O wykładowcy - str 2

  • Egzamin z hydrauliki Profesor czyta

    Egzamin z hydrauliki. Profesor czyta treść zadania:  
    - Z rynny o średnicy 30 cm ścieka woda... Na to wstaje obcokrajowiec i mówi do profesora:  
    - Panie profesorze, ja nic nie rozumieć. Z rynny scieka, pies scieka!?!

  • Panie władzo! Szybko! Tam za rogiem

    Panie władzo! Szybko! Tam za rogiem ulicy... - wołają dwaj zadyszani chłopcy do przechodzącego policjanta.
    - Co się stało?
    - Tam... nasz nauczyciel...
    - Wypadek?!
    - Nie... on nieprawidłowo zaparkował!

  • Nauczyciel napisał w dzienniczku

    Nauczyciel napisał w dzienniczku uczennicy:
    - Pańska córka Zosia jest nieznośną gadułą.
    Nazajutrz dziewczynka przyniosła dzienniczek z adnotacją ojca:
    - To pestka gdyby pan słyszał jej matkę!

  • Jaka jest najseksowniejsza kobieta

    Jaka jest najseksowniejsza kobieta na świecie?
    Odpowiedź:
    Nauczycielka, bo:
    1. ma klasę
    2. ma okres dwa razy do roku
    3. stawia pałę w dwie sekundy
    4. potrafi pieprzyć 45 minut bez przerwy

  • Od dziś będziemy liczyli

    - Od dziś będziemy liczyli na komputerach! - oznajmiła nauczycielka
    - Wspaniale! Znakomicie!! - cieszą się uczniowie.
    - No to kto mi powie, ile będzie pięć komputerów dodać dwadzieścia jeden komputerów?...

  • Lekcja w szkole w czasach paleozoiku

    Lekcja w szkole w czasach paleozoiku. Nauczycielka wykuwa na kamiennej tablicy pytanie: Ile to jest 2+2? Wzywa do odpowiedzi Jasia. Ten nie zna odpowiedzi i zastanawia się. Nagle słychać straszny huk i unoszą się tumany kurzu. Nauczycielka pyta surowo:
    - Dzieci! Kto rzucił ściągę?!

  • Dwaj chłopcy podbiegają do policjanta

    Dwaj chłopcy podbiegają do policjanta:
    - Panie władzo, szybko, nasz nauczyciel!
    - Co się stało? Napadli go?
    - Nie, on nieprawidłowo zaparkował...

  • Nauczyciel napisał na tablicy wzór

    Nauczyciel napisał na tablicy wzór chemiczny i otworzył dziennik:
    - Małgosiu, co to za wzór?
    - To jest... No, mam to na końcu języka...
    - Dziecko, wypluj to szybko! - mówi nauczyciel. - To kwas siarkowy...