Popatrzmy wspólnie
"Popatrzmy wspólnie z telewizorami, jak koszykarze Zeptera zdobywali mistrzostwo Polski."
"Popatrzmy wspólnie z telewizorami, jak koszykarze Zeptera zdobywali mistrzostwo Polski."
"Obrona Mike'a coraz bardziej śmierdzi. Jak dworcowa knajpa."
"Wyprzedził Dariusza Śledzia i całą śmietankę polskich żużlowców."
"Na stadionie nikt nie siedzi, nikt nie stoi - wszyscy stoją."
"Jego czerwone kask, koszulka i spodenki to efekt tego, że sędziowie mają dwa przyciski."
"Piłka przeszła dwa metry między spojeniem słupka z poprzeczką."
"Oj, proszę państwa nasz zawodnik już tego Wolfa nie pokona, można powiedzieć, że jest już po jabłkach. Po jabłkach, to znaczy, że już nie wygra, nie dogoni go, jest już, jakby to powiedzieć, po wszystkim, po jabłkach, tak to się mówi, prawda? Tak to się mówi w naszej gwarze albo, jakby to powiedzieli we Francji, po marchewce, po obranej marchewce, czyli już nic z tego nie będzie, albo jak by to powiedzieli nasi krajanie - po ptokach - jest już po ptokach."
"Świderski, nawet gdyby się rozmnożył, to nic nie pomoże, gdy go koledzy nie pokryją."
"Francuzi z czterech sekund zrobili kilkadziesiąt centymetrów."
"W zespole wojskowych rozstrzelał się Nyćkowiak."
"Nóż na gardle wiązał nam wtedy nogi."
"Szwedzi są o tyle niebezpieczni, że nie są groźni."