Wojskowe - str 6

  • W pociągu w jednym przedziale jadą

    W pociągu w jednym przedziale jadą matka z 18-letnią córką, generał i szeregowiec. Pociąg wjechał do tunelu, nagle słychać plaśnięcie jakby uderzenie w policzek. Co myśli każdy z pasażerów gdy pociąg wyjechał z tunelu?
    Matka: "O ktoś próbował dobierać się do mojej córeczki".
    Córka: "Moja mamusia to ma jeszcze powodzenie".
    Generał: "Żołnierz skorzystał a ja dostałem".
    Szeregowiec: "Jak pociąg jeszcze raz wjedzie do tunelu to znowu przyłożę w gębę generałowi".

  • Zajęcia teoretyczne w jednostce

    Zajęcia teoretyczne w jednostce wojskowej. Prowadzący sierżant wyrywa do odpowiedzi szeregowego Nowaka:
    - Nowak, wyobraźcie sobie sytuację. Pełnicie służbę wartowniczą. Jest trzecia w nocy. Nagle widzicie, że w waszym kierunku pełznie jakiś człowiek. Co robicie?
    - Odprowadzam majora Bugałę do jego kwatery, panie sierżancie.

  • W czasie zajęć na kompanii wezwano

    W czasie zajęć na kompanii wezwano porucznika do telefonu. Przed wyjściem mówi do sierżanta:
    - Dalej sami poprowadzicie zajęcia. Jak nie będziecie znać odpowiedzi na jakieś pytanie, powiedzcie żołnierzom, że odpowiem na nie jak wrócę.
    Po zajęciach porucznik pyta sierżanta:
    - Były jakieś pytania?
    - Tylko jedno. Jak zwykle Nowak. Ale dałem mu wyczerpującą odpowiedź.
    - Jaką?
    - Kazałem mu się odpierdolić.

  • Powell przychodzi do Busha i mówi

    Powell przychodzi do Busha i mówi:  
    - George, mam dla ciebie dwie wiadomości: dobrą i złą. Którą najpierw chcesz usłyszeć?  
    - Złą.  
    - Irak ma broń nuklearną.  
    - A dobra wiadomość?  
    - Będą ją zrzucać z wielbłądów.

  • Dwadzieścia lat temu Józek Gąsienica

    Dwadzieścia lat temu, Józek Gąsienica spod Zakopanego został wezwany do zaszczytnego obowiązku obrony Ojczyzny.  
    Pierwszego dnia dostał przydziałową szczoteczkę i pastę do zębów. Po południu dentysta wojskowy wyrwał mu dwa zepsute zęby.  
    Drugiego dnia dostał przydziałowy grzebień. Po południu regulaminowo ogolono go na zero.  
    Trzeciego dnia dostał przydziałowe majtki.  
    Żandarmeria szuka go do dziś.

  • Wnusio wysyła babci paczkę z wojska

    Wnusio wysyła babci paczkę z wojska. Babcia otwiera paczkę, patrzy- granat, a obok list...  
    - Kochana babciu, jak pociągniesz za kółeczko, dostanę trzy dni przepustki.

  • Zawód ojca? Ojciec nie żyje Ale

    - Zawód ojca?  
    - Ojciec nie żyje.  
    - Ale kim był?  
    - Gruźlikiem.  
    - Ale co robił?!!  
    - Kaszlał.  
    - Ale z czego żył? Z tego się przecież nie żyje.  
    - No to przecież mówię, że nie żyje...

  • Komisja wojskowa Nowak! Jestem!

    Komisja wojskowa.
    - Nowak!
    - Jestem!
    - Majtki w dół i pochylić się!
    Rekrut posłusznie pochylił się i czeka.
    Lekarz katem oka zerknął i dalej wypełnia formularz  
    - Podnieście jajka!
    Poborowy pochylony, zacisnął zęby, poczerwieniał, z pod ściany doszedł go delikatny chichot siedzących pielęgniarek.
    - Jajka podnieście!
    Zacisną pięści, aż kłykcie pobielały, zsiniał z wysiłku, i ciężko począł oddychać.
    - Nie mogę! - wycharczał ostatkiem sił.
    Lekarz popatrzył zza okularów  
    - RĘKOMA!

  • Kowalski poszedł na komisję poborowa

    Kowalski poszedł na komisję poborowa. Po badaniach, wziął go na rozmowę seksuolog.  
    Narysował mu kółko:  
    - Kowalski, co to jest ?  
    - Goła baba...  
    Narysował mu kwadrat:  
    - A to?  
    - He, he, goła baba...  
    Na koniec, narysował mu trójkąt:  
    - No a to, przyjrzyjcie się dobrze.  
    - Też goła baba...  
    - Kowalski, wy jesteście zboczeni!
    - Jaaa?! A kto mi te gołe baby rysował?

  • Na komisji wojskowej pytają poborowego

    Na komisji wojskowej pytają poborowego:  
    - Do you speak English?  
    - Hee?!
    Pytają następnego:  
    - Do you speak English?  
    - Hee?!
    I następnego:  
    - Do you speak Eglish?  
    - Yes, I do.  
    - Hee?!