O Rosjanach - str 5

  • Porwanie samolotu w Moskwie

    Poniedziałek
    Porwaliśmy samolot na lotnisku w Moskwie, pasażerowie jako zakładnicy.
    Żądamy miliona dolarów i lotu do Meksyku.

    Wtorek.
    Czekamy na reakcję władz. Napiliśmy się z pilotami. Pasażerowie
    wyciągnęli zapasy. Napiliśmy się z pasażerami. Piloci napili się z
    pasażerami.

    Środa
    Przyjechał mediator. Przywiózł wódkę. Napiliśmy się z mediatorem,
    pilotami i pasażerami. Mediator prosił, żebyśmy wypuścili połowę
    pasażerów. Wypuściliśmy, a co tam...

    Czwartek
    Pasażerowie wrócili z zapasami wódki. Balanga do rana. Wypuściliśmy drugą
    połowę pasażerów i pilotów.

    Piątek
    Druga połowa pasażerów i piloci wrócili z gorzałą. Przyprowadzili masę
    znajomych. Impreza do rana.

    Sobota
    Do samolotu wpadł SPECNAZ. Z wódką. Balanga do poniedziałku.

    Poniedziałek
    Do samolotu pakują się coraz to nowi ludzie z gorzałą. Jest milicja, są
    desantowcy, strażacy, nawet jacyś marynarze.

    Wtorek
    Nie mamy sił. Chcemy się poddać i uwolnić samolot. SPECNAZ się nie
    zgadza. Do pilotów przyleciała na imprezę rodzina z Władywostoku. Z wódką.

    Środa
    Pertraktujemy. Pasażerowie zgadzają się nas wypuścić, jeśli załatwimy
    wódkę.....

  • Radzieccy uczeni odkryli

    połączenie nerwowe pomiędzy odbytem a okiem. Ukłuli pacjenta w tyłek, i w jego oku pojawiła się łza. Ukłuli w oko, i pacjent się zesrał.

  • Stary rabin zdecydował, że opuści Związek Radziecki i wróci do Izraela.

    Gdy przeszukiwano go na lotnisku, ochrona znalazła u niego popiersie Lenina.
    - Co to jest? - spytał celnik.
    - Co to jest? Co to jest?! Nie pytaj się: "co", tylko: "kto". To sam Towarzysz Lenin, geniusz, myśliciel, twórca najwspanialszego systemu świata!
    Celnik zaśmiał się i przepuścił Żyda przez bramki.
    Rabin przyleciał do Izraela, gdzie sytuacja się powtórzyła.
    - Co to jest? - pyta celnik.
    - Co to jest? Co to jest? Nie pytaj się: "co", tylko: "kto". To Lenin, zawszony komunista, gdy wrócę do domu, umieszczę go w toalecie.
    Celnik zaśmiał się i bez problemu przepuścił rabina.
    Gdy rabin wrócił do swojego rodzinnego domu w Jerozolimie, jego wnuk zobaczył popiersie i zapytał.
    - Kto to jest?
    - Nie: "kto to jest", tylko: "co to jest". To, moje drogie dziecko, jest 5kg szczerego złota.  

  • Moskiewska policja legitymuje prostytutkę.

    - Zawód?
    - A tak sobie chodzę od latarni do latarni...
    - Wania, piszi: dorożnyj eliektrik.

  • Radziecka wolność słowa.

    - Co to jest radziecka wolność słowa?  
    - Uświadomiona potrzeba milczenia!

  • Ujemne strony zwycięstwa.

    - Czy są ujemne strony zwycięstwa nad Niemcami?
    - Są. Dwie. Po pierwsze: Armia Czerwona zobaczyła Europę. Po drugie: Europa zobaczyła Armię Czerwoną...

  • Tunel

    Moskwa. Policjant zatrzymuje samochód, a za kierownicą kobieta.  
    - Dlaczego nie włączyła pani świateł w tunelu? – pyta policjant.
    - Panie, ja jestem z Rostowa, więc skąd mam wiedzieć, gdzie się u was włącza światło w tunelu?

  • Oficer Armii Czerwonej

    leży w szpitalu, podłączony do respiratora. Jego adiutant chodzi po sali. W pewnym momencie oficer zaczął machać rękami. Potem wziął kartkę i napisał kilka słów. Adiutant, Wołodia, człowiek niepiśmienny, schował kartkę z szacunkiem. Chwilę potem oficer zmarł. Na stypie poświęconej śmierci bohatera, Wołodia wyjął kartkę, aby odczytać ostatnią wolę zmarłego. Ktoś z otoczenia czyta: „Wołodia, ty debilu..., zejdź z tego przewodu!”

  • Telefon zaufania

    – Czy to anonimowy telefon zaufania FSB?
    – Tak, Wiaczesławie.

  • Co to jest komunizm?

    Kara za rewolucję październikową.

  • Putin przybywa do głównej świątyni sił zbrojnych,

    aby modlić się o sukces rosyjskiej operacji.
    Podchodzi do największej relikwii świątyni – czapki Hitlera – i pyta:
    – Wiesz Adi, dlaczego przegrałeś wojnę?
    Świątynia jest nowoczesna, interaktywna, więc eksponat zmuszony jest odpowiedzieć:
    – Wiem. Bo nie posłuchałem rady Bismarcka – "nigdy nie walcz z Rosjanami".
    – Tak! Więc odpowiedz mi. Dlaczego nie mogę zdobyć Ukrainy?
    – Bo ty też nie posłuchałeś rady Bismarcka.
    – Przecież to my jesteśmy Rosjanami!
    – A kto ostatnio napisał cały artykuł, że Rosjanie i Ukraińcy to jeden naród?