Awanturnik... ale jaki przystojny? II

Awanturnik... ale jaki przystojny? IIZastanawiałam się nad zaproszeniem mojego nowego sąsiada. Przecież gdybym mu nie zrobiła awantury to nawet nie wiedziałby o moim istnieniu, więc nie powinnam się przejmować jego imprezą. Jednak z drugiej strony jeżeli zaprosił mnie na nią tak "na odczepnego" i jest pewien, że nie przyjdę, to mogę mu zrobić małego psikusa i pojawić się. Zadzwoniłam więc do Magdy żeby przyjechała i pomogła mi się przygotować. Chcę żeby Go zatkało a sama raczej takiego efektu nie uzyskam.
Moja przyjaciółka przyjechała po godzinę od naszej rozmowy podczas której streściłam jej wydarzenia z wczorajszego wieczoru i dzisiejszego poranka. Przyjechała w bojowym nastroju. Kiedy zobaczyła mnie w szortach i bokserce bez makijażu i w byle jak spiętych włosach kazała mi iść do łazienki wziąć kąpiel, wydepilować się tam gdzie trzeba i przyjść do mojego pokoju wtedy kiedy to wszystko zrobię. Jak powiedziała tak zrobiłam, wzięłam aromatyczną kąpiel, wydepilowałam się dokładnie i bieliźnie i szlafroku z ręcznikiem na głowie udałam się do mojego pokoju. To co w nim zastałam to istny armagedon, na łóżku leżała chyba cała moja garderoba, a moja przyjaciółka właśnie przeglądała zawartość mojej toaletki.
-Co tu się dzieje? - zapytałam Magdę przerażona.
-Nic, chcesz wyglądać tak żeby ten idiota padł na kolana? To siadaj i nie gadaj. - odpowiedziała i wskazała na pufkę przy toaletce.
Usiadłam tak jak prosiła a ona znikła i po chwili pojawiła się z suszarką i prostownicą w ręce. Ściągnęła mi ręcznik z głowy, rozczesała włosy, wysuszyła suszarką i zaczęła kręcić mi loki na prostownicy. Kiedy skończyła z moimi włosami zabrała się za twarz. Kiedy odwróciłam się po kilku chwilach w stronę lustra nie poznałam samej siebie. Moja twarz wyglądała jakby nabrała blasku, oczy wydawały się większe i ciemniejsze dzięki beżowym cieniom do oczu, czarnym kreskom i tuszowi do rzęs który je pogrubił a usta nabrały bladoróżowego odcienia.  
-To nie jestem ja? Jak ty to zrobiłaś? - zapytałam nie dowierzając swoim oczom.
-Co zrobiłam? Podkreśliłam twoją urodę kosmetykami i tyle. Gdybyś mnie już dawno posłuchała wiedziałabyś czego użyć żeby ją  podkreślić. Dobra koniec gadania, chyba słyszę muzykę z góry.
-Chyba impreza się zaczęła.
-Na pewno. A ty będziesz miała wielkie wejście. Chodź przebierzesz się w to co ci przygotowałam. - powiedziała i podeszła do łóżka. Kiedy się wyprostowała podała mi wieszak na którym wisiała czarna sukienka i z uśmiechem powiedziała - załóż ją, ja zaraz znajdę idealne buty i biżuterię. Idź.
Poszłam do łazienki i dopiero kiedy powiesiłam wieszak na haczyku żeby móc się przebrać zauważyła, że Magda wybrała czarną sukienkę dosyć obcisłą z odkrytymi plecami którą kupiłam w przypływie emocji i nigdy nie założyłam, ponieważ stwierdziłam, że jest zbyt krótka(sięga ledwo poniżej połowy uda) i zbyt ekstrawagancka ( przez te odkryte plecy).  
-Jesteś pewna, że mam ją założyć? - krzyknęłam z łazienki do przyjaciółki. Nie doczekałam się odpowiedzi i już miałam iść do pokoju kiedy drzwi łazienki się uchyliły i Magda podała mi jakieś zawiniątko i powiedziała:
-Tak masz ją założyć. Uwierz mi będziesz w niej wyglądać strasznie seksownie. I nie wahaj się.
Okazało się, że zawiniątko które mi przyniosła to komplet czarnej, koronkowej bielizny kupionej do tej właśnie sukienki. Stwierdziłam raz kozie śmierć. Wzięłam głęboki oddech i zaczęłam się ubierać. Postanowiłam nie patrzeć w lustro, jeżeli bym to zrobiła cała pewność siebie którą wykrzesałam uleciałaby w jednej sekundzie. Już ubrana wyszłam na bosaka z łazienki. W pokoju przyjaciółka podała mi 10cio centymetrowe szpilki w kolorze nude, a kiedy je założyłam na moją dłoń położyła kolczyki - złote składające się z kilku łańcuszków połączonych w  jedną niedługą linkę. Kiedy je założyłam poprosiłam ją o opinię.
-Szczerze? Gdyby nie to, że jestem twoją przyjaciółką i wolę facetów to chętnie bym cię zaciągnęła do łóżka. - powiedziała z szerokim uśmiechem.
-No wiesz? - oburzyłam się.
-No co? Chciałam przez to powiedzieć, że jeżeli temu gościowi nie opadnie szczena z wrażenia to znaczy, że jest ślepy.
-Noooo dobra.  
-Nie przedłużaj tylko idź. A ja tu sobie zostanę i poczekam aż wrócisz i zdasz mi relację.
-No dobra to idę.
Jak powiedziałam tak zrobiłam. Poszłam piętro wyżej lecz zanim zapukałam do drzwi mieszkania z którego słyszalna była muzyka i śmiechy, wzięłam głęboki oddech i dopiero zapukałam. Czekałam chwilę i już miałam wrócić do siebie kiedy drzwi otworzyły się jednak nie ujrzałam w nich gospodarza tylko dobrze zbudowanego blondyna, który przyjrzał się mi, uśmiechnął delikatnie i zaprosił do środka.
-Adrian jestem miło mi. - przedstawił się.
-Marta - nie zdążyłam nic więcej powiedzieć bo Adrian pochylił się nade mną pocałował w policzek i powiedział na ucho:
-Ślicznie wyglądasz, mam nadzieję, że nie jesteś nową dziewczyną Artura?
-Nie. Jestem jego sąsiadką.- powiedziałam i osunęłam się od mężczyzny.
-To dobrze. Bo bardzo mi się podobasz.
-Ej Adi co ty tam robisz? - usłyszeliśmy kobiecy głos dochodzący z pokoju.
-Już idę. - powiedział w kierunku pokoju. - Chodźmy więc - zwrócił się do mnie, objął w talii i zaprowadził do pokoju. Okazało się, że ta impreza nie należy do dużych oprócz mnie, Adriana i Artura było jeszcze dwóch mężczyzn i trzy kobiety. Żadne z nich nie zwróciło na nas uwagi dopóki Adrian nie powiedział:
-Artur nie chwaliłeś się, że masz taką śliczną sąsiadkę. - na te słowa wspomniany mężczyzna odwrócił głowę od swojej rozmówczyni, szczupłej blondynki ubranej na czerwono, i popatrzył na mnie. Jego reakcja była następująca: najpierw odłożył szklankę z drinkiem na stolik i cały czas uważnie mi się przyglądając wstał i podszedł do nas.


ciąg dalszy niedługo.
czekam na wasze opinie

Ginger

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1158 słów i 6179 znaków.

13 komentarze

 
  • Użytkownik Naciulka❤

    Kiedy wkońcu coś się ruszy, ja tu się niecierpliwie  :|

    24 maj 2016

  • Użytkownik Natala182

    Kiedy będzie koleja?   :danss:

    18 maj 2016

  • Użytkownik lokikoki

    zajebiste kiedy kolejna
    <3

    17 maj 2016

  • Użytkownik Efkaaa

    Ekstra, czekamy na kolejną część. :)

    16 maj 2016

  • Użytkownik Karolina12

    Kiedy kolejna? <3

    15 maj 2016

  • Użytkownik MrsMinii

    Czekam na dalsze ! :)

    15 maj 2016

  • Użytkownik Natala182

    Błagam, tylko nie w takim momencie. :O

    15 maj 2016

  • Użytkownik Natala182

    Jest mega tylko proszę nie przerywaj w takim momencie :yahoo:

    14 maj 2016

  • Użytkownik ss

    Super, błagam kolejne szybko!!!

    14 maj 2016

  • Użytkownik impossible28

    Rewelacja ! Czekam na kolejną z niecierpliwością :-)

    14 maj 2016

  • Użytkownik madzik33

    Super tylko krótkie troszkę pisz dalej!!

    14 maj 2016

  • Użytkownik Beno

    niech ten ciąg dalszy będzie szybciutko, bo mnie skręca z ciekawości  :bravo:

    14 maj 2016

  • Użytkownik cukiereczek1

    Super nie mogę się doczekać już następnej części:)

    14 maj 2016