Wszystko za szybko, za wolno.
Gna.
Wszystko za mocno, za słabo.
Przyciska do dna.
Wszystko za jasne, za ciemne.
Kolory przelewają się przez palce.
Zbyt wyraziste, zbyt wyblakłe.
I choć nie ma tego, co było kiedyś, chyba jesteś szczęśliwa?
Tak, widzę.
Czasem uśmiechasz się do zasuszonych, czerwonych róż.
Wspomnienie jego miłości zamroziłaś w kruchych płatkach.
Uwieczniłaś ją, zamknęłaś na zawsze, uwydatniając wieczną tęsknotę.
Widzę ją na Twojej twarzy, kiedy oglądasz zdjęcia.
Są zbyt prawdziwe, zbyt nierealne.
By mogły być Twoje.
Spada na Ciebie deszcz bolesnych słów.
Zbyt prostych, zbyt trudnych.
Za mocnych, za słabych.
Za długich, zbyt krótkich.
A Ty wciąż jesteś taka sama.
Mała i duża.
Wysoka i niska.
Smutna i wesoła.
Zamknięta w kapsule czasu, w jego męskich, wyuzdanych słowach.
Chcesz więcej, choć mogłabyś przysiąc, że serce nie nadąża już z pompowaniem krwi, a Twoja twarz starzeje się z każdą sekundą.
Już nie pamiętam, kiedy ostatnio zrobiłaś coś, czego nie żałowałabyś później tak zawzięcie.
W Twojej głowie latają motyle, budzi się wiosna, pachnie bzem.
A jednak głupiutka, a jednak niemądra.
Znów sparzyła się.
7 komentarzy
Black
Piękno w czystej postaci.
agnes1709
agnes1709
1!!Trzeci raz... tak mnie rozwaliłaś!
agnes1709
ALE ŻEŚ MNIE ROZJEBAŁA! CZYTAM DRUGI RAZ! PRZEŚWIETNEEEEE!!!!!
agnes1709
KURWA, ZAJEBISTEEEE!!!!!!!!!!!!!!!1 PRZEPIĘKNE!!! **** "Zamknięta w kapsule czasu, w jego męskich, wyuzdanych słowach." - MISZCZ!!!!
Somebody
Cudownie!
zabka815
Świetne