Wychodzi późno ze szkoły, ledwie woźny zamknął za Martą drzwi. Oglądając się sprośnie.
Miał powód.
Miała wąską spódnicę, opinającą porządnie jej tyłek, podkreślając krągłe kształty.
Młody i dosyć wysoki mężczyzna przechodzi koło szkoły w kurtce oraz mając na głowie kaptur, by nie było za bardzo widać jego twarzy, lecz zauważając Martę o tak późnej porze wychodzącą z budynku szkoły to z uśmiechem stanął gdzieś, gdzie gorzej będzie go widać i czekał na nią. Czekał na moment, by zaatakować.
Szła, alarmując okolicę - że oto idzie elegancka kobieta, jakaś damulka niechybnie - gdyż jej obcasy stukały głośno.
Wysokie szpilki były też powodem tego, że mocno kręciła pupą.
Skrył się za filarem za którym mógł spokojnie przycisnąć ofiarę do ściany i zacząć swoje niecne plany co do tego seksownego ciała, wyczekał na odpowiednią chwilę i gdy tylko była w zasięgu złapał..., zakrył usta i przycisnął mocno do ściany przyglądając się zdobyczy.
1 komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.
Martinez
A to zboczuszek... Biedna ta Marta, oj biedna..