Kasia na masażu.

To co jest tutaj opisane niestety jest tylko moją fantazją i tylko wiek jest prawdziwy.  

Mam 22 lata i jestem masażysta, a dokładniej to douczam się w tym zawodzie i jestem na stażu w jednym z salonów. Pewnego dnia wieczorem gdzie przewidziana została juz tylko jedna klientka zostałem sam i miałem ją obsłużyć. Wybiła godzina 19-sta i zjawiła sie.

Kobieta lekko powyżej 40-stki, o srednim wzroscie, szczupła ale o kobiecych kształtach z blond włosami do pasa. Od razu mi sie spodobała bo było widać, że jest to piękna oraz zadbana dojrzała kobieta, a takie zawsze mi sie podobały. Ubrana byla w bluzkę która leciutko podkreślała jej idealny biust, spódniczke z cienkimi czarnymi rajstopami które podkreslaly jej wspaniałe nogi i szpilki. Uśmiechnęła się i podeszła.

-Dzień dobry byłam umówiona na masaż na godzinę 19-sta
-Dzień dobry, Pani Katarzyna?
-Tak
-Zapraszam za mną
-Zawsze tutaj tak pusto?
-Nie po prostu Pani jest ostatnią klientka i wszyscy pracownicy już poszli do domu i zostałem sam. Tutaj ma Pani przebieralnie prosze się rozebrać, nastepnie położyć na tym stole na brzuchu i zakryć pośladki, a ja za chwilę do Pani dołączę

Po 5 minutach wszedlem do pokoju, Kasia juz byla gotowa i lezala na stole, wyglądała obłędnie. Puściłem po cichu muzykę relaksującą wzialem olejek do ręki i podszedlem do stołu. Rozlalem trochę olejku na jej plecach i powiedziałem aby sie rozluźniła. Miała delikatne plecy a już przy pierwszym dotyku czułem jaką robie jej przyjemność. Masowalem górna część pleców a następnie schodzilem niżej, zbliżyłem się do pośladków, a nastepnie przeszedłem na nogi. Zaczalem od stóp i szedlem ku gorze wpierw na spokojnie rozmasowalem zewnętrzna cześć uda a następnie wewnętrzną, gdy zblizalem sie do jej muszelki leciutko ją musnąłem, Kasia nie protestowała, być może pomyslala, że to przez przypadek więc powtórzyłem to tylko z wiekszym naciskiem, podniosła pośladki leciutko i zamruczała, dostałem zielone światło. Zacząłem masować jej cipkę wkładając palce jednoczesnie. Odwróciłem ją na plecy i zobaczylem jej piękną twarz z wypisanym podnieceniem i pragnieniem w oczach. Zacząłem ją namiętnie całować co dorzuciło węgla do pieca. Przerwałem pocałunek i zacząłem całować ją po szyi, zszedlem nizej do cycków którymi się zająłem chwile i po podgryzalem sutki, kontynuowałem swoją podróż aż doszedłem pomiędzy nogi. Wagina była juz całkowicie mokra, lizalem jej lechtaczke a ona wiła sie po stole aż się podniosla i zaczęła dobierać sie do mojego krocza. Penis wyskoczyl z spodenek a ona sie nim zajęła, po krótkim lodzie usiadłem na stole a ona mnie dosiadła, przebywalismy w tym stanie przez pewien okres az doszlismy.
Poszlismy pod prysznic gdzie trochę sie piescilismy.
Po całym zamieszaniu gdy Kasia była juz ubrana powiedziała, że chetnie to powtórzy na co odpowiedziałem, że z wielka przyjemnością zajmę sie jej stopkami bo muszą byc zmeczone po całym dniu w szpilkach.

Być może jest jakas dojrzała kobieta która marzy o mlodym facecie🙂