Dowcipy - str 513

Viralowe kawały i suchary
  • Bojownik IRA poszedł do nieba wychodzi

    Bojownik IRA poszedł do nieba, wychodzi św. Piotr i mówi:  
    - Grzeszyło się za życia?  
    - No grzeszyło.  
    - Podkładało się bombki?  
    - No podkładało.  
    - Ginęli niewinni?  
    - No ginęli.  
    - To co chciałoby się do nieba, co?!  
    - Nie pindol! Macie 5 minut żeby się ewakuować.

  • Apostołowie grali w kości Piotr cały

    Apostołowie grali w kości. Piotr cały czas wygrywa. Dosiadł się do nich Jezus. Rzucił Piotr i wypadły same szóstki i rzucił Jezus i wypadły same siódemki. Rzekł Piotr:
    - Panie tylko bez cudów, albowiem gramy na pieniądze.

  • (K)atolik próbuje wytłumaczyć

    (K)atolik próbuje wytłumaczyć (A)teiscie, co to jest cud:
    K - nooo, na przykład jak jakiś człowiek spadnie z 50 m wieży i nic mu się nie stanie.
    A - nooo... to jest przypadek.
    K - ok, a jak on wyjdzie na ta wieżę, skoczy i dalej nic się nie stanie?
    A - mmmm... to jest szczęście.
    K - o rany, a jak trzeci raz skoczy z tej wieży i nic??!
    A - przyzwyczajenie.

  • Zjechałem stromą uliczką do tyłu

    Zjechałem stromą uliczką do tyłu, przewróciłem murek i uszkodziłem pawilon. Nie mogłem sobie po prostu przypomnieć, gdzie jest pedał hamulca.