Spełnienie marzenia ! =)

Mój narzeczony wiedział od zawsze że chciała bym sprawdzić jak to jest w trójkącie...
no i za pół roku latem jakoś tak wyszło że jego brat wpadł na piwko więc oni sobie  
siedzieli i pili a ja im donosiłam browar zimny z lodówki siedziałam z nimi w pokoju  
ale przy kompie i w ogóle mnie nie interesowało o czym rozmawiają w pewnym momencie Marcin  
mój facet chciał żebym się pochwaliła zestawem jaki mi kupił wibrator z różnymi końcówkami
więc była kupa śmiechu i chłopaki próbowali nałożyć końcówki na wibrator a ja powiedziałam
że nie tak i odwróciłam się plecami do nich i wzięłam wibrator do ust by go naślinić i
wsadzić końcówkę, no i ruszyło to wyobraźnią chłopaków co sprawiło że ich to pod jarało ale  
nikt nic nie mówił.Potem mama mnie zawołała więc znikłam na 10min. i jak wróciłam zamykając  
drzwi od pokoju jakoś tak dziwnie się na mnie spojrzeli ze aż mi w pięty poszło jestem  
średniego wzrostu blondynką o długich włosach jestem dość zgrabna ubrana w białe spodenki i
koszulkę z dużym dekoltem a mam co pokazywać! ale GDY PODCHODZIŁAM oni ostatecznie coś uzgadniali  
czy na pewno? ja usiadłam i się zapytałam co na pewno..... a Marcin z Tomciem zaczęli się do mnie
dobierać ja spanikowałam bo byłam trzeźwa a oni pijani Marcin mnie pocałował i zaczął uspokajać  
całując i pieścić mnie czule a w tym samym momencie ręka jego brata zaczęła dotykać mojej cipki  
i zaczęłam im ulegać ale nie chciałam tego robić w domu bo matka więc wyszliśmy na zewnątrz było
już ciemno ale dosyć widno to jest wieś z dala od sąsiadów poszliśmy w miłe ustronne miejsce schyliłam i zaczęłam
dobierać się do ich rozporków wyjęłam już dwie napęczniałe penisy i zaczęłam je obrabiać na przemian
ale skupiłam się przede wszystkim na naszym gościu bardzo mu się podobało bo aż dociskał moją głowę
i mu lizałam aż po same jajka! potem nałożyłam ustami kondony na ich sztywne kutasy i zaczęłam Tomkowi
trzepać a Marcin wszedł we mnie i zaczął mnie mocno rżnąć chciałam krzyczeć z podniecenia ale usta
wypełniał mi kutas Tomcia a potem była zmiana miał nieco mniejszego i często mu wychodził ale było  
cudownie potem Marcin położył się na nasze ubrania leżące na trawie i zaczęłam go ujeżdżać a tomek
wszedł powoli rozluźniając moją drugą dziurkę jebali mnie tak dłuższy czas aż potem zeszli ze mnie n
ja się położyłam oni schylili nad moją twarzom zwalili kondony i zaczęłam im znów obciągać.
Spuścili mi się jeden po drugim na twarz i cycuszki było super
jeszcze to powtórzyliśmy ale to już inna historia...

pyciorek88

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 547 słów i 2693 znaków.

11 komentarze

 
  • monika

    ja już dwukrotnie pieprzyłam się z dwoma chłopakami pod namiotem a drugi raz u kolegi w domu...było fajnie. świetne uczucie gdy jednego ****a masz w buzi a drugiego ****

    1 lut 2013

  • tic tac

    mogę się do was przyłączyć, opowiadanie ****

    27 lip 2012

  • nieśmiertelny

    prawda to HANIBA!!!! Na stryczek , powiesici ich

    17 lip 2012

  • BornThisWaay♥

    bida z nędzą. kur*a w krzakach >.< :]

    7 lip 2012

  • khi

    Kretyni, to nie JEJ brat tylko jej chłopaka. Jakie cepy .

    21 cze 2012

  • Bohdan

    nieżle ja miałem tak samo z moją żoną i moim bratem

    1 cze 2012

  • Ksiadz Robak

    Kobieta powinna nalezec do jednego wybranego przez nia mezczyzny. W trojkaty nie wierze, gdyz Pan Bog stworzyl kobieta i mezczyzne, ale nie dodatkowych przystawiancow. Kochani piscie o swoich malzenskich przygodach , ale trojkaty to jest smiec i brak wyobrazni. Kobieta bedzie kiedys matka i nigdy nie powinna sie godzic na zadne trojkaty. To jest slaboscia jej partnera .

    15 maj 2012

  • Łyna

    To nie jej brat tylko jego.

    15 maj 2012

  • kacha

    ale wiocha haha

    2 maj 2012

  • nowak

    justyna , nie bogdan ona to robiła w mężem i bratem męża(szwagrem)

    1 maj 2012

  • Justyna, nie Bogdan

    Z mężem ok, ale z bratem? To kazirodztwo kochana. Z mężem można robić wszystko,  ja z moim facetem też robimy to na co mamy ochotę, ale z bratem nie wolno. Jesteście rodzeństwem. Powinno być Ci wstyd!

    1 maj 2012