Niezapomniane wesele - ciocia Ania

Jadąc na wesele byłem bardzo zły, że w ciepły majowy weekend po zakończeniu roku szkolnego, nie mogę iść z kolegami na miasto tylko muszę jechać na imprezę w remizie na której będzie masa pijanych ludzi, a ja będę się męczyć przez całą imprezę bo zostałem kierowcą. Po przyjeździe z kościoła do sali weselnej zobaczyłem, że moje miejsce nie znajduje się wśród młodego towarzystwa, tylko koło ciotek i wujów z mojej rodziny. Pomyślałem sobie, że nie dość że nic nie wypije to jeszcze przez cały czas trwania wesela będę słuchał opowiadań o tym co się przydarzyło mojej rodzinie i odpowiadał na pytania jak tam poszła moja matura.  

Na przeciwko mnie siedziała żona mojego wuja, ciocia Ania. Była to kobieta w wieku 37 lat, brunetka, a do tego miała czym oddychać. Cieplej mi się zrobiło jak zobaczyłem jaki dekolt jest w sukience mojej cioci. Wesele się rozkręcało, wujkowie razem z moim ojcem otwierali już kolejną flaszkę z kolei, a ja cały czas nie mogłem się skupić na niczym innym jak na patrzeniu na piersi mojej cioci. Po pewnym czasie zacząłem rozmowę z ciocią. Rozmawialiśmy na tematy, które zadawane są przez każdą osobę z rodziny czyli: Jak ci idzie w szkole?, Gdzie się wybierasz na studia na następny rok?. Normalka. Po pewnym czasie konwersacji poprosiłem ciotkę do tańca. Po paru szybkich tańcach, nastał taniec wolny. Wtuliłem się w moją ciotkę i zacząłem dotykać klatką piersiową o piersi mojej cioci. Na reakcje nie trzeba było długo czekać. Mój przyjaciel był już w gotowości, a ja myślałem, że zwariuje z podniecenia. Długo też nie musiałem czekać, żeby moja ciocia zobaczyła co dzieje się w moich majtkach. Zobaczyłem uśmiech na twarzy mojej cioci, a ja myślałem, że zapadnę się pod ziemię. Po skończonym tańcu udałem się od razu do toalety.  

Od tego momentu nie było to już dla mnie zwykłe wesele. Wracając na swoje miejsce byłem bardzo zakłopotany tym co przed chwilą się stało. Moja ciocia zauważyła, że unikam rozmowy z nią, a także odwracam oczyma, żeby nie spoglądać na żonę mego wujka. Po pewnym czasie, ciocia zaczęła z mną rozmawiać i to co do mnie powiedziała prawie nie zrzuciło mnie z krzesła. Maćku w twoim wieku taka reakcja na ciało kobiety jest czymś normalnym i nie powinieneś się tego wstydzić - powiedziała ciocia. Od tego momentu całkowicie zmieniły się reakcje z moją ciocią. Stała się ona dla mnie koleżanką. Rozmawialiśmy na bardzo odważne tematy, a wiele było poświęconych seksowi. Ciocia pytała mnie czy mam dziewczynę, czy uprawiałem seks z dziewczynami. Nie jestem amatorem w tych sprawach i przyznałem się cioci, że zdarzało mi się już uprawiać seks z kobietami.  

Była już 2 nad ranem, a połowa męskiego towarzystwa była już ledwo przytomna. Mąż cioci Ani odpadł z pół godziny wcześniej i trzeba było odwieść go do domu. Moja mama powiedziała do cioci, że nie ma problemu, żebym zawiózł wuja do domu. Bardzo ucieszyłem się z tej wiadomości bo mogłem być sam na sam z ciocią. Pół godziny minęło i już byliśmy w domu cioci i kładliśmy wuja do łóżka. Był tak pijany, że nie było wstanie, żeby wstał z łóżka. Ciocia powiedziała do mnie, że udamy się na dół mieszkania i chwile odpoczniemy. Usiedliśmy na kanapie i zaczęliśmy rozmawiać na jeszcze bardziej odważne tematy. Ciocia spytała się mnie czy podobam się ci. Po dzisiejszych wydarzeniach byłem już bardzo odważny. Bez dwóch zdań powiedziałem, że zawsze podobały mi się starsze kobiety. Ciocia podeszła do mnie i spytała się mnie czy chcę ją pocałować. Na moją reakcje nie musiała długo czekać.  

Całowaliśmy się chyba z 5 minut. W końcu dostałem się do wielkich i pięknych piersi ciotki. Całowałem piersi i gryzłem sutki mojej cioci, aż ona nie zaczęła dopierać się do mojego penisa. Uklękła przede mną i wyciągnęła go z spodni. Na początku nie chciała go wziąć całego do buzi tylko drażniła się z mną liżąc go i uciekając z swoim jężykiem. Doprowadziła mnie prawie do euforii. W końcu zaczęła go wsadzać sobie całego do buzi. Trwało to chyba z 15 minut, aż moja sperma wylądowała w ustach mojej cioci. Zaczęła mnie całować po piersiach, jądrach, brzuchu, aż mój penis znów był w gotowości. Wstała i nabiła się na mojego penisa. Zaczęła skakać na moim przyrodzeniu, a koło mojej twarzy falowały jej piersi. Po 5 minutach położyła się ciocia na plecach, a ja zacząłem ją brać na pagona. Po pewnym czasie zacząłem pchać w ciocie z wszystkich sił z całą szybkością jaką dysponowałem. Odgłosy cioci były coraz głośniejsze, a kumulacją był jej orgazm, który doprowadził mojego penisa do drugiej erekcji. Wyciągnąłem penisa z cipki mojej cioci i całą spermę wylałem na piersi ciotki. Położyliśmy się na kanapie i leżeliśmy skuleni wokół siebie z 5 minut, aż ciocia powiedziała że musimy wracać na wesele.  

O 4 wróciliśmy na wesele, a ciocia w samochodzie powiedziała, że musimy nie długo to powtórzyć i ja muszę odwdzięczyć się za loda którego mi zrobiła. Ja z uśmiechem na twarzy powiedziałem, że chętnie i zapisałem sobie na komórkę numer cioci.  

Było to moje pierwsze opowiadanie. Jak chcecie żebym opisał kolejne części moich przeżyć z ciocią to piszcie.

kobinalewa

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1036 słów i 5439 znaków.

15 komentarzy

 
  • Rob7911

    Fajne

    8 wrz 2022

  • antek

    Fajne

    25 cze 2021

  • Hajduk

    Daj sobie spokój patrz na zegarek

    20 sty 2017

  • Jack

    Nie nadajesz się nawet do pisania po ścianach

    8 wrz 2016

  • Ona

    Duzo bledow gramatycznych

    18 paź 2013

  • www

    nawet mi się nie zrobiła mokra...

    8 cze 2013

  • fangelika

    może trochę dawaj z dziewczynami itp... :) ale fajne

    3 cze 2013

  • ostrasexistka

    :cmoczek:

    22 maj 2013

  • mlodzik1993

    dobre, dawaj więcej części i lepsze opisy :D

    19 maj 2013

  • p

    :sleep:

    19 maj 2013

  • nikax

    :sex2:

    19 maj 2013

  • DzikaKuna69

    Mnie się podoba.

    18 maj 2013

  • Mefisto

    Czytałem lepsze

    18 maj 2013

  • ASada

    WIĘCEJ

    18 maj 2013

  • Lola2000003

    Jasne pisz! Ale jedna rada: opisuj więcej
    :kiss:

    18 maj 2013