O seksie - str 11

  • Słuchaj dzieweczko! ona nie słucha

    Słuchaj dzieweczko! - ona nie słucha.
    Przesunął więc rękę z piersi do brzucha
    Buch - jak gorąco! Uff - jak gorąco!
    Ty żeś tu w nocy? To ty Jasieńku?
    Jam ci najdroższa! - Wchodź pomaleńku!
    W szedł w nią powoli jak żółw ociężale.
    Ruszył - dwa razy - tak wolno, ospale.
    Szarpnęła się trochę - przyciągnął z mozołem,
    Nogami się zaparł o krzesło za stołem...
    I teraz przyspieszył, i pcha coraz prędzej,
    I dudni,i stuka, łomoce i pędzi.
    A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
    (Klęczała wygięta w pozycji "na most").
    A on ją w tę szparę, w ten tunel, w ten las.
    I śpieszy się, śpieszy, by zdążyć na czas.
    Aż łóżko turkoce i krzesło też puka, A Jasiu ją stuka,
    i stuka, i stuka.
    Tak gładko, tak lekko, tak calem za cal wyjmował i
    wkładał ten narząd jak stal.
    A ona spocona, zziajana, zdyszana poległa na plecach,
    uniosła kolana.
    Zdziwiona tym wszystkim, co tu się z nią dzieje.
    I pyta się Jaśka, i pyta i śmieje:
    A skądże to, jakże to, czemu tak gnasz!?
    A co to to, co to to, co mi tu pchasz!?
    Że wali, że pędzi, że bucha, buch, buch!?
    Ach jakże, ach jakże, ja lubię ten ruch!
    I gna ją, i pcha ją, i akcję swą toczy,
    I tłoczy ją, tłoczy ją Jasiu uroczy,
    Nagle.. świst. Nagle... gwizd.
    ... raptem; buch! Ustał ruch.
    Oj, gdzie mi zniknąłeś! Chcę jeszcze Jasieńku!
    Próbuje go znaleźć swa ręką po ciemku.
    A on już bez ducha, juz śpi nieboraczek,
    malutki, skulony, choć akt nie skończony!
    Więc strzela o pomoc wokoło oczyma.
    I dziwi się temu, co w ręce swej trzyma.
    I płacze, narzeka na los swój niewieści,
    wiec sama ze sobą zaczyna sie pieścić.

  • PENIS Ja niżej podpisany Penis zwracam

    PENIS
      
    Ja, niżej podpisany Penis, zwracam się o podniesienie wynagrodzenia z następujących powodów: - Wykonuję pracę fizyczną - Pracuję na odpowiedzialnym stanowisku - Przede wszystkim pracuję głową - Pracuję także w weekendy oraz święta państwowe - Pracuję w zanieczyszczonym środowisku - Nie otrzymuję wynagrodzeń za nadgodziny i pracę zmianową - Pracuję w zaciemnionych warunkach, o złej wentylacji - Pracuję w warunkach wysokich temperatur - Niebezpieczeństwo chorób zawodowych.
    Penis
      
    Odpowiedź z Działu Kadr: W nawiązaniu do poruszonych argumentów informujemy, że uważamy je za całkowicie bezzasadne, ponieważ: - Nie pracuje Pan w systemie 8-godzinnym - Ciągły Pana sen przerywają jedynie krótkie okresy twórczej pracy - Nie zawsze wykonuje Pan polecenia Kierownictwa - Nie przebywa Pan w wyznaczonych miejscu, ale ciągle je zmienia - Za często robi Pan przerwy w pracy - Nie wykazuje się Pan inicjatywą i chęcią działania, która jest wymuszana presją i stymulacją Kierownictwa - Zostawia Pan bałagan po zakończeniu zmiany - Zaniedbuje Pan zdrowie i wymogi BHP, np. nie zakładając odpowiedniej odzieży ochronnej - Unika Pan pracy jedna zmiana po drugiej - Czasami opuszcza Pan miejsce wyznaczone przed ustalonym czasem - I nade wszystko podejrzane jest to, że przychodzi Pan i wychodzi z pracy taszcząc dwa podejrzanie wyglądające worki.
    Kierownik Dział

  • Rozmawiają dwie Rosjanki Jedna się

    Rozmawiają dwie Rosjanki. Jedna się pyta drugiej:
    - Jaki rodzaj seksu preferujesz?
    - Ja lubię po bożemu, odpowiada, a ty?
    - Ja uwielbiam kochać się "na rodeo".
    - Na rodeo, o co w tym chodzi?
    - Na początku, kocham się w pozycji na jeźdźca, potem po 20 sekundach mówię, że mam AIDS i próbuję się utrzymać.

  • Przychodzi blondynka nastolatka

    Przychodzi blondynka - nastolatka do mamy i mowi:
    - Mamo, czy to prawda, że dzieci rodząc się wychodzą z tego samego miejsca w które chłopcy wkładają ich członki?
    Matka zadowolona, że nie musi poruszać tego tematu sama mówi:
    - Tak córeczko, tak.
    Na to blondynka:
    - A czy przy porodzie nie powybija mi zębów?

  • Pewnego dnia spotyka miś zajączka

    Pewnego dnia spotyka miś zajączka, który ma na uszach prezerwatywy.
    - Te, zając, co jest grane, po co ci te prezerwatywy na uszach?!
    - Bo jestem smutny, mam kiepski humor i w ogóle...
    - No dobra ale po co Ci te prezerwatywy na uszach?!!!
    - Bo podkreślają mój ch..owy nastrój.

  • On i ona siedzą blisko siebie

    On i ona siedzą blisko siebie na kanapie. Dzwoni telefon. Ona odbiera:
    - Kto dzwonił?
    - Mój mąż.
    - O! Co mówił?
    - Że spóźni się do domu, bo gra z tobą w brydża...

  • Ojciec pyta się córki Kiedy wreszcie

    Ojciec pyta się córki:
    - Kiedy wreszcie znajdziesz sobie męża?
    - Nie potrzebny mi mąż. Mam wibrator.
    Pewnego dnia córka wróciwszy z pracy, widzi na stole skaczący wibrator i z oburzeniem pyta się ojca:
    - Tato co Ty u licha robisz?
    - Piję z zięciem!!

  • Mija się na ulicy chłopak

    Mija się na ulicy chłopak z dziewczyną...
    Widzi jaka jest brzydka i mówi do niej: W jakim ty zamku straszysz?!
    A ona na to: masz za małego konia, żeby tam dojechać!