Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.

Wiktoria 4

Wiktoria 4Jolka, trzydziestopięcioletnia kobieta, stała w otwartych drzwiach małego pokoiku i patrzyła na łóżko, na którym w różowej pościeli spała smacznie jej siostrzenica. "Będziesz moją suczką, czy to ci się podoba czy nie..." - ta uporczywa myśl przebiegała przez jej głowę. Właściwie już ponad rok temu, na pogrzebie swojej siostry, zwróciła uwagę na tą śliczna dziewczynę i właśnie wtedy namawiała ją na przeprowadzkę do Poznania. A teraz właśnie ziściły się jej pragnienia. Z upodobaniem patrzyła na drobne ciałko Wiktorii, która śpiąc odrzuciła kołdrę i teraz ubrana jedynie w jedwabną koszulkę na naramkach i skąpe majteczki leżała na pleckach na tym obszernym łożu. Kobieta patrzyła z podziwem na jej dosyć długie, naturalnie lokujące się, rude włosy. Na jej pełne i jakby stworzone do całowania usta, na kształtny nosek pokryty licznymi piegami i wreszcie na śliczny dołeczek w środku brody. oczy dziewczyny były teraz zamknięte ale pamiętała ich zielony kolor i te szalone "kurwiki" rzucane dookoła jak błyskawice zachęcające do ostrego ruchania. Jola przeniosła wzrok niżej i nie mogła go teraz oderwać od jej falujących równym oddechem cycuszków. Nie były one zbyt duże. Ot tak miedzy "B"i "C" ale za to ślicznie sterczące i jędrne, z wiecznie twardymi suteczkami. Pobiegła wzrokiem niżej, na płaski brzuszek nastolatki. Jej ręka na ten widok powędrowała do buzującego ogromną ochotą krocza. zaczęła pocierać swoją niezwykle doświadczona pizdę, gdyż ta swędziała ją straszliwie. Spojrzała znowu na małą i zauważyła, że ta podniosła kolanka do góry i rozłożyła szeroko swoje ślicznie umięśnione uda. Rączka nastolatki wsunęła się w majteczki i po chwili Wiki zaczęła uprawiać ostrą palcówkę a majteczki w jej kroczu zaczęła wypełniać ciągle rosnąca plama jej dziewczęcych soczków. Julka tez wsunęła dłoń w swoje stringi i wepchnęła w mokra pizdę cztery palce. Tak ciałko Wiktorii, chociaż takie drobne, bo dziewczyna miała zaledwie 160 cm wzrostu i ważyła może z 45 kg, działało na nią. gwałtownie obróciła się i weszła do swojej sypialni.

Kiedy Wiktoria otworzyła oczy, to z jednej strony patrzyła na ciotkę z przerażeniem a z drugiej z ciekawością. Jola ubrana była w czarne, siatkowe body i tegoż koloru pończochy samonośne. na oczach kobiety była maska ala Zorro. Jasne, blond włosy spinała opaska, zakończona jakby kocimi uszami. W jednym reku trzymała metalowe kajdanki a drugą ciągnęła za sobą stolik na kółkach, na którym nastolatka widziała najróżniejsze akcesoria, porozrzucane w nieładzie. Były tam miedzy innymi: kneble, przyssawki i stymulatory sutków, szpicruty i baty, różnej wielkości i kształtu korki analne, różnych kształtów i wielkości kulki analne potęgujące orgazm, zestawy do związywania, wreszcie cały zestaw sztucznych penisów różnego koloru i wielkości, z których te 20 cm grubasy wydawały się najmniejsze oraz analne i pochwowe wibratory.

- Dzisiaj zostaniesz moja suczką - powiedziała stanowczo Jolka zbliżając się do leżącej z wbitymi w swoją pizdeczkę trzema palcami Wiktorię.

- Ale ciociu, sorry jolu ja jeszcze nigdy tak się nie bawiłam i nie wiem czy dam radę.

- Ty, suko, masz słuchać tylko moich rozkazów - powiedziała kobieta i szybko skuła rączki siostrzenicy trzymanymi kajdankami. Zaczęła zdzierać z niej koszulkę i odkrywać jej białe pokryte licznymi piegami ciałko. Na twarde jak kamyczki sutki dziewczyny założyła szybko czarne przyssawki, które wyposażone były dodatkowo w wibratory, które natychmiast zaczęły działać. Ściągnęła jej mokre mocno majtki i obróciła na brzuch. Wprawnie związała ją tak, że elastyczne powrozy obejmowały jej kostki i nadgarstki a nogi ugięte w kolanach stopami sięgały do dłoni. Założyła jej teraz knebel dla nieposłusznych i ostrym metalowym pejczem uderzyła kilkakrotnie jej jędrne pośladki.

- Mmmm... - mruczała zakneblowana nastolatka.

- Tak, mrucz moja suko. Zaraz będziesz miała do tego powody - warknęła Jolka sięgając po dosyć duży, o fikuśnym kształcie psiego kutasa, korek analny.

Rozchyliła pośladki dziewczyny i zaczęła go wpychać w jej jeszcze przecież dziewiczą pod tym względem dupę. Oczy Wiki wychodziły prawie z orbit a gdy wepchnęła w nią cały korek, pojawiły się w nich pierwsze łży. Wiktoria darła się z bólu ale z pod knebla wydobywały się dynie mruczenie i charczenie. Jolka jednak jakby dopiero się rozkręcała. Szybko rozwiązała dziewczynę i obróciła na plecy. Teraz wprawnie przytroczyła jej nogi do szarf zwisających z sufitu, tak, że tworzyły rozwarta mocno literę V a ręce przywiązała do kraty tworzącej szczyt górny łóżka. kształtna pupka małolaty wypełniona korkiem wznosiła się lekko do góry.

- Och widzę, że suczka ma nieogolona tą swoją pizdeczkę. Zaraz to naprawimy - i ciotka na chwilę zniknęła za drzwiami.

Kiedy wróciła w jednym reku trzymała piankę do golenia a w drugim dużą brzytwę.

Wprawnie ogoliła jej pizdę, pozostawiając jedynie trójkącik rudych włosków na wzgórku łonowym, skierowany jakby strzałka wierzchołkiem do łechtaczki nastolatki.

Wiktoria przestała jęczeć a korek w jej pupie jakby zaczął sprawiać jej coraz większa przyjemność. Jolka wzięła teraz bat i znowu zaczęła okładać jej pośladki, które po chwili mocno się zaczerwieniły.

- To za to, że suka była niegrzeczna i ruchała się z innymi kundlami.

Mała znowu zaczęła krzyczeć a właściwie mruczeć. Mięśnie jej ud prężyły się i rozluźniały, tak samo było z pośladkami.

Ciotka szybko zdjęła z jej cycków przyssawki i zastąpiła je wibrującymi klamerkami.

- Teraz chcę słyszeć jak będziesz wyła, suko - to mówiąc zdjęła jej knebel.

Jednak Wiktoria odczuwająca coraz większą przyjemność i podniecenie, jedynie cicho pojękiwała.

Jolka słysząc to pogrzebała coś na stoliku i sięgnęła trzy bardzo duże, pokryte skórą kule, spięte ze sobą złotym łańcuszkiem. Pierwsza i trzecie miały średnicę 10 cm a środkowa 12. Pogrzebała jeszcze chwilę i sięgnęła 20 cm wibrator w kształcie chuja. Włączyła go i wibrującym czubkiem zaczęła jeździć po wystających, różowiutkich wargach sromowych dziewczyny.

- Aaaa... Aaaach... jakie to przyjemne - szybko zaczęła jęczeć mała.

Jej ciasna ale dosyć długa szparka zaczęła pulsować a ze środka wylewały się soczki i przez rowek w dupce spływały na prześcieradło. Po chwili cały ten wibrator znalazł się w jej pizdeczce a ciotka wprawnie poruszała nim wpychając głębiej to znów prawie wyciągając. nagle odłożyła wibrator i zaczęła wpychać w małolatkę kulki. Po chwili Wiki czuła je bardzo głęboko, chyba nawet nad pępuszkiem. Jolka coś przełączyła i nagle pierwsza i trzecia kółka zaczęły drżeć, stymulując mocno dno jej pochwy i punkt G, który był jakby przedłużeniem w głąb łechtaczki.

- Aaaa... taaaak... Ciociu jeszczeee... taaak - krzyczała głośno Wiki, czując jak wibrująca kulka najgłębiej w niej uderzając o twardą końcówkę korka analnego w jej dupie powoduję potęgowanie doznawanych podniet.

Niemal traciła przytomność. Nie pragnęła niczego więcej niż to żeby to trwało wiecznie. Jej dziewczęca pochwa pulsowała na kulkach jak szalona a brzuszek falował i w końcu drżał doznawanym orgazmem. Jolka szybko wyciągnęła kulki w ich miejsce wepchnęła ogromnego, ponad 30 cm, czarnego, sztucznego kutasa. Zaczęła nim ostro posuwać swoją nastoletnią siostrzenicę i kiedy na chwilę wyjęła z niej tego olbrzyma z małej trysnęła fontanna soczków z moczem. Gejzer ten powstał na skutek ogromnego orgazmu totalnego jaki Wiki przeżywała. Jej drobnym ciałkiem targały konwulsje a z ust wydobywały się jęki, piski i okrzyki pełne orgastycznej euforii.

- Taaak... Ciociu, jeszczeee... taaak. jak wspanialeee - wyła a nie krzyczała.

Wreszcie zastygła w bezruchu i tylko jej brzuszek falował poruszającym się w nie chujem i przywiązane nóżki prężyły się a pupa unosiła wyżej i opadała w rytm ruchów ręki Jolki, która wyjęła korek i w to miejsce wepchnęła wibrator.

- Chcesz jeszcze suko. Teraz tak będziesz miała codziennie. Musisz poznać i inne zabaweczki. Chyba, ze będziesz pracować - Jolka była wyraźnie podniecona tym co robi i widokiem wijącej się nastolatki.

Wreszcie rozwiązała Wiktorię i wyciągnęła z niej używane sprzęty.

- A teraz suko wyliż mi moją pizdę i zrób mi dobrze tym murzyńskim kutasem - To mówiąc zdjęła body i z rozwartymi nogami i korkiem analnym w dupie położyła się na mocno pochlapanym prześcieradle.

Wiki z zapałem zaczęła lizać jej dużą pizdę a potem ostro wygrzmociła ja ogromnym chujem.

Leżały obok siebie ciężko dysząc.

- Wiesz Jolu, że jeszcze nigdy tego tak mocno nie przeżywałam. Ani z pijanym ojcem i jego kumplami, ani z bratem, ani nawet z młodym doktorem w pociągu jak jechałam do ciebie.

- Od jutra zacznę cię zapoznawać z paniami i panami, którzy też będą chcieli żebyś była ich suką - oświadczyła trochę oschle ciotka.

- Tak chcę tego bardzo. Chcę być ich suczką i doznawać takich podniet z nimi.

Następnego dnia wybrały się na zakupy i Jolka pokupiła jej mnóstwo bielizny i strojów Lolita. Wiki zdziwiła się ile to ja kosztowało.

- Och nie martw się. Bardzo szybko to odrobisz - Jolka spojrzała tak na nią dziwnie, co małej z jednej strony się lekko nie podobało ale z drugiej pomyślała, że przecież taka praca jest bardzo przyjemna.

C.D.(jeśli chcecie)N.

Albastor

opublikował opowiadanie w kategorii erotyka, użył 1843 słów i 9809 znaków. Tagi: #bdsm #ciotka #nauka #suka

1 komentarz

 
  • kitu

    Obrzydlistwo,nie da się czytac...Co trzeba miec w głowie żeby opisywac takie fantazje?

    4 lut 2022

  • agnes1709

    @kitu Koleś ogólnie ma coś nie halo z czapką.

    31 paź 2023