Hej napisze tu swój sen w którym wystąpią w nim Ewa (przyjaciółka) jej mama i ojczym jest od jej mamy o wiele młodszy jeszcze jej mały brat. Ja się tak naprawdę w jej ojczymie kocham jest przystojny młody zabawny. Więc to było tak poszłam na spacer z Ewą, byłyśmy w lesie gdy nagle zaczął ją strasznie boleć brzuch i nie mogła się ruszać, powiedziała mi żebym pobiegła po jej mamę, nie zastanawiając się tak zrobiłam. Gdy byłam koło jej drzwi domu to szybko zaczęłam pukać z nerwów. Otworzyła mi jej mama szybko powiedziałam jej co się stało powiedziałam jej gdzie ewa jest. Poprosiła mnie żebym została z Karolem (to Ewy młodszy brat) więc zgodziłam się. Jej mama powiedziała mi, że Kuba( ojczym) zaraz powinien przyjechać. więc szybko poszła do Ewy. Ja w tym czasie zajmowałam się Karolem, nagle do domu wszedł Kuba, trochę pogadaliśmy i poszłam do domu. Gdy tak szłam to przypomniałam se że mam Ewy telefon więc poszłam go odnieść . Gdy weszłam do ich domu to przyszedł na ten telefon esemes, chciałam go przeczytać gdy nagle Kuba się na mnie rzucił, chcąc zabrać mi telefon, na początku się nie dawałam, ale on od wyrywania telefonu przeszedł do czegoś więcej. Zaczął mnie całować a ja jego następnie zaczął mnie rozbierać. I nagle dryń dryń dryń i się obudziłam przez ten cholerny budzik. I tak skończył się mój sen.
Materiał zarchiwizowany.
Dodaj komentarz