Spragniona nieświadoma cz. 3

Spragniona nieświadoma cz. 3Był kolejny poranek. Kate znów obudziły jasne promienie słoneczne wdzierające się bezczelnie do pokoju. Wstała, zła na siebie, że wieczorem nigdy nie zasłania okna. Poszła do łazienki i zaczęła napuszczać wodę do wanny. Powoli zdejmowała z siebie czarną koszulkę, potem błękitne koronkowe bokserki. Gdy tylko ułożyła się w gorącej wodzie, odpłynęła. Kiedy namydlała powoli swoje ciało, rozkoszując się każdym dotykiem, przypomniała sobie wczorajszy wieczór z Ericiem. Uśmiechnęła się sama do siebie na myśl o tym jak go rozpalila i zostawiła w łóżku. Potem do jej głowy wróciły wspomnienia ze spotkania z Markiem, jedynego ich spotkania niestety. Zaczęła wodzić dłońmi po swoich piersiach, delikatnie muskając swoje sterczące różowe sutki, które aż się prosiły o pieszczenie. Sama do końca nie wiedziała co ją bardziej podnieca, a raczej kto. Eric czy Mark. Jedna dłoń powoli zaczęła uciskać pierś a druga leniwie wędrowała w dół, w kierunku jej zaciśniętych ud. Pragnęła ich. Pragnęła ich obu równie mocno. Zaczęła pieścić delikatnie wnętrze swoich ud błądząc po nich opuszkami palców, zahaczając lekko o rozpaloną szparke. Zaczęła ją masować. Z początku bardzo delikatnie i wolno a z czasem coraz bardziej wzmacniała swoje ruchy.
'A co by było, gdyby miała ich obu?' zastanawiała się nie przestając pieścić nabrzniałej łechtaczki. W głowie miała obraz Marka stojącego za nią, dającego jej mocne klapsy, wdzierającego się w jej wnętrze. Zdecydowanie, mocno i do samego końca. Widziała siebie prężącą się i mającą w tym samym czasie w ustach ogiera Erica. Jedyne co robiła oprócz dawania i otrzymywania rozkoszy, to ciche pomruki zadowolenia. Stękała czując, że zaraz dojdzie. Chciała ostrego i namiętnego seksu. Dziś nie miała ochoty na romantyczny, pełen czułości waniliowy seks, potrzebowała czegoś więcej. Kiedy jej usta wykrzywiły się w rozkoszne "O" zaczęła głośno jęczeć, wijąc się w już chłodnej wodzie. I właśnie w tym momencie ktoś zadzwonił do drzwi. Zaskoczona, z wypiekami na twarzy, ociekając wodą, owinęła się ręcznikiem i poszła zobaczyć kto przerwał jej te cudowne chwile rozkoszy. Był to kurier. Przyniósł dla niej paczkę z azji. Początkowo nie wiedziała, kto mógłby jej to wysłać, lecz kiedy zobaczyła co jest w środku po prostu skojarzyła fakty. W środku znajdował się czarno-czerwony seksowny gorset i stringi do kompletu. Obok leżał liścik
'Witaj suczko,  
mam nadzieję, że usychasz z tęsknoty za mną.. Jedyne o czym mogę teraz myśleć, to Ty, w tym właśnie komplecie tańcząc przede mną w tych Twoich czarnych szpilkach które tak mnie kręcą. Miłego dnia i niegrzecznej nocy ze mną w roli głównej we śnie ;>
Twój Pan'
Była zaskoczona, szalenie podniecona i podekscytowana. Kiedy już oprzytomniała, postanowiła założyć prezent od Marka. Leżał na niej idealnie. Nie miała pojęcia jakim cudem trafił z rozmiarem, ale zbytnio nie interesowało ją to. Spojrzała na zegarek i zorientowała się, że jest już spóźniona. Pośpiesznie poszukała sukienki i pończoch. Po ogarnięciu się do końca ruszyła szybkim krokiem do pracy. Na szczęście dzień minął jej szybko i w miarę przyjemnie. Niestety nie widziała dziś Erica, co ją nieco zasmuciło. Po pracy wróciła do domu i weszła do ciepłego i wygodnego łóżka uprzednio zasłaniając okno żeby przeżyć następny poranek. Myślała o tym wszystkim co jej się ostatnio przytrafiło. Zasneła dosyć szybko, śniąc o jej dwóch obiektach pożądania.


Cdn.

Eleonor215

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 684 słów i 3691 znaków.

5 komentarzy

 
  • Palmer

    Zgadzam się z kicią, bo faktycznie bardzo krótkie ;) Zastanawiam się tylko jak Kate namówi dwóch obcych sobie facetów na trójkącik :smile:

    18 sty 2014

  • kicia077

    nawet tylko są za krótkie części..

    18 sty 2014

  • Olka

    Fajne ale każda cześć jest za krótka

    18 sty 2014

  • krolowa cipka

    dalej kocham to!

    18 sty 2014

  • anonim

    Dalej  :sex2:

    18 sty 2014