepraszam - niewolnika, który wykona CZARNĄ - przepraszam - robotę...  
    Politechnika Śląska

  • Chemia Wykład na auli Profesor W

    Chemia. Wykład na auli:  
    Profesor W. do kolejnych osób wchodzących już po rozpoczęciu wykładu:  
    - Panowie odrobinę szacunku. Nie dla mnie, bo widzę, że mnie macie w dupie, ale dla kolegów, którzy nie mogą spać w tylnych rzędach, bo wychodząc zamieszanie robicie.  
    Szkoła Główna Służby Pożarniczej

  • Budowa maszyn Na wykładach aula zawsze

    Budowa maszyn:  
    Na wykładach aula zawsze świeciła pustkami. Toteż, kiedy na egzaminie stawiła się cała kompania i aula była do ostatniego miejsca wypełniona, wykładowca ze zdziwieniem zaczął:  
    - Panowie - nie wiedziałem, że Was jest aż tylu. Pewnie większość z Was mnie nie zna, więc pozwolicie, że się przedstawię. Moje nazwisko S., a przedmiot i dzisiejszy egzamin to - budowa maszyn.  
    Szkoła Główna Służby Pożarniczej

  • Angielski Rozmawiamy o problemach

    Angielski. Rozmawiamy o problemach pewnej firmy kosmetycznej, a magister D. na to:  
    - Bo trzeba uważać, co się na ryja kładzie...  
    Polsko - Japońska Wyższa Szkoła Technik Komputerowych (WZI Bytom)

  • Żona odwiedza męża odsiadującego

    Żona odwiedza męża odsiadującego wyrok w więzieniu i oznajmia:
    - Mam kłopot. Nasze dzieci są już w wieku, w którym zadaje się kłopotliwe pytania. Chciałyby na przykład wiedzieć, gdzie schowałeś zrabowane pieniądze.

  • Więzień zaczyna uciekać z więzienia

    Więzień zaczyna uciekać z więzienia przez wykopany przez siebie tunel. Nagle spostrzega, że wejście do tunelu zasłonił mu jakiś cień. Po chwili słyszy za sobą czyjeś kroki, więc pyta:
    - Uciekamy razem?
    - Nie mogę.
    - Dlaczego?
    - Jestem strażnikiem!

  • Więzień mówi do strażnika Niech

    Więzień mówi do strażnika:
    - Niech pan będzie dla mnie uprzejmy! Gdyby tu nie było takich jak ja, byłby pan bezrobotnym!

  • W celi więziennej spotykają się dwaj

    W celi więziennej spotykają się dwaj starzy znajomi.
    - Znowu wpadłeś? Jak to się stało?
    - Przez odciski.
    - Znaleźli odciski palców?
    - Nie, przez odciski na nogach. Nie mogłem uciekać.

  • W celi straceń skazany czeka

    W celi straceń skazany czeka na egzekucję. Podchodzi do niego strażnik i mówi:
    - Za godzinę zostanie pan powieszony, ale zanim to nastąpi, spytają o pańskie ostatnie życzenie. Czy mógłbym mieć do pana prośbę?
    - Tak, słucham.
    - Niech pan poprosi, żeby mi podwyższyli pensję!

  • Strażnik wchodzi do celi i mówi

    Strażnik wchodzi do celi i mówi:
    - Fąfara, wychodzić! Kąpiel!
    - Czy to konieczne?
    - A kiedy się ostatni raz kąpałeś?
    - Dwa lata temu. Ale przecież za pół roku wychodzę, to mogę wykąpać się w domu!

  • Strażnik otwiera drzwi celi i mówi

    Strażnik otwiera drzwi celi i mówi do więźnia:
    - Przyszła pana odwiedzić żona.
    - Która?
    - Bez głupich dowcipów!
    - Jakie dowcipy? Przecież siedzę za bigamię!

  • Sędzia pyta oskarżonego Pański

    Sędzia pyta oskarżonego:  
    - Pański zawód?  
    - Akrobata.  
    Sędzia szepcze coś do siedzącego obok drugiego sędziego i po chwili woła:  
    - Woźny! Proszę pozamykać wszystkie okna!