
 
 W końcu doczekałam się  weekendu, z rana spakowałam coś do spania, bieliznę . Mój tato odwiózł mnie, ponieważ stwierdził, że jego córka nie będzie się tłukła całe miasto sama, zawsze byłam jego oczkiem w głowie . 
 
Kiedy w końcu dojechałam. Paulina wybiegła do mnie i zaczęła od razu opowiadać co będziemy robić, ta to zawsze w gorącej wodzie kąpana, szalona dziewucha. Razem z Pauliną postanowiłyśmy że  nie mówimy o chłopakach ani o nieudanych randkach, mamy się wyczilować. 
 
Ugotowaliśmy obiad słuchając głośno naszej ulubionej kapeli, a potem spędziliśmy całe popołudnie w basenie gadając o wszystkim . 
 
–Słuchaj  wiesz, ale mój tata wraca dzisiaj od babci. Ale powiedział mi , że nie będzie nam przeszkadzał w zabawie. – powiedziała Paulina zakłopotana  
 
– Dobra nie ma problemu. A twoja mama gdzie jest ? 
 
– Moja mama jest na  szkoleniu w Krakowie - odparła 
 
Po jakimś czasie przyszedł  ojciec Pauliny, przywitał się i nie mógł wyjść z podziwu jak urosłam. Zawsze był zapracowany i nie było go kiedy byłam u Pauliny . 
 
Po południu zagrzmiało i zaczęło lać. Włączyliśmy telewizor. Ojciec Pauliny przygotował nam kolację, powiem jedno moja koleżanka miała szczęście jej tata był świetny . 
 
– Tato  ty gotujesz? – dziwiła się Paulina.  
 
–  Trzeba próbować, no jedzcie . Smacznego! – odparł z uśmiechem.  
 
Zauważyłam, że co jakiś czas obserwuje mnie kątem oka. Pomyślałam : masz koszulkę na ramiączkach i szorty, nie dziw się, że zerka. 
 
Po kolacji poszłyśmy od pokoju i rozmawiałyśmy o naszych sprawach. Paulinka stwierdziła, że idzie spać. Ja jednak nie mogłam usnąć. Nigdy nie mogę zasnąć pierwszej nocy w obcym miejscu, to był zawsze mój problem.  Wymknęłam się z pokoju i ruszyłam do kuchni po szklankę wody albo mleka, czegokolwiek by tylko spać mi się zachciało, nie miałam zamiaru nie przespać nocy. Będąc już w kuchni zauważyłam światło telewizora w salonie. Zerknęłam a tam na kanapie siedział tata Pauliny, bez koszulki w samych tylko  bokserkach i pił piwko. Powiem jedno jak na faceta po czterdziestce nie wyglądał źle. Tors i brzuch  zarośnięte,a ciało miał wyćwiczone nie wyglądała jak większość tatuśków. Tak byłam zajęta jego ciałem że nie zauważyłam nawet jak przystojny mężczyzna w średnim wieku. Zauważył mnie 
 
–Hej , nie możesz spać? Może napijesz się piwka? Śmiało nie wstydź się, nikt się nie dowie – zachęcał bym usiadła na kanapie 
 
– Wie Pan  nie lubię piwa, nie będę przeszkadzała panu. Szłam do toalety… – zaczęłam kłamać sam nie wiem czemu  
 
– Łazienka jest  na piętrze, wejdź. 
 
Weszłam cała czerwona, że kłamałam. Widziałam że się uśmiechnął. Zaczęliśmy rozmawiać…I tak od słowa do słowa wstał usiadł obok mnie na kanapie i położył rękę na moim udzie. 
 
–  Piękna dziewczyna z Ciebie wyrosła. Masz piękne oczy a ten uśmiech, na pewno chłopcy się o ciebie biją 
 
– Bardzo mi miło… – nie dokończyłam bo przystawił mi  palec do  ust i szeptem powiedział 
 
– Cii skarbie – zaczął mnie namiętnie całować 
 
Włożył rękę pod bluzeczkę, napierając na mnie . Przez chwilę było mi tak dobrze, lecz w końcu ocknęłam się i odparłam go. 
 
– Hej dziewczyno nie podoba Ci się? Nie robiłaś tego? – wypytywał mnie z lekką pretensją w głosie 
 
– Nie nie o to chodzi, całuje pan świetnie, ale ma pan żonę, a córka  na górze, a jak zejdzie? – chciałam powstrzymać siebie i jego w tym co mogło się wydarzyć mimo, że podniecał mnie.  
 
– Po pierwsze mów mi Piotr , po drugie żona nie musi wiedzieć a po trzecie – nie dokończył tylko chwycił mnie i wziął na ręce. Był taki silny.  
 
Przeniósł mnie do pokoju, ale nie była to jego sypialnia 
 
– Tu skarbeńku nikt nas nie usłyszy – odparł 
 
Widziałam, że w jego bokserkach penis był już w pełnej erekcji,  
 
– Mogę zobaczyć i skosztować – i zerknęłam na bokserki 
 
Uśmiechnął się i odparł.  
 
– Jasne skarbeńku.  
 
Klęknęłam i wzięłam się do dzieła. Ssałam  słysząc jak mu dobrze. Po  chwili powiedział – Podnieś się skarbie – i chwycił mnie jednym ruchem rozerwał moją bluzkę do spania.. – Piękne cudeńka- powiedział z uśmiechem i zaczął się nimi zabawiać. 
 
Byłam oszołomiona nie wiem nawet kiedy jak włożył mi penisa do mojej ciasnej dziurki rozkoszy. Nie miał dla mnie litości od razu zaczął z mocnego wepchnięcia i tempo było zróżnicowane ale nie wolne. 
 
– Słodko jęczysz moja mała – powiedział. 
 
Z tego wszystkiego zapomniałam powiedzieć by założył gumkę ale nie przeszkadzało mi to . Mój kochanek wziął mnie następnie na stojaka, podrzucał mną jak piłeczką, która odbija się na jego twardym jak skała kutasie, 
 
– Lubisz to  suko? – spytał 
 
– Taaakkkkk uwielbiam …. – odparłam.  
 
Postawił mnie na podłodze, kazał się odwrócić tyłem do niego i strzępkami mojej koszulki związał mi ręce bym nie mogła uciec. Przyparł mnie do ściany i wyszeptał mi słowa: 
 
– Kiedy Cię dzisiaj zobaczyłem wiedziałem od razu że będziesz moja suko.- i włożył kutasa do drugiej dziurki. Krzyknęłam – Ej- a on odparł – Zamknij się młoda i przygotuj się na ostre ruchanie suko… 
 
Bezlitośnie grzmocił mnie w drugą dziurę, ciągnąc za włosy, czułam ból, ale jednocześnie rozkosz jakiej jeszcze nie czułam . Nagle wyciągnął penisa, pociągnął mocniej za włosy i rzucił mną na łóżko. Leżałam na plecach, trochę z obawą co on wymyśli. Położył się na mnie, włożył penisa do cipki i przygniatając mnie  swoim ciałem wpychał z całych sił swego olbrzymiego kutasa. Zaczęłam dostawać orgazmu a on podniósł się trochę złapał mnie za ręce wygiął mi je i zaczął coraz szybciej i szybciej. Na jego twarzy widziałam, że zaraz dojdzie co wkrótce potem się stało. Doszedł we mnie zalał moją cipkę, spermy było tak dużo, że aż wypływała mi z cipki.  
 
Wtedy dopiero do mnie dotarło, że nie ma zabezpieczenia . 
 
– Byłaś taka ciasna i cudowna. Mam nadzieję że nie przeraziłaś się mnie. – mówił nie słuchając że coś chce mu przekazać 
 
Opadł na mnie i pocałował mnie.  
 
– Słuchaj, ale ja muszę ci powiedzieć , nie miałeś gumki a ja tabletek nie brałam- zaczęłam się jąkać 
 
Nagle poczułam, że zaczyna mnie na nowo  posuwać 
 
– Co kurwa zgłupiałeś!!! Co ty robisz kurwa przestań !! – nie reagował, jakby był w amoku, miał to w dupie to co mówiłam. 
 
Zaczął mnie na nowo ruchać i co najgorsze znowu zrobił spust do środka jakby się nie przejmował że mogę zajść w ciąże. 
 
Zaczęłam płakać . Panikowałam chciałam się wyrwać lecz nie mogłam się ruszyć.  
 
– Słuchaj moja panno jesteś dużą dziewczynką, więc powiem Ci. Od narodzin mojej córki jestem bezpłodny. Z żoną nie chcieliśmy więcej bachorów, bo kariera i poddałem się zabiegowi, mogę cię rżnąć bez problemu . Jesteś cudowna i nie chciałem Cię skrzywdzić. Tylko nie mów mojej żonie ani Pauli, że się bzykaliśmy. A jak będziesz miała kiedyś ochotę na mnie pisz śmiało. Jesteś urodzona do seksu moja kurewko. 
 
Poszłam szybko do pokoju , moja koleżanka spała. Rano zmyśliłam że źle się czuje i zadzwoniłam po tatę. Przez długi czas nie odzywałam się do Pauliny . Ale w końcu doszłam do wniosku,że to nie jej wina. Ale nigdy nie przyznałam się że spałam z jej ojcem. mimo to  nasze stosunki się oziębiły. Nie mogłam zapomnieć o tym co się stało jej ojciec był taki ostry, ale najgorsze jest to, że podobało mi się jak mnie przeleciał mimo bólu byłam zadowolona teraz zamiast żałować, że się z nim bzykałam mam żal do siebie o to, że płakałam i nie dałam mu więcej siebie. 
8 komentarzy
On 50
[[ Treść może być nieodpowiednia, pokaż mimo to ]]
Cassanova
Miałem podobną sytuacją z była koleżanka córki, była cudowna 19latka blondynka która jak raz spróbowała polubiła bzykanko na dobre, była cudowna, lubiła się szkolić w temacie, miło wspominam ten czas z nią, niestety córka się dowiedziała A trzeba było skończyć A one już nie są koleżankami.
Wiedzmin3
Ciekawe opowiadanie
Nocny
Jerzy
Ciekawe jak rozwinie się to o czym i jak piszesz będę Ci kibicował
Wiedzmin3
@Jerzy no naprawdę dobrze napisane też jestem ciekaw co dalej
Lula
Dobre opowiadanie 😘
enklawa25
@Lula dziękuje 😀
PaniGomez27
Świetne ale mogło być długie
Parker67
Świetne opowiadanie lubie takie :P