Marzenia o kuzynce część 4. (Pojedynek)

Gdy my w troje leżeliśmy tak nago pod kołdrą w moim łóżku, zaskoczeni reakcją ojca i jego nagłym wyjściem, nagle usłyszeliśmy, że z potężną siłą, drzwi wejściowe do domu uderzyły głucho o ścianę... po chwili zobaczyliśmy ojca prowadzącego jakąś śliczną panienkę, wydawało mi się że ma może 25 do 30 lat góra, nie więcej. Nie odzywając się do nas, zaprosił ją do mojego pokoju i kazał jej się rozebrać (matka była widać zaskoczona, wpatrywała się w to co się dzieje dokładnie, jakby chciała każdy szczegół wyryć na pamięć). Owa kobieta, rozebrała się, miała duże piersi, piękną twarz, a jej myszka była równiutko wygolona o kolorze różowym. Na jej widok od razu mój mi stanął, bo nie ma co się dziwić, była naprawdę pociągająca i podniecająca. Po chwili ojciec też zrzucił ciuchy( wtedy ja odwróciłem głowę, bo na jego dupę, patrzeć nie będę). No i zaczęli zabawę, kazał tej kobiecie, którą nazywał Izą, aby mu mocno ciągnęła. Iza się nie wąchała długo, po chwili klęczała przed moim ojcem i zaczęła ziewać przy jego penisie. Trzeba przyznać, że była w tym naprawdę dobra, ssała ostro, prawie całego miała w środku, ojciec co jakiś czas pchnął jej go w usta głębiej, a ona albo to go lizała albo ssała, przy czym zawsze pieściła swoimi rękami... Widząc to matka, z wielką złością zrzuciła kołdrę z nas troje, czyli mnie, jej i Pauliny, tak, że leżeliśmy nago na prześcieradle, na moim łóżku. Kazała mi wstać, Paulinie się ubrać, więc posłuchaliśmy mojej matki. Dziwiłem się czemu mi też nie kazała się ubrać, ale odpowiedź na to pytanie przyszła bardzo szybko. Matka klęknęła przede mną, wzięła mojego do ręki, postawiła go w kilka sekund, zaczęła mocno obciągać, że przez moje ciało przechodziły co chwilę fale ciepła i wielkiego podniecenia. Potem włożyła go do ust ponownie, wsadziła całego i języczkiem zaczęła go oplatać co sprawiało taką przyjemność, że musiałem dojść, wytrysnąłem do jej gardła, a mama z uśmiechem na twarzy, po wyjęciu mojego penisa, spojrzała na Izę. Wtedy pojąłem czemu mama to robi, chodziło jej by pokazać, że jest w tym lepsza niż ta lalunia co ją ojciec przyprowadził. Widać było, że Iza przyjęła wyzwanie na ten pojedynek, zaczęła ostro ssać ojcu, liżąc mu mosznę i okolice intymne wokół, obciągała mocno i szybko, że w końcu i ojciec doszedł w jej ustach, a dokładniej w gardle. Po chwili przerwy, ja i ojciec poszliśmy się umyć, każdy do innej łazienki, w celu zmycia z siebie spermy. Gdy wróciliśmy, "rywalki" wręcz rzuciły się na nas, każda na swojego i chciały penisa do cipki. Włożyłem go matce głęboko, jednym pchnięciem, ojciec włożył tej swojej powoli, ale potem nadrabiał to mocnymi pchnięciami, kołysząc przy tym szybko biodrami na boki. A ja robiłem to inaczej, podniosłem jej nogi, rozszerzyła wtedy uda i pchałem mocno i szybko, że ostro jęczała, widać było jak mamę to podnieca, bo soki z niej lały się strumieniami. Co do rywalki, to ojciec zobaczył co zrobiłem, więc odwrócił Izę tak, żeby wziąć ją od tyłu, włożył jej szybkim do cipki rozchylił jej nogi, przysunął na krawędź łóżka i ostro rżnął, ona zaczęła jęczeć bardzo głośno i widać było jak na prześcieradle drugiego łóżka zaczęła się robić plama jej soczków. Gdy wyjęliśmy nasze członki, kobiety zażądały wejścia w drugą dziurę. A więc nieco zmęczeni wbiliśmy swoim partnerkom do kakaowego oczka i delikatnie wsunęliśmy penisa do środka, pchając przy tym jak najszybciej, i najczęściej, ja trzymałem matkę za biodra, ojciec swoją za tyłek. W końcu wyjęliśmy i matka, Iza zaczęły nam łapczywie i chciwie obciągać. To było cudowne.. ale nagle przestały... zastanawiałem się dlaczego, po chwili zamyślenia zobaczyłem co się dzieje, matka zawołała ojca, że ma się nią zająć. O dziwo, ojciec jak posłuszny baranek poszedł do mamusi a mi kazał się odsunąć. A więc wszystko wraca do normy, kazirodczy seks minął, w ogóle seks minął... lecz jednak nie. Podeszła do mnie Iza, zobaczyła, że na jej widok mi stanął, uśmiechnęła się i przykleiła mi się do ust, zaczęliśmy się całować namiętnie, a potem nagle zeszła na sam dół ustami, poczęła lizać mi mosznę, namiętnie i powoli(co robili rodzice nie patrzałem, ja byłem na innej planecie), a potem lizała powoli mojego, główkę i napletek, oplatała języczkiem. Potem wsadziła go sobie do ust, głęboko do gardła i zaczęła ssać namiętnie i dokładnie, czułem się jak w raju... była naprawdę dobra.. zapragnąłem wtedy jej myszki, poprosiłem ją by się położyła, zrobiła to, rozszerzyła swoje wysportowane uda, a ja przyssałem się do jej słodkiej dziurki, ssając ją i liżąc na przemian. Wkładałem języczek do środka, a ona raczyła mnie swoimi soczkami, miały nieco słony posmak. Potem jej włożyłem i pchałem jak najszybciej mogłem, czułem jak po pewnym czasie zaczęła dochodzić, miała konwulsje na całym ciele, drgała tak podniecająco że przy jej jękach, począłem też dochodzić, ona to zauważyła, gdy go wyjąłem bez słowa, wzięła go do ust i wytrysnąłem do jej wnętrza, czułem totalne spełnienie i rozkosz.... gdy otworzyłem oczy, zauważyłem, że po tym stosunku Iza leży obok mnie i mnie przytula... a ojciec właśnie dochodził w ustach mojej matki... A Paulina nie wiem gdzie poszła, ale w domu jej nie było... po tym wszystkim umówiłem się z Izą na powtórkę, a rodzice się pogodzili i obiecali sobie, że więcej się nie zdradzą i, że są kwita...

DamienXD

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1131 słów i 5773 znaków.

14 komentarze

 
  • Użytkownik DamienXD

    hehe sorry, długo tu nie byłem ;D.    język polski trzeba znać perfect :)  i umieć go odpowiednio wykorzystywać ;d  amd nie jest lepsze, tylko tańsze ;d      hmm kolejne opowiadania, nie myślałem nad nimi nawet ;p

    30 gru 2013

  • Użytkownik ITstuff

    Co do sprzętu: Intel się nie opłaca. AMD lepsze, a co do graficznych to nVidia, RAM corsair, zasilacz to samo, płyty główne ASUS. A co do opowiadania, uważam cię za bohatera bo jako jedyny potrafisz używać naszego pięknego języka ojczystego.

    17 sie 2013

  • Użytkownik Anonim

    Czekamy na kolejne opowiadania mistrzu  :smile:

    1 lip 2013

  • Użytkownik EVELYN

    5/10

    25 kwi 2013

  • Użytkownik DamienXD

    o to chodzi :d  to, że takie rzeczy piszę nie świadczy, że biorę, jestem przeciwny narkotykom, z bujną wyobraźnią jest większy haj :d

    21 kwi 2013

  • Użytkownik ...

    Czytając tą część miałam nadzieję że znajdzie tam się jakieś radio z Biedronki czy lampka z Realu. Ehh, no trudno. A co do opowiadania to zmień dilera bo masz nieźle naje*ane w głowie :D W pozytywnym znaczeniu ;))

    20 kwi 2013

  • Użytkownik Mefisto

    Z tym sprzętem może nie miałem racji. Może to prawda, a może nie, nie wnikam

    16 kwi 2013

  • Użytkownik DamienXD

    tego kompa z prockiem i7 tez nie posiadam narazie :d

    15 kwi 2013

  • Użytkownik DamienXD

    a to cie zaskocze nie mam energooszczednych zarowek, nie mam lustra z bricomarche :d  no jak mial czym to sie spuszczal, mowi sie ze mozna po kwadransie znow dochodzic to dalem bohaterowi godzinny odpoczynek,  a patologia fakt,  tak mnie natchnelo na ta serie przez inne opowiadania:)  nie zebym byl kazirodca:d

    15 kwi 2013

  • Użytkownik Mefisto

    Ale się uśmiałem. Co za patologia... Inna sprawa, to że przez wszystkie 4 części temu synowi staną z 10 razy i tyle samo razy się spuścił. Już nie wnikam, co on tam bierze. Ogólnie dobrze się czytało, tekst jest dobrze napisany. Przy okazji pochwaliłeś się, gdzie robisz zakupy i jaki ( prawdopodobnie ) masz w domu sprzęt  :devil:

    14 kwi 2013

  • Użytkownik Koksua

    następna seria?

    11 kwi 2013

  • Użytkownik pieszczoch myszek

    Krysiu chętnie Ci udziele namietnych korepetycji:)

    9 kwi 2013

  • Użytkownik DamienXD

    to jest dokonczenie seri marzen..jest już skonczona :)

    9 kwi 2013

  • Użytkownik Koksua

    Następna część??

    9 kwi 2013