Ania i Janek

Ona miała na imię Ania była szczupłą, niską brunetką o prześlicznych oczach i figurze. On miał na imię Janek - zwykły chłopak (za takie się uważał lecz był zupełnie inny przystojny i wgl). Pewnego dnia spotkali się na szkolnej dyskotece. Janek przez cały wieczór był wpatrzony w Anie, która czasami na nie zerkała. Przed zakończenie dyskoteki Janek poprosił Anię do tańca (przy wolnej nucie), wyszeptał jej na ucho, że bardzo mu się podoba i poprosił o jej numer telefonu. Po 3 dniach Janek napisał do niej czy nie chciała by się spotkać. Ona z chęci się z nim spotkała ponieważ była nim nieziemsko zauroczona. Minął miesiąc a z pary kumpli zmienili się w parę zakochanym ludzi, z których tętniło życie. ale pewnego dnia Ania chciała się skontaktować z Jankiem, lecz on nie odpowiadał na żadne telefony ani nic. Wyszła do parku się przejść i zobaczyła Janka całującego się z inna dziewczyną na ławce. Podeszła do niego i powiedziała "Jak mogłeś!?". On nie zareagował, a ona uciekła do domu. Wzięła żyletkę i zaczęła ciąć swoje gładkie ręce. Nazajutrz w telewizji ukazał się reportaż o niej. On go obejrzał i bez chwili namysłu pobiegł do niej, lecz było zdecydowanie za późno. Wziął szybko paczkę tabletek i wodę. Stanął na skraju mostu i zaczął łykać jedną po drugiej i krzyczeć, że tego nie chciał. Za 2 dni odbył się ich pogrzeb trumny leżały koło siebie i tak zostali pochowani ;

AniUlka33

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 276 słów i 1501 znaków.

Dodaj komentarz