Suchary - str 2

Chrupiące suchary
  • U Okulisty

    Przychodzi facet do sklepu i mówi:
    - Poproszę okulary.
    - Do czego?
    - Do widzenia.
    - Do widzenia.

  • Spotkanie kupli po latach

    Spotyka się dwóch dawnych kumpli:
    - Słyszałem, że się ożeniłeś?
    - Tak, dwa lata temu.
    - O, to musisz być szczęśliwy.
    - Ano... muszę.

  • Kupno biletu na pociąg

    Facet w kasie biletowej na dworcu:
    - Są jeszcze bilety na 14:32 do Władywostoku?
    - Tak, oczywiście.
    - A znajdzie się górna kuszetka ściana w ścianę z toaletą?
    - Jest.
    - A przede mną tabor cygański bilety kupował, da się jechać w jednym wagonie z nimi?
    - Tak, ale uprzedzam, że tam jeszcze rezerwa wraca.
    - Nie szkodzi, poproszę ten bilet.
    Jakiś czas później w domu, mąż wraca, żona z kuchni woła:
    - Kochanie, kupiłeś mamie bilet do domu?
    - Tak, ostatni dorwałem...

  • Blondynka i mechanik

    Kobieta dzwoni do mechanika
    - Dzień dobry. Chciałam się umówić na przegląd auta.
    - Dobrze, ale jaki to samochód?
    - Mój.
    - A marka?
    - A Marek ma swój.

  • Myśl starożytnej Sparty a Polaka

    Czym się różni mieszkaniec starożytnej Sparty od Polaka?
    - Ten pierwszy myślał: "Z tarczą czy na tarczy?"
    - Drugi kombinuje: "Starczy czy nie starczy?"

  • Niewiedza czy obojętność?

    Profesor filozofii pyta studenta:
    - Jak pan myśli, co jest w dzisiejszych czasach większym problemem: niewiedza czy obojętność?
    - Nie wiem. Nie obchodzi mnie to.

  • Wegetarianie

    Co stoi za każdym wegetarianinem?.
    - jego rozczarowana babcia 👵

  • Dwie kreski

    Wychodzi żona z łazienki i mówi z płaczem:
    - Dwie kreski...

    A mąż na to:
    - U mnie też słaby zasięg.

  • Policjant zatrzymuje samochód

    Policjant zatrzymuje samochód:
    - Wie pan jakimi zakosami jedzie pańskie auto?
    - Naprawdę przepraszam panie władzo, przed jazdą wypiłem pół litra...
    - To jeszcze nie jest powód żeby dawać żonie prowadzić.