Osiem lat. Epilog
EPILOG Osiem lat później... - Dziesięć... dziewięć... osiem... - Aneta z każdą sekundą zbliżała się do Sebastiana - siedem... sześć... pięć... - Cztery... trzy ...
EPILOG Osiem lat później... - Dziesięć... dziewięć... osiem... - Aneta z każdą sekundą zbliżała się do Sebastiana - siedem... sześć... pięć... - Cztery... trzy ...
W poniedziałek popołudniu wracał z lunchu gdy zatrzymała go recepcjonistka: - Panie Mariuszu! - Słucham, pani Asiu? - To dla pana - wyjęła kopertę i podała mu do ręki ...
Weszłam do domu i wbiegłam na górę. Wzięłam telefon, który stał koło łóżka i zadzwoniłam do Anki. Odebrała po pierwszym sygnale: - Halo? - Obudziłam cię? - Nie ...
Przebudziła się koło 9, ale czuła się wyspana. Była w dobrym humorze. Sięgała właśnie po filiżankę, gdy ktoś zapukał do drzwi. Poszła otworzyć. W progu ujrzała ...
12. Miesiąc później… Dawid zachowywał się ostatnio jakoś inaczej. Rzadziej miał dla niej czas i nie widywali się już tak często jak kiedyś. W sumie w ogóle. Ostatnio ...