Dowcipy - str 201

Viralowe kawały i suchary
  • Policjant w księgarni Proszę o coś

    Policjant w księgarni:
    - Proszę o coś głęboko intelektualnego, pobudzającego do myślenia.
    - Może Kafkę?
    - Dziękuję, już piłem.

  • Policjant zatrzymuje samochod Proszę

    Policjant zatrzymuje samochod.
    - Proszę pana, przejechał pan skrzyżowanie na czerwonym świetle. Będzie mandacik.
    - Panie władzo, ja bardzo przepraszam, naprawdę nie zauważyłem. A tak szczerze mówiąc, to jestem daltonistą.
    Skonfundowany policjant daruje mu mandat. Wieczorem, gdy zdaje służbę koledze, mowi:
    - Spotkałem dzisiaj na mieście daltonistę. Świetnie mówił po polsku.

  • Policjant zatrzymuje przechodnia

    Policjant zatrzymuje przechodnia.
    - Proszę się wylegimi... wylemigi... wyligi... A zresztą, niech pan idzie do domu, mam dziś dobry humor!

  • Płaci pani mandat! mówi dwóch

    - Płaci pani mandat! - mówi dwóch policjantow, zatrzymując samochód, jadący z nadmierną prędkością.
    - A czy nie mogłabym zapłacić w naturze?
    - Co to znaczy: "w naturze"?
    - No, wiecie, musiałabym zdjąć majtki i wam dać...
    Policjant odwraca się do kolegi i pyta:
    - Potrzebne ci są majtki?
    - Nie!
    - Mnie też nie...

  • Przychodzi policjant z jednostki

    Przychodzi policjant z jednostki prewencji do domu, wyciąga pałę i leje żonę. Ta w krzyk:
    - Józek, nie przynoś mi nigdy roboty do domu!

  • Przestępstwa dokonano w nocy

    Przestępstwa dokonano w nocy z piętnastego na szesnastego lipca.
    - Przepraszam, ale nie dosłyszałem, w nocy z piętnastego na którego?

  • Dwaj złodzieje po włamaniu do dużego

    Dwaj złodzieje po włamaniu do dużego sklepu odzieżowego sortują garderobę, odkładając do dużych toreb wszystko co, stanowi większą wartość. Nagle jeden ze złodziei pokazuje drugiemu kolorowy sweter.
    - Spójrz! Kosztuje 200zł! Przecież to rozbój w biały dzień!
    - Racja, to zwykłe złodziejstwo.

  • Policjant zatrzymuje auto prowadzone

    Policjant zatrzymuje auto prowadzone przez staruszkę.
    - Przekroczyła pani sześćdziesiątkę!
    - Ależ skąd. To ten kapelusz tak mnie postarza.

  • Za krzakami na autostradzie skrył się

    Za krzakami na autostradzie skrył się patrol policji. Wszyscy jadą bardzo szybko i po kolei płacą mandaty. W pewnej chwili przejechała wolno syrenka i policjanci postanowili dać jej kierowcy nagrodę okrągłą stówkę.
    - Co pan zrobi z tą nagrodą? - spytali.
    - Wreszcie zrobię prawo jazdy - odpowiedział.
    - Niech pan go nie słucha, on jak sobie mocno popije zawsze gada od rzeczy - wtrąciła żona.
    Babcia:
    - A mówiłam ci Stasiu, że kradzionym autem daleko nie zajedziesz!
    Na to dziadek wychodzi z bagażnika:
    - Czy to już Austria?!