Krystian244

Krystian z Książki
Jestem pisarzem, robię to bo lubię. Wszystko możesz napisać w komentarzach. Pozdrawiam.
razem:   147 2 2 13 717
  • Pogrzeb

    Pogrzeb - wdowa chowa swego męża. Grabarz pyta:  
    - Ile lat miał mąż?  
    - 98.  
    - A pani ile ma?  
    - 97.  
    - To opłaca się pani wracać do domu?

  • Globalista czy antyglobalista

    Synek pyta ojca:  
    Tato, ty jesteś globalistą czy antyglobalistą
    Ja jestem globalistą.  
    A co to dokładnie znaczy  
    To znaczy, że globalnie rzecz ujmując, mam wszystko w dupie.

  • Wypłata

    Dlaczego wypłata jest złudzeniem?


    Bo się wydaje​.

  • Nowy model

    Żona do męża:
    - Jak wygrasz w lotto, to od razu robię sobie naciąganie zmarszczek, botoks i sztuczne cycki. Co ty na to?
    - A co byś powiedziała, gdybym za tę kasę zrobił tuning naszego Tico?
    - No co ty? Po co będziesz ładował kasę w starego grata, jak możesz mieć nówkę sztukę?
    - Cieszę się, że mnie rozumiesz.

  • Zaręczyny

    Ona i On. Kilka lat w wolnym związku. Niedzielne śniadanie, strój tradycyjny, rozciągnięta piżamka i bokserki. Ona pochylona nad kubkiem kawy, On podnosi się leniwie i grzebiąc sobie w bokserkach, rzuca ospale:
    - Wyjdziesz za mnie?
    Ona? Zadrżały jej dłonie. Jeszcze nie może uwierzyć, że w końcu się odważył, że dojrzał do decyzji, że nareszcie będą małżeństwem! Cichutko, aby się nie przestraszył i nie domyślił, że czekała na to całe lata, odpowiedziała:
    - Tak.
    On, nie przestając miętolić bokserek:
    - Ze śmieciami, bo zimno i nie chce mi się?

  • Zajączek i Miś na motorze

    Jedzie misio motorkiem, spotyka zajączka.
    - Chcesz się przejechać?
    - No oczywiście.
    Jadą 40/h, 50/h, 60/h.
    Misio poczuł ucisk i mokro:
    - Zajączku zsikałeś się?
    - Tak, jechałeś bardzo szybko.
    Zajączek aby się odegrać pożyczył jeszcze szybszy motorek.
    - Chcesz się misiu przejechać?
    - No jasne.
    Jadą 60/h, 70/h, 80/h.
    Zajączek poczuł ucisk i mokro:
    - Zsikałeś się misiu?
    - Tak jechałeś bardzo szybko.
    - To zaraz się zesrasz bo nie dosięgam hamulca.