Miłosna otchłań

Teraz znikles z gg myslisz ze ja mysle ze Cię nie ma? ze tym opisem trafisz do nieba? ze to co bylo potrzebne to nie ważne? to ze masz mysli samobójcze to dobrze bo ja się skarże?
pisze nie rób tego! a ty uciekasz od tej rozmowy..
boisz się duchoty?
wiem.. ze to są puste myśli.. ale  spójrz to mnie skrzywdzi?
Bez ciebie kim ja jestem?
zostane rozmazana zwyklym tekstem?'' on Cię nie kochal''  
tylko nocami szlochal
tesknil za tobą..!
szalal za ta cudowną osobą!
lecz on nie mógl tego wytrzymac
ze ona tam a on tu co tu poczyniać?
lez nie mógl wstrzymać..
zabil się z milosci a ona wziela jego spalone kości i wrzucila do morza milości..
razem poplyneli tak ona obok niego a on obok mnie i wyszeptali slowo 'KOCHAM CIĘ'

AniUlka33

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 144 słów i 770 znaków.

1 komentarz

 
  • Użytkownik manitou

    ładne,,,mi sie podoba:):)

    14 wrz 2013