Uczennice dały mi popalić (miniaturka) cz. 5

Uczennice dały mi popalić (miniaturka) cz. 5To były najpodlejsze chwile w mojej pedagogicznej karierze… Co ja mówię?! To były najpodlejsze chwile w całym moim dotychczasowym życiu!!!

Skazana na oczekiwanie, na niewiadomo na co… Przykuta do własnego biurka… Wypięta…
Jakby zapraszająca do tego, żeby mnie wziąć…
Jakbym demonstracyjnie manifestowała, że… chcę dać…
O Boże! Co za upokorzenie… dyskredytacja! Hańba…

Przed oczami nieustannie miałam wizualizację, że za jakiś czas w wracam ze szkoły w tej eleganckiej spódnicy, całej wymazanej męskim nasieniem…

Boże! Co to będzie, gdy ktoś tu wejdzie???!  
I kto tu wejdzie???! A może ten obleśny woźny! Nieustannie chodzi z tym swoim wszetecznym uśmieszkiem… Co rusz raczy mnie tymi trywialnymi sprośnymi żarcikami… Co powie w takiej sytuacji???! Co zrobi???

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 134 słów i 817 znaków.

4 komentarze

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto

  • 1234

    Kontynuuj jak wchodzą i delektują się twoimi nóżkami w rajstopkach

    26 maj 2019

  • Gejorg

    Zawsze, podniecasz

    21 maj 2019

  • Historyczka

    Co zmieniają zawiązane oczy?

    19 maj 2019

  • Historyczka

    Co to będzie, gdy ktoś tu wejdzie???!  
    I kto tu wejdzie???

    19 maj 2019

  • avicci69

    @Historyczka może wejdzie zaskoczony kolega dziewczyn którego zmusza do skorzystania z nauczycielki

    19 maj 2019