''180 stopni''

Mam na imię Aston. Mam 17 lat. Mój wygląd nie różni się prawie niczym od dorosłego, dobrze zbudowanego mężczyzny. A raczej nie różniłby się gdyby nie fakt że moje jasnoniebieskie włosy są naturalne. Do tego jeszcze zimno czerwone tęczówki też są rzadkością. Jak to możliwe że to wszystko jest takie od urodzenia? Nie mam zielonego pojęcia. Moje życie też jakoś się nie wyróżnia. Chodzę do liceum, moi rodzice nie są jakoś bogaci, choć pracują aby zapewnić mi dostatek.  
        Cz. 1
Piątek, dzień jak co dzień. Wychodzę do szkoły, niczego się nie spodziewałem. Mija kilka godzin, teraz trwa lekcja fizyki. Jako że lubię ten przedmiot jestem zajęty wzorami. Nagle wchodzi do klasy kobieta to towarzystwie trzech mężczyzn w garniturach, a także pani dyrektor. Chwilę później zauważyłem zabójcze podobieństwo między nami.. Te same włosy, te same oczy. Ale to zignorowałem. Nagle słyszę:
- Aston Shirley, mógłbyś? – Wymówiła moje imię, ale nazwisko… Nie należało do mnie, miałem na nazwisko Trey. Więc to zignorowałem. Nie powtórzyła, tylko do mnie podeszła i to co zrobiła zdziwiło mnie niesamowicie. Mianowicie mnie…. Pocałowała! Tak, nie macie problemów z czytaniem, pocałowała mnie! Odruchowo się odsunąłem od niej, a ona:
- Widzisz swoją siostrę po 14 latach, i tak reagujesz? – Nie muszę mówić że cała klasa stała osłupiała, i do tego to nazwisko… W naszym kraju są trzy rodziny królewskie.
  Nasty, Lesto no i…. Shirley! Tak, Shirley! Ona nazwała mnie nazwiskiem królewskim. Nie wierzyłem w to co się dzieje. Ani w to co słyszałem.  
- Czego pani ode mnie chce? Inaczej, pierw. Kim pani jest? – Zapytałem lekko speszony. To co usłyszałem jeszcze bardziej mnie zszokowało.  
- Jak to czego? Zabieram Cię do Twojego prawdziwego domu. Już nie należysz do Treyów. Dopiero po kilku chwilach przyswoiłem o co chodzi.  
-Co z moimi rodzicami? – Spytałem pełny niezdecydowania.
- Mówisz o Treyach czy swoich prawdziwych rodzicach? – Spytała przybierając sadystyczny uśmieszek. Nasze podobieństwo było tak wysokie że aż chciało mi się rzygać. Nawet ten sam uśmieszek. Myśląc że nic już mnie nie zdziwi uspokoiłem się, i przyswoiłem sytuację do głowy.
- Mówię o Treyach.
- Ooo, ktoś przyswoił sytuację? Bardzo dobrze. Jak już powiedziałam przyszłam Cię zabrać, tak jak oni to zrobili 14 lat temu Aston. – W tym momencie przytuliła mnie tak mocno że nie byłem w stanie stwierdzić że to kobieta. Swoją drogą jej duże piersi rozpływały mi się po plecach. Najbardziej mnie niepokoił fakt że ona serio mogła być moją siostrą. Ale w tym momencie mnie to nie obchodziło, całą tą scenkę widziała moja klasa… To nie było za fajne.  
- Co z Treyami? – Stwierdziłem że później dowiem się więcej na temat mojego życia. Teraz powinienem się pomartwić o nich. Nie odpowiedziała, powiedziała tylko że po szkole mam wsiąść do samochodu który przygotuje.
Tak oto zakończyła się nasza rozmowa i wróciłem na lekcję, moje nazwisko było zmienione na Shirley. Trochę z tego już rozumiałem, ale widocznie moja klasa nie potrafiła przyswoić kilku informacji. Przez to cały dzień mnie wypytywali o to co się właściwie dziś stało.


****************************************************************************************************
Odnośnie opowiadania, jest to moje pierwsze więc przyjmę każdą krytykę. Ogólnie będzie to trochę zboczone opowiadanie o nadprzyrodzonych mocach. Można po cechach ogólnych się tego domyślić, aczkolwiek jest to póki co zamaskowane. Mam nadzieję że spodoba się, w takim wypadku będę kontynuować nawet i dziś mógłbym dodać nową część w godzinach wieczornych. :)

Sledzik985

opublikował opowiadanie w kategorii przygoda, użył 666 słów i 3796 znaków.

8 komentarzy

 
  • AdroianVP

    Ej co do worda to dzisiaj zacząłem w nim pisać opowiadanie.  
    Moje opowiadania mają średnio 1188 słów i przy czcionce 11 zapełniają prawie 5 kartek :)  
    Taka mała rada^^

    15 gru 2014

  • Sledzik985

    Mam trochę poważniejsze problemy zdrowotne teraz, więc lekko się opóźni. Wybaczcie. :/

    10 gru 2014

  • Karou

    pisz dalej :D zapowiada się ciekawie

    9 gru 2014

  • AdroianVP

    Wstaw jutro :)  
    Ogólnie seria ok.

    9 gru 2014

  • Sledzik985

    W wordzie to dłuższe było... Na jedną kartkę tam wyszło, na przyszłość wiem że więcej trzeba napisać już. :D Ten tego... Zasnąłem zamiast napisać, więc może się dziś jeszcze pojawiłaby nowa część tylko pewnie bardzo późno, więc nie wiem czy to ma sens. ;c x

    9 gru 2014

  • AdroianVP

    Wszystko fajnie ,ale odrobinkę dłuższe było by okey :)  
    Łapka w górę leci i czekam na dalsze części ! :D

    9 gru 2014

  • krwawy wilk

    Zapowiada się ciekawie, czekam na ciąg dalszy tego opowiadania

    9 gru 2014

  • Sledzik985

    Właśnie... Zapomniałem napisać do czego odnosi się tytuł. Tytuł oznacza obrót o 180 stopni, który może w jeden dzień zmienić całe życie. :)

    9 gru 2014