Suchary - str 4

Chrupiące suchary
  • Dokuczają mi łobuziaki

    - Tato, w szkole dokuczają mi i nazywają mnie gejem.
    - Kto tak mówi?
    - Taka banda całkiem przystojnych łobuzów.

  • Romantyczny wypad

    Hotel, recepcjonista zagaja do nowo przybyłej pary:
    - Urlop?
    - Tak...
    - A dzieci państwo posiadają?
    - Posiadają...
    - A to tym razem państwo nie zabrali?
    - Nie zabrali...
    - Tylko we dwoje? Romantyczny wypad!
    - Tak...
    - A kto został z dziećmi?
    - Żona.

  • Ojciec spadł ze schodów

    - Mamo, ojciec spadł ze schodów!
    - O Boże! Nic mu nie jest?
    - Nie, nic. Tylko krzyczał
    - Co krzyczał?
    - Pomijając przekleństwa?
    - Tak
    - A! To spadał w milczeniu...

  • Sikanie do basenu

    Pewien chłopiec kąpał się na basenie.
    Ratownik mówi: "nie sikaj do wody"
    Chłopiec odpowiada: "inni też sikają do wody"
    Ratownik: "tak, ale nie z trampoliny"

  • Hakerzy z Sosnowca

    Hakerzy z Sosnowca spróbowali się włamać do skrzynki pocztowej prezydenta miasta.
    .
    .
    .
    .
    Ale zaskoczył ich listonosz.

  • Płatny zabójca

    - Kiedyś spotkałem się z płatnym zabójcą.
    - Po co?!
    - Chciałem dać mu zlecenie na niego.
    - I CO???
    - Nie wiem, nie odzywa się od tamtej pory

  • Kupno biletu na pociąg

    Facet w kasie biletowej na dworcu:
    - Są jeszcze bilety na 14:32 do Władywostoku?
    - Tak, oczywiście.
    - A znajdzie się górna kuszetka ściana w ścianę z toaletą?
    - Jest.
    - A przede mną tabor cygański bilety kupował, da się jechać w jednym wagonie z nimi?
    - Tak, ale uprzedzam, że tam jeszcze rezerwa wraca.
    - Nie szkodzi, poproszę ten bilet.
    Jakiś czas później w domu, mąż wraca, żona z kuchni woła:
    - Kochanie, kupiłeś mamie bilet do domu?
    - Tak, ostatni dorwałem...

  • Jezus sowieckim szpiegiem.

    Jezus był sowieckim szpiegiem.
    Miał na nazwisko Ipanienko.
    W tekście wyraźnie jest: "chodźmy wszyscy do stajenki, do Jezusa Ipanienki".

  • Niewiedza czy obojętność?

    Profesor filozofii pyta studenta:
    - Jak pan myśli, co jest w dzisiejszych czasach większym problemem: niewiedza czy obojętność?
    - Nie wiem. Nie obchodzi mnie to.

  • Zespół muzyczny Strażaków

    Strażacy założyli zespół muzyczny. Na pierwszej próbie kapelmistrz zadaje pytanie:
    - Jaka jest różnica miedzy fortepianem, a skrzypcami?
    Cisza. Wreszcie jeden z przyszłych muzyków mówi:
    - Fortepian dłużej się pali.

  • Spotkanie kupli po latach

    Spotyka się dwóch dawnych kumpli:
    - Słyszałem, że się ożeniłeś?
    - Tak, dwa lata temu.
    - O, to musisz być szczęśliwy.
    - Ano... muszę.

  • Myśl starożytnej Sparty a Polaka

    Czym się różni mieszkaniec starożytnej Sparty od Polaka?
    - Ten pierwszy myślał: "Z tarczą czy na tarczy?"
    - Drugi kombinuje: "Starczy czy nie starczy?"