Sex w akademiku

Witam chciałam wam opowiedzieć o przygodzie która miała miejsce tuż po sesji po 1 semestrze studiów. Wraz z kolegą umówiliśmy się na sex bez zobowiązań poprosiłam go że jak chce to może zabrać ze sobą kolegów bo nigdy nie próbowałam sexu grupowego. O umówione porze przyszło 5 facetów którzy od razu zabrali się za mnie bez żadnych ceregieli rozebralismy się i przeszliśmy do działania położyłam się na stole z rozwartymi nogami odrazu ktoś zaczął mi robić minetke ja w tym czasie ssalam jednego kutasa. Gdy już dochodziłam poczułam że kutas w moich ustach nie napręża i stało się dość spora ilość spermy wlala mi się do gardła wszystko przelknelam a chlopacy zaczynali zabawę po kolei wszyscy zabrali się za zruchanie mojej cipki wszyscy pokolei sposcili się w nią było cudownie czułam jak sperma się ze mnie wylewa ale nie miałam dość usiadłam na jeźdźca i zaczęłam ujezdzac jednego kutasa ten się naprężyl i znów wystrzelił ale dalej go ujezdzalam poprosiłam jednego że chcę poczuć 2 na raz w sobie i tak też było czułam ogromny ból w cipce jak 2 dość spore kutasy wbijaly mi się w cipke ta jazda zakończyła się kolejnym wytryskiem po tym jak z nich zeszlam kazdy z chłopaków wziął mnie w pozycji na pieska i się we mnie spòścił na sam koniec w podziękowaniu zrobiłam po lodzie od tej pory co tydzień powtarzamy nasze spotkania czasem bywa ma prawdę ostro