Jestem 30 letnim mężczyzną i chce Wam opowiedzieć co ostatnio mnie spotkało. Połowa Września, pogoda za oknem nie sprzyjała, a w pracy natłok obowiązków. Byłem zmęczony i miałem wszystkiego dość. Postanowiłem poprawić sobie humor i wybrałem się na zakupy do jednej z Krakowskich galerii. Ruch był bardzo duży powiedział bym nawet, że ciężko było w spokoju coś obejrzeć. Jedna z wystaw przykula moja uwagę. Na manekinie znajdowała się błękitna koszula i dobrze skrojone spodnie. Postanowiłem zobaczyć jak będę w tym wyglądał. Odnalazłem swój rozmiar co nie było łatwe przez wzgląd na wielkość sklepu i ilość osób w nim i udałem się do przymierzalnia. . Większość kabin była zajęta więc udałem się do ostatniej. Przymierzylem koszulę która bardzo mi się podobała. Teraz czas na spodnie. Usłyszałem że do kabiny na przeciwko mnie ktoś wchodzi. To była parą. Szeptali.cos do siebie. Wróciłem do przymierzalnia spodni. Okazało się jednak, że z ich założeniem mam spory problem. Nie niszczą się w Nie moje umięśnione uda. Byłem zły, wszystkie spodnie teraz szyja jak dla kobiet, a nie mężczyzn. Podczas ich zdejmowania usłyszałem bardzo dobrze mi znany odgłos. Pomyślałem że to nie możliwe by para w przymierzalnia na przeciwko ... i i zacząłem zakładać koszulkę. Dźwięk z przymierzalnia na przeciwko stawał się coraz wyrazniejszy i bardzo mnie to zaciekawiło i poświęcili. Postanowiłem dyskretnie zajrzeć pod drzwiami co się tam dzieje. Gdy zajrzałem nie mogłem wręcz uwierzyć. Wiele widać nie było. Więcej można było się domyślać niż zobaczyć. Pomyślałem się że mężczyzną kocha się z kobietą w pozycji na pieska. Widziałem dłonie i No to kobiety oraz stopy mężczyzny za nią. Bylo słychać charakterystyczny odgłos obijajacych się jaj oraz delikatne oddychanie kobiety. Widok ten bardzo mnie poświęcił. Wyjalem swojego penisa który i tak już ledwo mieścił się w bokserskich i zacząłem się nim bawić dalej bacznie obserwując jak poczynia sobie parą. Odgłosy kobiety stawały się coraz glosniejsse, a ja myślałem że zaraz dojdę i w tym momencie kobieta położyła się na podłodze wybijając jedynie swój tyłeczek którego nie widziałem. Pech chciał że glowe odwróciła w moja stronę. Nasze spojrzenia się spotkały. Puściła mi oczko i nie robiła sobie zupełnie nic z tego że im się przyglądam. Tego było już za wiele. Nie wytrzymałem i spóścilem się w kabinie mojej przymierzalnia budząc lustro. Wstałem ubrałem się i zacząłem wychodzi. Kiedy dodawałam rzeczy które przymierzalem zauważyłem że parą którą przed chwilą podgladalem również wychodzi. Chciałem uciec jak najszybciej jednak pracownica zapytała mnie gdzie mam numerek który wręczyła mi przy wejściu. Jak na złość zostawiłem to w przymierzalnia. Wracając po niego miałem się z posiadania parą. Kobieta widziała moje zakłopotanie i zawstydzenie na twarzy. Uśmiechnęła się zalotnie. Wziąłem numerek i oddałem to pracownikowi. Chciałem jak najszybciej wyjść z tego sklepu. Opuszczając sklep usłyszałem za plecami ,, mam nadzieję że Ci się podobało. Odwracają się zobaczyłem dobrze mi znany kobietę. Uśmiechnąłem się jedynie i wyszedłem
Materiał odrzucony.
5 komentarzy
StowarzyszenieAWN
Czy możemy zrobić z tego fika? Korci nas bardzo, bardzo. Liczymy na pozytywną odpowiedź. Pozdrawiamy
agnes1709
Jeśli mam być szczera to dawno nie widziałam tylu wołów, czy nie można ich poprawić? Rozumiem, że czasem umykają, osobiście znam ten ból, ale te tu wypatrzeć można byłoby nawet, nie czytając pracy. Łapy w dół nie daję, ale przykro mi bardzo.
?
@agnes1709 Żeby tylko wołów... ale tu są MAMUTY!!!
agnes1709
@? Ja taka cwaniaczka, bo jestem dobra z ortografii
i gryzą mnie w oczy takie wpadki, ale kurczę, tyle stron w sieci do korekty sterczy....
?
"Widok ten bardzo mnie POŚWIĘCIŁ". Pisałeś ten tekst na mszy niedzielnej?
agnes1709
@? Powinni go PRZEŚWIĘCIĆ za podglądanie
?
@agnes1709 Zdecydowanie!
AnonimS
Kiepsko moim zdaniem.
ibiz
zanim opublikujesz przeczytaj ze dwa razy. Unikniesz prostych błędów.