Cześć, proszę o szczere komentarze... "jesteś moja myszką rybeczką, dla Ciebie mogę wszstko. Mogłabym chuj wie ile pisać o tobie ale boli mnie to, że poprostu mi nie ufasz. Straciłam najważniejsza osobę w moim życiu. To byłeś Ty. Byłam i jestem w tobie zakochana. Misiu szkoda, że nie wiesz jak ja tęsknię. Ile złego się dzieje. Moje życie to burdel którego za chuj nie poukładam. Tęsknię wiesz ?boli mnie to że nie chciałeś szczerej rozmowy ze mną a najbardziej to że nie kochałes naprawdę." taki właśnie list napisałam do mojego byłego chłopaka tomka (17lat.). Jestem blanka mam 16lat i jestem uczennica gimnazjum. Rok temu poznałam super chłopaka. Zdawało się że jest idealny. No ale kurwa ideałów nie ma... Byłam z nim bardzo szczęśliwa koleżanki mi zazdrościły tak wspaniałego chłopaka. Szczęście nie trwało długo. Ktoś puścił plotkę że poszłam się jebać z najlepszym kumplem tomka, michałem. Tomek nie ciał wierzyć ani mi ani michałowi. Kochał mnie popełnił samobójstwo. To zabolało. Straciłam kogos najważniejszego w moim życiu przez pojebana plotkę... :( myślę że tyle starczy. To moje pierwsze opowiadanie. Proszę o szczere komentarze.
4 komentarze
Fatim
To moje pierwsze opowiadanie.- No mi to wygląda jak troszeczke wstępu do opowiadania. Nie wiem czemu, ale coraz częściej widzę jakieś żale, zwierzania. Uważam to za nieciekawy pomysł i nie wiem czy to prawda czy nie, jednak nie mam ochoty czytać drugiej częście dziesięciozdaniowego "opowiadania"
nemfer
Jakaś moda na zwierzenia miłosne na lolu sie zaczyna
"Kochom Cie z całej epy, bedzisz sie ze mnom prowodzoć?"
łech :/ żygam tęczą :/
To nie portal randkowy
Misia
To ma być opowiadanie ? Sorry, ale to nawet nie zalicza się do "opowiastek"
nemfer
Yyy… to jest jakieś osobiste wyznanie?
:/ bo nawet na wstęp zakrótkie :/