Stirlitz - str 3

  • Stirlitz posłał Müllera do diabła

    Stirlitz posłał Müllera do diabła. Następnego dnia Diabła odwiedziło Gestapo.

  • Himmler wzywa po kolei swoich

    Himmler wzywa po kolei swoich współpracowników:
    - Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
    - 45.
    - A czemu nie 54?
    - Bo 45!
    Himmler zapisuje w aktach "charakter nordycki" i wzywa następnego:
    - Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
    - 28.
    - A czemu nie 82?
    - Może być i 82, ale lepsza jest 28.
    Himmler zapisuje w aktach "charakter bliski nordyckiemu" i wzywa kolejnego:
    - Powiedzcie dowolną liczbę dwucyfrową.
    - 33.
    - A czemu nie... A, to wy, Stirlitz.

  • Stirlitz się zamyślił Spodobało

    Stirlitz się zamyślił. Spodobało mu się to, więc zamyślił się jeszcze raz.

  • Stirlitz szedł ulicami Berlina coś

    Stirlitz szedł ulicami Berlina, coś jednak zdradzało w nim szpiega: może czapka-uszanka, może walonki, a może ciągnący się za nim spadochron?

  • Gates i Stirlitz patrzą jak faszyści

    Gates i Stirlitz patrzą, jak faszyści palą książki:  
    - Cenzura - pomyślał Stirlitz.  
    - Walka z piractwem - pomyślał Gates.

  • Stirlitz co jest lepsze radio czy

    - Stirlitz, co jest lepsze: radio czy gazeta? - zapytał podejrzliwie Mueller.  
    - Gazeta, w radio nie zawiniesz śledzia - odparł spokojnie Stirlitz.

  • Stirlitz jakiego koloru mam majtki?

    Stirlitz jakiego koloru mam majtki? - spytał Mueller.
    - Czerwone w białe grochy.
    - Wpadliście Stirlitz, o tym wiedziała tylko rosyjska pianistka!
    - Proszę zapiąć rozporek, inaczej będą o tym wiedzieć wszyscy.

  • Gestapo obstawiło wszystkie wyjścia

    Gestapo obstawiło wszystkie wyjścia, ale Stirlitz ich przechytrzył. Uciekł przez wejście.

  • Stirlitz szedł nocą przez las Nagle

    Stirlitz szedł nocą przez las. Nagle zobaczył na drzewie świecące oczy.  
    - Sowa - pomyślał Stirlitz.  
    - Sam jesteś sowa - pomyślał Bormann.

  • Szedł nocką Stirlitz po ulicach

    Szedł nocką Stirlitz po ulicach Berlina. Nagle z lewej... z prawej... z tyłu... z przodu rozległy się ogłuszające wybuchy.  
    "Dolby surround" - pomyslał Stirlitz.

  • Stirlitz gnał swoim 600konnym

    Stirlitz gnał swoim 600-konnym Mercedesem do Berlina. Obok niego pędzili ss-mani na motocyklach.
    - Paparazzi - pomyślał Stirlitz.

  • Stołówka Urzędu Bezpieczeństwa

    Stołówka Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy. Mueller, Himmler i Bormann cierpliwie stoją w kolejce. Stirlitz wchodzi i od ręki dostaje obiad. Mueller, Himmler i Bormann patrzą osłupiali. Nie wiedzą, że kobiety ciężarne i Bohaterowie Związku Radzieckiego obsługiwani są poza kolejnością.