Szkolne (lub nie) igraszki (II)

Oszołomiona spontanicznym i ostrym seksem Ania wróciła do domu. Wciąż jeszcze była napalona, ale że bolała ją trochę pochwa po pierwszym stosunku - postanowiła wziąć długą i gorącą kąpiel w wannie.

Weszła do domu - nie spodziewała się, że kogoś tam zastanie ale był jej brat. Wysoki i umięśniony blondyn - podobał się dziewczynom. Po przywitaniu się i krótkiej pogawędce, jak minął dzień, Ania poszła się kąpać.  

Nalała do wanny wody, mnóstwo bydła, dodała sole do kąpieli i skorzystała z należących do jej mamy płatków róż, przygotowanych własnie na takie okazje.  
Ania odprężyła się i zaczęła wspominać co się stało: 'członek Adama wbił się w jej ciało. Poczuła wszechogarniający ból, a Adam napierał coraz mocniej. Wielka pała przebiła błonę dziewiczą - polała się krew. Nagle ogromny ból przerodził się w mieszankę rozkoszy i zatracenia. Ania powoli zaczęła odpływać...'.
Ania zaczęła jęczeć w wannie. A dlaczego? Pod wpływem wspomnień o seksie zaczęła się onanizować. W tym właśnie momencie wpychała w nabrzmiałą cipkę dwa paluszki.Jej okrzyki rozkoszy nie uniknęły uwadze Mateusza - Jej brata.
Mateusz miał już 19 lat. Uprawiał seks z paroma kobietami, ale bardzo podnieciły go jęki ani. Zaczął się masturbować, ale nie mógł dojść. Pomyślał, że chce czegoś więcej...
Podszedł do łazienki, podczas drogi zdjął koszulkę.  
-'Ania zawsze zapomina zakluczyć drzwi, kiedy jest w łazience' - pomyślał.
I nie było inaczej w tym wypadku. Wparował na pół nagi do łazienki, w której leżała naga Ania, wśród płatków róż, która cały czas się masturbowała.  
- Co ty robisz?! - krzyknęła, jednocześnie zasłaniając swoje intymne miejsca
- Usłyszałem jak jęczysz... Mogę zrobić Ci tak dobrze, że będziesz się darła! - odpowiedział Mateusz.
Ania była napalona. Spowodowane było to emocjonującym dniem w szkole oraz masturbacją. Dopiero teraz wyjęła palce, które nadal trzymała w swojej młodej, ogolonej cipce.
Cóż... I tak nie jestem już dziewicą, a rodzice wrócą późno wieczorem - pomyślała.
Naga piękność powoli uwolniła swoje piersi i grotę rozkoszy od chowających je dłoni.
Mateusz zrozumiał ten znak - rozebrał się do naga.
-Och... - mruknęła Ania na widok sterczącego na baczność żołnierza. Przeraził ją jego ogrom, ale mimo to nie protestowała, kiedy Mateusz zaczął grę wstępną...
Na początek pocałował ją. Gorąco i namiętnie, z języczkiem. Ania odpowiedziała mu tym samym. Całowali się dobre dwadzieścia sekund, w tym czasie Mateusz delikatnie wkładał palce w pępek dziewczyny. Piękna mruczała z rozkoszy.
Mateusz kontynuował dopieszczanie. Powoli schodził na dół. Zostawiał śliniasty ślad na jej szyi, potem wessał się pomiędzy jej nabrzmiałe z podniecenia piersi. Zaczął lizać lewą, prawą ugniatał ręką która parę chwil wcześniej wypłynęła z pępka. Potem się zamienił. Rękoma ugniatał pierś lewą, a prawą całował, ssał i lizał. Ania zaczęła głośno jęczeć.
-Dość! - krzyknęła Ania.
Mateusz cofnął się zaskoczony, ale chwile potem stało się coś innego. Ania wciągnęła brata do wanny i kazała mu stanąć. Sama uklęknęła i zaczęła robić mu loda.  
Na początku wylizała dokładnie "małego" i obciągnęła skórkę. Dopiero potem włożyła go do buzi.  
Mateusz chwycił siostrę za włosy i zaczął wpychać członka do gardła. Ania prawie się dusiła, ale gdy brat doszedł - połknęła wszystko i oblizała swoje usta, by pokazać jak jej smakowało...

Po chwili ciężkiego oddychania obu stron - penis Mateusza znów był gotowy do akcji.
Teraz przeszli do konkretów. Ania położyła się w wannie - wypinając seksownie biodra. W tym czasie Mateusz zajął pozycje nad nią i przed "wejściem" uderzył penisem w twarz Ani. Potem kazał wziąć jej swoje palce do buzi i głośno ssać - spełniła polecenie. Po chwili dwa mokre paluchy wylądowały w cipce Ani. Zaczęła jęczeć, gdy poczuła pierwszą falę gorąca, Mateusz wepchnął jej swojego kutasa do groty rozkoszy.  
Chwilę nic się nie działo. Ale po chwili ostrego wpychania Ania poczuła falę ciepła rozrywającą ją od środka pod dużym ciśnieniem. Oboje doszli w tym samym momencie. Gdy Ania zaczęła się wić, Mateusz włożył jej głowę pod wodę. Trudności z oddychaniem tylko zwiększyły orgazm. Chwilę nacieszyli się sobą...

Mateusz wyszedł z Ani i pocałował ją namiętnie. Oboje umyli się pod prysznicem nie szczędząc pieszczot.

To już druga historia z Anią w roli głównej.
Mam nadzieję, że się wam spodobało.
Komentujcie i zachęcajcie mnie do pisania dalej!
Nie zapominajcie dawać pozytywnych ocen!  
Jeśli chcecie opowieść erotyczną o innej tematyce, piszcie!  
Pozdrawiam, Motloch19