23 maj 2018
Naprawdę nie musisz się martwić ! W tym życiu popularna nie będziesz....
( Ale pewnie jesteś świetną fryzjerka, może sprzedawczynią w Biedrze ? )
Najwyżej twoja tfurczość trafi na wykop, albo inną stronkę gdzie wzbudzi salwy śmiechu lub uczucie zażenowania.
Internet każdej szarej myszce dał nierealne nadzieje. Natomiast, niestety, być może rynek na poziomie disco polo ( Teksty ? ) albo jakiś telewizyjny show dla ludu byłby zainteresowany Twoimi wyznaniami. Albo coś w stylu harlekina w odmianie xxx ?
Bo popyt na szczere wyznania, grafomanie, frustracje, bez krępacji, i to w takim stylu ludycznym, prostackim, jest duży...
Pozdr.
@agnes1709
Lepiej być zajebistą, w popełnianiu błędów w tekście, niż nijaką w pisaniu. Ty nijaka nie jesteś i to się chwali. Sam piszę w większości autentyki i taką prozę lubię - ale Twój autentyzm jest dużo głębszy, lepszy i mocniejszy od mojego. Bardzo się odsłaniasz - co podziwiam. Ale może wręcz za bardzo? Czy ten bardzo silny ekshibicjonizm moralno-personalny, nie sprawi czasem, że znikniesz nam w pewnym momencie z tego portalu, jak niektóre dziewczyny, które za dużo pokazały tu z wnętrza siebie i potem w panice kasowały konta?
@Hipokryta nie zniknę. Chcę być kiedyś kimś, kto wyda swoją książkę. Piszę prawdę, bo tylko dzięki prawdzie można być wielkim...
@Ewelina31 Cieszę się, że nie znikniesz - tak trzymaj.
Co do bycia wielkim i pisania prawdy: Pewnie tak... choć ja zauważyłem dziwną zależność. Im więcej prawdy, tym ludzie mniej wierzą. Trzeba dokładać kłamstw, żeby prawdę uwiarygodnić, bo z reguły sama w sobie jest nieprawdopodobna i nie do uwierzenia... Z drugiej strony, gdy napiszesz zbyt dużo prawdy - to jest niebezpieczeństwo, że wszyscy naokoło wezmą to do siebie i potraktują personalnie - taki los spotkał mój cykl Ananke, który teraz trudno prowadzić dalej, bo połowa komentatorek, uważa, że to o nich właśnie tam piszę...
@Hipokryta jak zwykle. Prawda musi być podparta kłamstwem i odwrotnie. Nikt nikomu nie wierzy. Ciekawe co na to by powiedział ksiądz: prawda zaprpwadzi cię do Boga. Ale czy sam tak robi???
mam takie powiedzenie: wszystko jest dla ludzi tylko ludzie nie sa stworzeni do wszystkiego
ważne aby robić co sie lubi i czerpać przyjemność z zycia
a ze wściekła czasem nie ma, ile mozna być potulnym
masz lekką rękę do pióra co już pisałem, a błędów nie robi kto nic nie robi
@elninio1972 dziękuję. Przyjemnie się czyta twoje komentarze
Twoja wena powala, a prawda, która bije z twoich tekstów stanowi wisienkę na torcie
@Black Dziękuję pięknie