PODSTĘPNY BRACISZEK ( Cz. III)

Autor: Ania

Pisanie z tajemniczym nieznajomym cały czas trwało i z każdym kolejnym zdaniem posuwało się coraz dalej, coraz odważniej. Z dnia na dzień, z rozmowy na rozmowę byłam coraz bardziej napalona, podniecona i nie mogłam doczekać się prawdziwego seksu. Nie mogłam doczekać się chwili, gdy zobaczę faceta nago, gdy będę mogła go dotknąć, poczuć na sobie jego dłonie, poczuć w sobie jego penisa. Jeszcze kilka miesięcy temu w ogóle nie myślałam o seksie, erotyce i wszystkich tematach z tym związanych. Teraz z kolei lubiłam o tym rozmawiać, nie tylko z przystojniakiem z GG, ale również z koleżankami, które już od dawna dziewicami nie są. Chciałam wiedzieć więcej i więcej na temat seksu.

Dzięki tym rozmową zaczęłam zwracać uwagę na facetów i ich zainteresowanie moją osobą, a raczej moim ciałem. Jestem świadoma tego, że jestem naprawdę ładną dziewczyną i wcale nie dziwię się tym wszystkim chłopakom, którzy to tak na mnie patrzą z tym swoim pożądaniem. Podoba mi się to i nawet prowokuję te sytuację. Ubieram się nadal skromnie i elegancko, ale odpowiednie staniki podkreślające moje piersi i obcisłe spodnie wystarczają, aby przyciągnąć wzrok prawie każdego mężczyzny, z którym mam okazję się widywać czy to na uczelni czy na mieście.  

Najbardziej jednak lubiłam prowokować mojego brata. Od czasu gdy zobaczyłam wzwód Michała, gdy go obudziłam, starałam się zachowywać względem niego wyzywająco. Ubierałam się i zachowywałam seksownie, co oczywiście działało na mojego braciszka. Wszystkie te sytuację traktowałam jednak jako zabawę, bo przecież był moim bratem, bardzo przystojnym ale jednak bratem. Wiedziałam, że ogląda filmy porno i się masturbuję, ale uważałam to za normalne. Gdyby tego nie robił to zaczęłabym się martwić.

Co do mojego internetowego kochanka, od jakiegoś czasu zaczęłam podejrzewać, że jest to postać fikcyjna. Nie chce nawet słyszeć o spotkaniu, a to mówi wszystko. Dobrze wie, że mógłby zrobić ze mną co by tylko chciał. Najbardziej prawdopodobne wydawało mi się, że jest to jakiś napalony kolega ze studiów, ale uważam, że to tylko nieszkodliwe pisanie. Od początku bardzo podniecały mnie wszystkie te rozmowy, a zabawy, które ostatnio uskuteczniamy są szalone, ale pomagają mi w rozładowaniu napięcia.  
Wracając do mojego brata to w ostatnich dniach zaczęłam coraz bardziej go podkręcać i prowokować różne sytuacje. Pierwszą z nich była fikcyjna nauka gry w tenisa na PlayStation Move. Rzecz jasna poprosiłam go żaby mi coś wytłumaczył i pokazał jak to powinnam robić. Musiał oczywiście stanąć za mną, a ja kręciłam się tak żeby tyłeczkiem zahaczać o jego kroczę. Często też wpadałam rano do jego pokoju bo miałam nadzieję znowu zobaczyć namiocik, ale niestety zaczął się bardziej pilnować. Była też sytuacja, w której jak na mnie posunęłam się naprawdę daleko. Wymyśliłam defekt zapięcia stanika…

- Michał!!! Mógłbyś tutaj przyjść i mi pomóc?! – zawołałam z łazienki do brata, który był w swoim pokoju.
- Chwila, zaraz przyjdę.
  
Faktycznie po paru chwilach już był, ale gdy tylko zobaczył co to za problem to stanął jak wryty.

- Nigdy nie widziałeś dziewczyny w staniku? Pomóż mi go odpiąć bo coś się zacięło – stanęła tyłem do niego, ale musiałam jeszcze chwilę poczekać jak się obudzi i to zrobi.

Rozpiął mi ten stanik, po czym bez słowa wyszedł z łazienki. Wiedziałam, że cel został osiągnięty, mój brat się podniecił, a na dodatek zawstydził. Pewnie teraz będzie musiał obejrzeć pornosa i zwalić sobie. Robiła to samo tylko, że przy rozmowach na GG, więc nie uważałam tego za coś złego czy poniżającego.

Czas odpalić GG i się troszeczkę rozgrzać, bo już drugi dzień nie rozmawiałam z Maćkiem (bo tak na imię miał nieznajomy) na temat seksu.  

- Cześć kochany! Kiedy zajmiesz się swoją wirtualną dziewczyną?
- No hej skarbie! A co masz na myśli?
- Ty już dobrze wiesz co! Ale na dziś mam inny pomysł
- Zamieniam się w słuch
- Chcę zobaczyć Twojego penisa, wyślij mi zdjęcie. Tak bardzo chcę zobaczyć to czego tak pragnę - w tym momencie byłam już pewna, że mogę pozwolić sobie na wszystko więc nie bałam się o to prosić
- Powiedzmy że się zgadzam, ale nie ma nic za darmo
- No tak, faceci. Czego sobie więc życzysz kotku?
-Też chcę Cię zobaczyć nago!

To oczywiście nie wchodziło w grę, nie byłam pewna mojego partnera do rozmowy więc nie mogłam się na to zgodzić.

- Mogę Ci wysłać tylko w staniku, krępuje się.
- No dobra, to poczekaj chwilkę muszę zrobić fotkę.

W chwili gdy miałam czekać zrobiła swoje zdjęcie. To nie był żaden problem, bo zdjęcie bluzki i cyknięcie fotki z laptopa trwa tylko kilka chwil, a korzyść jaką z tego będę miała będzie na pewno duża. No przynajmniej mam nadzieję, że będzie duża, bo to zdjęcie od Maćka musi być ze wzwodem! Tak bardzo chcę zobaczyć jego stojącego penisa.

Po kilku minutach zobaczyłam zdjęcie od Maćka. Otworzyłam szeroko oczy i nie mogłam się napatrzeć na dużego penisa. Był naprawdę duży, na pewno miał więcej niż 20cm i teraz to już w ogóle pragnęłam go poczuć. Po dłuższym oglądaniu, zwróciłam jednak uwagę na tło. Widoczna była bez żadnych wątpliwości łazienka! I to moja łazienka. To Michał! Stanęłam jak wryta i od razu zrobiłam się czerwona na twarzy. Nie mogłam uwierzyć, że ten gówniarz zrobił coś takiego! Uprawiałam cybersex ze swoim bratem! Patrzę teraz na jego penisa, a sama wysłałam mu zdjęcie w staniku! Po chwili jednak uspokoiłam się i usiadłam. Skoro on potrafił zrobić coś takiego, ja nie będę gorsza. Postanowiłam nadal ciągnąć ten flirt. W końcu mnie podniecał, a przy okazji zobaczyłam jakiego penisa ma mój młodszy braciszek.

W trakcie rozmowy, szybko, bez pukania weszłam do pokoju brata. Zdążył tylko schować go w bokserki, na zapięcie spodni już nie miał czasu…

- No ładnie braciszku, takie rzeczy tutaj się robi. Idę pobiegać, idziesz ze mną czy jeszcze masz coś do roboty.
- Haha zabawna jesteś. Przebiorę się tylko i możemy iść.  

Było bardzo ciepło na dworze więc ubrałam się skąpo, najseksowniej jak tylko mogłam do biegania. W miarę duży dekolt i luźny stanik żeby piersi podczas biegania mi podskakiwały. Założyłam też białe spodenki na czarne figi. Wiedział, że taki ubiór podnieci Michała i na pewno mu stanie. Początkowo gadaliśmy o głupotach jak to brat z siostrą ale postanowiłam zejść na rozmowy w tematyce tych z GG.  

- Co robiłeś przed komputerem jak weszłam?
- Dobrze wiesz, więc nie pytaj
- Masturbowałeś się?
- …
- Szkoda, że zdążyłeś go ukryć przede mną, chętnie bym popatrzyła  
- Daj już spokój, zawstydzasz mnie
- Mówię serio, chętnie bym zobaczyła jak to robisz, to musi być bardzo podniecające
- Może kiedyś uda Ci się podejrzeć  

Na tym skończyła się niestety ta krótka wymiana zdań ale podjęłam jeszcze jedną próbę…

- Kurczę, Wy to macie dobrze. Nie lubię jak mi te cycki tak skaczą podczas biegania, to jest wkurzające
- Ale bardzo podniecające
- Tak? A więc na pewno już Ci stanął
- Ania, przestań!
- No co? Zobacz jak mi biję serce przez te Twoje tempo biegu

W tym momencie wzięłam jego dłoń i położyłam sobie na lewej piersi, wiedziałam, że to na pewno poskutkuję i bardziej otworzy mojego brata. Nie pomyliłam się, po chwili poczułam jak zaciska dłoń na mojej piersi i ją masuję.

- Przepraszam Aniu, ale nie mogłem się powstrzymać
- Nic nie szkodzi to było bardzo przyjemne.

W tym momencie zbliżyłam się do swojego brata i przywarłam do niego. Pocałowałam go delikatnie w usta. Byłam tak blisko, że czuł na sobie moje piersi. Całowaliśmy się namiętnie i smakowało to podwójnie ponieważ były to zakazane pocałunki. Bez wahania posunęłam się dalej i położyłam rękę na jego kroczu. Poczułam w dłoni twardego penisa mojego brata. Wiercił się i przez chwilę chciał to zakończyć.

- Wiem, że tego chcesz, będzie Ci dobrze – obiecałam po czym nadal zaciskałam dłoń na jego członku.

Oboje teraz sapaliśmy z podniecenia, dotykając się. Nie mogąc się doczekać szybko wsunęłam dłoń w jego bokserki i chwyciłam naprawdę twardego i dużego penisa Michała. On w tym czasie zaciskał ręce to na moich piersiach, to na tyłeczku. To było takie przyjemne. Byliśmy w ustronnym miejscu ale to jednak było na otwartej przestrzeni więc w każdej chwili mógł się ktoś pojawić, ale nikt z Nas o tym nie myślał. Było nam zbyt przyjemnie żeby to przerywać. Wolno poruszałam dłonią, aby Michał nie doszedł zbyt szybko. Delektowałam się każdym pocałunkiem, każdym ruchem dłoni na jego penisie, każdym jego dotknięciem.  
Braciszek również robił się coraz bardziej śmiały. Niestety byliśmy tak blisko siebie, że nie mógł wsunąć dłoni w moje majteczki, tak żeby bawić się moim skarbem, ale wsuwał dłonie pod majteczki z drugiej strony, tak, że czułam jego wbijające się paznokcie na moich pośladkach. Czułam gdy wsuwał rękę pod bluzkę i przesuwał stanik, tak żeby móc dostać się do moich piersi. Fantastycznie, raz delikatnie, raz mocnie zaciskał palce na moich twardych jak nigdy sutkach. Byłam niesamowicie podniecona i postanowiłam doprowadzić mojego brata do orgazmu. Odsunęłam się od niego i jednym szybkim ruchem zsunęłam z niego spodenki i bokserki. Teraz widziałam to co na zdjęciu. Niesamowicie dużego penisa. Wzięłam go w dłoń i coraz szybciej poruszałam. Widziałam w oczach Michała, że chce abym wzięła go do ust, ale nie odważyłam się. Przecież ja dopiero pierwszy raz w życiu trzymam w rękach penisa, na wszystko przyjdzie czas. Po chwili usłyszałam pojękiwanie i krótkie zdanie Michała: "Zaraz dojdę”. Zaczęłam ruszać dłonią jeszcze szybciej, a po chwili zobaczyłam jak z penisa mojego brata wydobywa się lepka sperma. Była ciepła i taka przyjemna w dotyku. Oboje wiedzieliśmy, że to dopiero początek naszych zabawa.

- Byłaś cudowna Aniu!
- Następnym razem Twoja kolej żeby mnie zaspokoić.
- Z przyjemnością siostrzyczko.

Wymieniając te kilka krótkich zdań, Michał cały czas zaciskał dłonie na moich piersiach. Chyba po prostu nie chciał aby ta chwila się kończyła. To samo czułam ja ale niestety musieliśmy wracać. Miałam jednak nadzieję, że nie będę zbyt długo czekała na wdzięczność brata.

PanNikt

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1970 słów i 10652 znaków.

7 komentarzy

 
  • Ala :*

    Mmm ciekawe nawet :)

    29 lis 2013

  • Szymoon

    Dobree brawo ;)

    28 lis 2013

  • Tomek

    Bardzo dobrze napisane - świetne

    28 lis 2013

  • k

    Czekam na wiecej.....sa bledy, ale i tak GENIALNE opowiadanie

    28 lis 2013

  • wow

    super :) pisz dalej !!

    28 lis 2013

  • PanNikt

    no zauważyłem że czekasz na coś więcej ale to już następnym razem zapewne :)

    28 lis 2013

  • Palmer

    Miałem nadzieję na coś więcej ;) Mimo to bardzo mi się podoba, bo to coś nowego :smile:

    28 lis 2013