Hogward

Pewnego dnia, Ginni Wesley rozmawiała z Hermioną o jutrzejszych egzaminach. Czekały akurat na zajęcia z hipnozy z Panią profesor Natalie. Zajęcia były na tyle trudne że chodziły na nie tylko osoby niezwykle cierpliwe i utalentowane. Dlatego nie zdziwiły się gdy na sale weszły 4 osoby: one dwie, nauczycielka i jakiś chłopak. Usiedli w pierwszych ławkach i czekały na rozpoczęcie zajęć.
Natalie była ładną czarnowłosą francuską. Nic dziwnego, że uczyła właśnie tego przedmiotu, ponieważ skupiała na sobie wzrok wszystkich zebranych (niezależnie od płci).
-Mam dla was propozycje, ponieważ zbliża się koniec semestru, zrobimy dzisiaj luźniejszą lekcje. Nauczę was tego o co mnie poprosicie.  
-Chciałabym wiedzieć, kiedy ktoś próbuje mną manipulować- powiedziała Hermiona.
-Ja chciałbym umieć kontrolować myśli zwierząt-poprosił chłopak.
-A ja- powiedziała Ginni - chciałabym manipulować innymi.
-Niestety nie mogę was nauczyć wszystkiego jednak mogę wam obiecać że połączę 2 prośby, Ginni i Hermiony. Gdy nauczę Was jak manipulować innymi, machinalnie nauczycie się wykrywać gdy ktoś spróbuje zrobić to Wam. To do roboty!- zachęciła Natalie z uśmiechem na ustach.
Ginnie, Ty popracujesz z Garym a Ja z Hermioną. Usiądźcie naprzeciwko siebie i słuchajcie....
Chłopak miał dobre 1, 8 m i wyglądał dosyć przeciętnie. Miał krótkie brązowe włosy i niebieskie oczy. Był jednak świetnym czarodziejem, co zrekompensowało wygląd. Dobrze mi się z nim pracowało więc szybko przyswajaliśmy wiedzę.  
-Zaklęcie nazywa się "audienta". Musicie wierzyć że obiekt będzie was słuchać i wykonywać Wasze polecenia bo inaczej nie podda się czarowi.
Wyciągnęła różdżkę i wyszeptała "audienta". Hermionę przeszedł przyjemny dreszcz i usłyszała przyjemny cichy głos: " wstań i podejdź do biurka ", zrobiła to z radością i oczekiwaniem na następne wskazówki.
-Zobaczcie, że robi to szybko i przekonana że tego właśnie chce, gdy zdejmiecie czar, w przeciwieństwie do Imperiusa ofiara nie będzie pamiętać co robiła podczas trwania zaklęcia. Przećwiczycie to w w swoim dormitorium, ponieważ zaraz koniec zajęć.
Chwilę później Ginni była w toalecie dziewczyn. Postanowiła wykorzystać zdobytą wiedzę i rzuciła zaklęcie na blondynkę malującą usta. Nic się nie stało, jednak gdy Ginni szepnęła: stań na jednej nodze, zrobiła to natychmiast. Gdy kazała jej stanąć na rękach, zobaczyła jak dziewczyna robi to bez wysiłku. Zadowolona z siebie chciała zdjąć zaklęcie, jednak coś ją powstrzymało. Usiadła na sedesie i kazała jej podejść do siebie.
-Rozbierz się- poprosiła Ginni i mogła zobaczyć jak dziewczyna zdejmuje koszulkę i spodnie. Po chwili pozbyła się biustonosza i majtek. Jędrne piersi zwisały nad płaskim brzuszkiem a między nogami widać było muszelkę.  
- Pożądaj mnie- powiedziała- nie byłą jednak pewna czy to poskutkuje ponieważ nie było to polecenie które można zrobić i wykonać...dosłownie. Dziewczyna jednak wyraźnie się zaczerwieniła a jej sutki stwardniały. Patrzyła na Ginni z wyraźnym zakłopotaniem i bardzo powoli podeszła do niej.  
- Ginni, co u Ciebie? -zapytała pochylając się i powoli wkładając sobie pace do cipki.
Nic nie mówiąc rozpięła koszulkę ukazując małe ale ładne piersi. Pogłaskała dziewczynę po policzku i powiedziała:
-Zabaw mnie kochanie- na co dziewczyna zaczęła ją całować i zdejmować ubranie do końca.
-Od dawna mi się podobałaś Ginni- szepnęła kładąc się na niej i ssąc jej sutek.  
-Połóż się na plecach i rozszerz nogi. - powiedziała Ginni i położyła się na niej wkładając jej głowę między nogi. Pocałowała słoną szparkę i zdziwiła się że tak smakuje. Zaczęła się wiercić i cicho pojękiwać czując że dziewczyna włożyła jej palce do cipki. Nagle do toalety weszła inna osoba.
-Oj przepraszam- powiedział chłopak widząc damskie przedmioty na umywalce-pomyliłem toa....- przerwał widząc 2 nagie piękne dziewczyny na podłodze w pozycji 69.
Ginni szybko sięgnęła po różdżkę i wyszeptała zaklęcie. Chłopak podszedł do nich rozbierając się szybko słysząc szepty dziewczyn, które prosiły go by je zadowolił. Nachylił się nad pupcią Ginni, z już gotowym penisem i z całej siły pchnął, wciskając go w odbyt czarodziejki. Zadowolona i spragniona seksu piszczała i wymyślała coraz to nowe pozycje.
- Ujeżdżaj mnie ! - zawołała stając nad nim. Wbiła się na penisa i usadowiła dziewczynę nad twarzą chłopaka.
- Ty, liż jej muszelkę, a Ty nachyl się do mnie, powiedziała rozpalona. Zaczęła ją całować, wkładać język do gardła ściskając piersi.  
-Zaraz skończę! - krzyknął chłopak przytrzymując Ginni za biodra. I wystrzelił, ciepłą i lepką spermą.
-Oooohhhhhhhhhhh- westchnęły obie czarodziejki przeszyte długim orgazmem.  
-To był mój pierwszy raz- powiedziała dziewczyna.
-Byłaś świetna-powiedziała Ginni i pocałowała ją namiętnie.- A teraz ubierzcie się i czekajcie przy drzwiach.
Wstała, obejrzała się w lustrze. Jestem piękna-pomyślała dotykając swoich piersi i muszelki. Chyba jest zaklęcie na powiększenie części ciała...ciekawe czy Hermiona je zna-pomyślała Ginni ubierając się w szatę.
Gdy wszystko było jak być powinno, weszła do kabiny i zdjęła czar z kochanków.  
-Co Ty tutaj robisz!!?? To damska toaleta! - krzyknęła dziewczyna, nie zdając sobie sprawy że przed chwilą chłopak lizał jej cipkę.
-Przepraszam, pomyliłem toalety.-wyszeptał i szybko wyszedł z pomieszczenia.
...Tak, Hermiona może wiedzieć. Pomyślała Ginni ściskając się za sutek...CDN

nieposluszna

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 1026 słów i 5782 znaków.

8 komentarzy

 
  • nieposluszna

    to był zabieg artystyczny zwiększający wejścia i prowokujący do zostawienia komentarza. Dziękuje. Pozdrawiam.

    29 maj 2014

  • Mili

    Jestem pewna, że pisze się Hogwart :P

    28 maj 2014

  • PanLikaon

    Kyrgiakosie, pewnie Lena lubi zwierzęta, a zwłaszcza pieski ;)))

    28 maj 2014

  • kyrgiakos

    Jeśli już postanawiasz pisać o takim temacie, to pisz poprawnie imiona i nazwiska :P Literacko - w miarę.


    A jeśli chodzi o "zajęcia z hipnozy", to Likaon chyba Panią Lenę zahipnotyzował samym sobą :D

    27 maj 2014

  • CIekawski

    Super się zaczyna, a może coś z samymi młodymi kobietami? I więcej tekstu, dłuższy tekst :)

    26 maj 2014

  • PanLikaon

    Proponuje zmianę nazwy krainy na Hotware ;))) Czaruj dalej czarodziejko:)

    26 maj 2014

  • Jerzy

    Mmmmm bardzo fajnie napisane - proszę o kolejną porcję emocji....

    26 maj 2014

  • harry

    Dobre :) Pisz dalej i dłuzej :)

    26 maj 2014