Kiedy Wiktoria otworzyła oczy, to z jednej strony patrzyła na ciotkę z przerażeniem a z drugiej z ciekawością. Jola ubrana była w czarne, siatkowe body i tegoż koloru pończochy samonośne. na oczach kobiety była maska ala Zorro. Jasne, blond włosy spinała opaska, zakończona jakby kocimi uszami. W jednym reku trzymała metalowe kajdanki a drugą ciągnęła za sobą stolik na kółkach, na którym nastolatka widziała najróżniejsze akcesoria, porozrzucane w nieładzie. Były tam miedzy innymi: kneble, przyssawki i stymulatory sutków, szpicruty i baty, różnej wielkości i kształtu korki analne, różnych kształtów i wielkości kulki analne potęgujące orgazm, zestawy do związywania, wreszcie cały zestaw sztucznych penisów różnego koloru i wielkości, z których te 20 cm grubasy wydawały się najmniejsze oraz analne i pochwowe wibratory.
- Dzisiaj zostaniesz moja suczką - powiedziała stanowczo Jolka zbliżając się do leżącej z wbitymi w swoją pizdeczkę trzema palcami Wiktorię.
- Ale ciociu, sorry jolu ja jeszcze nigdy tak się nie bawiłam i nie wiem czy dam radę.
- Ty, suko, masz słuchać tylko moich rozkazów - powiedziała kobieta i szybko skuła rączki siostrzenicy trzymanymi kajdankami. Zaczęła zdzierać z niej koszulkę i odkrywać jej białe pokryte licznymi piegami ciałko. Na twarde jak kamyczki sutki dziewczyny założyła szybko czarne przyssawki, które wyposażone były dodatkowo w wibratory, które natychmiast zaczęły działać. Ściągnęła jej mokre mocno majtki i obróciła na brzuch. Wprawnie związała ją tak, że elastyczne powrozy obejmowały jej kostki i nadgarstki a nogi ugięte w kolanach stopami sięgały do dłoni. Założyła jej teraz knebel dla nieposłusznych i ostrym metalowym pejczem uderzyła kilkakrotnie jej jędrne pośladki.
- Mmmm... - mruczała zakneblowana nastolatka.
- Tak, mrucz moja suko. Zaraz będziesz miała do tego powody - warknęła Jolka sięgając po dosyć duży, o fikuśnym kształcie psiego kutasa, korek analny.
Rozchyliła pośladki dziewczyny i zaczęła go wpychać w jej jeszcze przecież dziewiczą pod tym względem dupę. Oczy Wiki wychodziły prawie z orbit a gdy wepchnęła w nią cały korek, pojawiły się w nich pierwsze łży. Wiktoria darła się z bólu ale z pod knebla wydobywały się dynie mruczenie i charczenie. Jolka jednak jakby dopiero się rozkręcała. Szybko rozwiązała dziewczynę i obróciła na plecy. Teraz wprawnie przytroczyła jej nogi do szarf zwisających z sufitu, tak, że tworzyły rozwarta mocno literę V a ręce przywiązała do kraty tworzącej szczyt górny łóżka. kształtna pupka małolaty wypełniona korkiem wznosiła się lekko do góry.
- Och widzę, że suczka ma nieogolona tą swoją pizdeczkę. Zaraz to naprawimy - i ciotka na chwilę zniknęła za drzwiami.
Kiedy wróciła w jednym reku trzymała piankę do golenia a w drugim dużą brzytwę.
Wprawnie ogoliła jej pizdę, pozostawiając jedynie trójkącik rudych włosków na wzgórku łonowym, skierowany jakby strzałka wierzchołkiem do łechtaczki nastolatki.
Wiktoria przestała jęczeć a korek w jej pupie jakby zaczął sprawiać jej coraz większa przyjemność. Jolka wzięła teraz bat i znowu zaczęła okładać jej pośladki, które po chwili mocno się zaczerwieniły.
- To za to, że suka była niegrzeczna i ruchała się z innymi kundlami.
Mała znowu zaczęła krzyczeć a właściwie mruczeć. Mięśnie jej ud prężyły się i rozluźniały, tak samo było z pośladkami.
Ciotka szybko zdjęła z jej cycków przyssawki i zastąpiła je wibrującymi klamerkami.
- Teraz chcę słyszeć jak będziesz wyła, suko - to mówiąc zdjęła jej knebel.
Jednak Wiktoria odczuwająca coraz większą przyjemność i podniecenie, jedynie cicho pojękiwała.
Jolka słysząc to pogrzebała coś na stoliku i sięgnęła trzy bardzo duże, pokryte skórą kule, spięte ze sobą złotym łańcuszkiem. Pierwsza i trzecie miały średnicę 10 cm a środkowa 12. Pogrzebała jeszcze chwilę i sięgnęła 20 cm wibrator w kształcie chuja. Włączyła go i wibrującym czubkiem zaczęła jeździć po wystających, różowiutkich wargach sromowych dziewczyny.
- Aaaa... Aaaach... jakie to przyjemne - szybko zaczęła jęczeć mała.
Jej ciasna ale dosyć długa szparka zaczęła pulsować a ze środka wylewały się soczki i przez rowek w dupce spływały na prześcieradło. Po chwili cały ten wibrator znalazł się w jej pizdeczce a ciotka wprawnie poruszała nim wpychając głębiej to znów prawie wyciągając. nagle odłożyła wibrator i zaczęła wpychać w małolatkę kulki. Po chwili Wiki czuła je bardzo głęboko, chyba nawet nad pępuszkiem. Jolka coś przełączyła i nagle pierwsza i trzecia kółka zaczęły drżeć, stymulując mocno dno jej pochwy i punkt G, który był jakby przedłużeniem w głąb łechtaczki.
- Aaaa... taaaak... Ciociu jeszczeee... taaak - krzyczała głośno Wiki, czując jak wibrująca kulka najgłębiej w niej uderzając o twardą końcówkę korka analnego w jej dupie powoduję potęgowanie doznawanych podniet.
Niemal traciła przytomność. Nie pragnęła niczego więcej niż to żeby to trwało wiecznie. Jej dziewczęca pochwa pulsowała na kulkach jak szalona a brzuszek falował i w końcu drżał doznawanym orgazmem. Jolka szybko wyciągnęła kulki w ich miejsce wepchnęła ogromnego, ponad 30 cm, czarnego, sztucznego kutasa. Zaczęła nim ostro posuwać swoją nastoletnią siostrzenicę i kiedy na chwilę wyjęła z niej tego olbrzyma z małej trysnęła fontanna soczków z moczem. Gejzer ten powstał na skutek ogromnego orgazmu totalnego jaki Wiki przeżywała. Jej drobnym ciałkiem targały konwulsje a z ust wydobywały się jęki, piski i okrzyki pełne orgastycznej euforii.
- Taaak... Ciociu, jeszczeee... taaak. jak wspanialeee - wyła a nie krzyczała.
Wreszcie zastygła w bezruchu i tylko jej brzuszek falował poruszającym się w nie chujem i przywiązane nóżki prężyły się a pupa unosiła wyżej i opadała w rytm ruchów ręki Jolki, która wyjęła korek i w to miejsce wepchnęła wibrator.
- Chcesz jeszcze suko. Teraz tak będziesz miała codziennie. Musisz poznać i inne zabaweczki. Chyba, ze będziesz pracować - Jolka była wyraźnie podniecona tym co robi i widokiem wijącej się nastolatki.
Wreszcie rozwiązała Wiktorię i wyciągnęła z niej używane sprzęty.
- A teraz suko wyliż mi moją pizdę i zrób mi dobrze tym murzyńskim kutasem - To mówiąc zdjęła body i z rozwartymi nogami i korkiem analnym w dupie położyła się na mocno pochlapanym prześcieradle.
Wiki z zapałem zaczęła lizać jej dużą pizdę a potem ostro wygrzmociła ja ogromnym chujem.
Leżały obok siebie ciężko dysząc.
- Wiesz Jolu, że jeszcze nigdy tego tak mocno nie przeżywałam. Ani z pijanym ojcem i jego kumplami, ani z bratem, ani nawet z młodym doktorem w pociągu jak jechałam do ciebie.
- Od jutra zacznę cię zapoznawać z paniami i panami, którzy też będą chcieli żebyś była ich suką - oświadczyła trochę oschle ciotka.
- Tak chcę tego bardzo. Chcę być ich suczką i doznawać takich podniet z nimi.
Następnego dnia wybrały się na zakupy i Jolka pokupiła jej mnóstwo bielizny i strojów Lolita. Wiki zdziwiła się ile to ja kosztowało.
- Och nie martw się. Bardzo szybko to odrobisz - Jolka spojrzała tak na nią dziwnie, co małej z jednej strony się lekko nie podobało ale z drugiej pomyślała, że przecież taka praca jest bardzo przyjemna.
C.D.(jeśli chcecie)N.
1 komentarz
kitu
Obrzydlistwo,nie da się czytac...Co trzeba miec w głowie żeby opisywac takie fantazje?
agnes1709
@kitu Koleś ogólnie ma coś nie halo z czapką.