Następnego dnia w szkole, razem z moją dziewczyną, usiadłyśmy przed klasą w oczekiwaniu na dzwonek. Trzymałam Ewe za rękę i pierwszy raz przez tak długi czas miałam wilgotną szparkę. Spojrzałam na nią i poczułam potrzebę chwili przyjemności. Zaczęłam więc prowokować Ewe. Rozpięłam długie czarne włosy. Pocałowałam ją i powiedziałam że muszę iść do łazienki. Odchodząc ponętnie kręciłam pupą i eksponowałam wdzięki. Gdy byłam przy drzwiach, udałam ze się po coś schylam. Na szczęście miałam krotką, białą spódniczka i stringi.
Siedziałam w łazience i czekałam na efekt. Po chwili usłyszałam że ktoś otwiera drzwi i po cichu powchodzi do kabiny obok. Nagle, gdy siedziałam bez majtek na sedesie, zobaczyłam ją. Szybkim ruchem pociągnęłam na siebie i zdjęłam koszulkę. Zaczęłyśmy się macać i całować. Chwyciłam jej piersi, zaczęłam je miętosić i ssać sutki. Nasze cipki ocierały się o siebie. Byłam bardzo rozgrzana. Ewa włożyła paluszki i moją muszelkę i doszłyśmy razem.
Zdążyłyśmy wbiec do klasy zaraz po dzwonku. Chyba było widać że jesteśmy szczęśliwe i zakochane w sobie, ponieważ wszyscy spoglądali na nas. Chłopacy z wypiekami i pożądaniem a dziewczyny z obrzydzeniem. Nie przeszkadzało nam to i czekałyśmy na lekcje W-Fu. Szybko się przebrałam i poszłam na sale.
-Dzisiaj gimnastyka!-powiedziała nauczycielka. -dobierzcie się w pary.
Oczywiście wybrałam Ewe...
-Jedna osoba się pochyla a druga dociąża swoim ciałem. -Przyłóżcie się!
Oparłam się o Ewe i ręką od ściany(tak by nikt nie widział) zaczęłam miętosić jej pierś. Szczypałam sutek tak długo aż usłyszałam jej pisk i westchnięcia. Z całej siły zgniotłam jej balonik.
-ahhhh!-wykrzyknęła. Na szczęście wszystkie dziewczyny męczyły się przy tym ćwiczeniu wiec jej okrzyk nie zwrócił niczyjej uwagi.
-Ciszej kochanie, bo nie będę cię dalej pieścić. -Szepnęłam jej do ucha.
-chyba musimy zmienić pozycje... -odpowiedziała. Obejmując mnie w pasie. Zadzwonił dzwonek. To była najlepsza lekcja W-Fu w moim życiu. CDN
5 komentarzy
Jerzy
Hmmmm a co było dalej???
valkan
Ciekawy pomysł czekam na dalszy ciąg
nieposluszna
hmm zagadza sié, pisze z telefonu. Ale w tym powiadaniu udalo mi sie "oszukac przeznaczenie" i zaraz po napisaniu wysłam.I widze ze nie zostalo skrocone...i dziekuje za rade
mlodyyy
fajne tylko pisz dłuższe
Doda
Wklejaj tyle raz aż pojdzie cały bo naplawde wytrąca z rytmu Kocham CIE! ;D