Bardzo dziwna szkoła...

Klaudia obudziła się tego dnia w innej rzeczywistości. Na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało jak zwykle .To miał być jej pierwszy dzień w nowej szkole. Rano umyła się, dokładnie ogoliła wszystkie zakamarki swojego ciała, zjadła śniadanie i wsiadła z tatą do samochodu. Była lekko podekscytowana nową szkołą i co tam zastanie. Ubrała więc piękny biały topik i jeansowe shorty, w końcu był to bardzo gorący wrzesień. Klaudia była niską brunetką o średniej wielkości piersiach i idealnym młodym ciele. Uwielbiała swoje ciało i to jak wygląda.  

Tata zawiózł ją do szkoły i rzucił tylko " Miłej zabawy". Gdy przekroczyła próg tej szkoły doznała szoku i zrozumiała, że coś jest nie tak. Wielu jej rówieśników, zupełnie nagich chodziło po korytarzu szkoły. Tylko ona miała coś na sobie. Stała tak dobre kilkadziesiąt sekund nie wiedząc co robić, aż w końcu podszedł do niej na oko osiemnastoletni, wysportowany chłopak, zupełnie nagi.  

- Cześć. Ty jesteś tą nową prawda? - zapytał.

- Yyy... tak mi się wydaję. Co tu się odpierdala?

Chłopak tylko ironicznie się zaśmiał. - Spokojnie każdy przez to przechodził. Maciek jestem. - podał jej rękę.  

Nie pewnie podała mu swoją. - Powtórzę. Gdzie jestem i co tu się odpierdala?

- Jesteś nową uczennicą liceum edukacji seksualnej. Dziś mam za zadanie wprowadzić cię w życie szkoły.  

- Pojebało wszystkich. Miałam iść do nowego liceum. Nie mam zamiaru tu zostać. - Bezskutecznie próbowała otworzyć zamknięte drzwi szkoły.

- Spokojnie. Nic ci przecież nie zrobimy.Drzwi otwierają się dopiero po lekcjach. Dzisiaj tylko pokaże ci szkołę i co się tutaj dzieje. Dobrze?  

- Niech ci będzie. - powiedziała niezadowolona.

- Najpierw pokaże ci twoją szafkę w szatni. Nie możesz być tutaj w ubraniach.- mówi chłopak prowadząc ją za rękę na dół w kierunku szatni.

- A to niby dlaczego?

- Taki jest regulamin. Tutaj masz swoją szafkę. Rozbierz się do naga. Na górnej półce masz korki analne i wibratory gdybyś potrzebowała.  

Klaudia niechętnie się rozbiera ale widzi, że z tą szkołą nie ma żartów. - Raczej nie będę z tego korzystać. - mówi chowając rzeczy do szafki i stojąc już kompletnie naga.

- Masz bardzo ładne ciało. Chodź dalej pokażę ci sale. - Bierze ją za rękę i idą do głównego korytarza.

Po drodze mijają kilka lasek robiących lody na korytarzu. Klaudia coraz bardziej podnieca pobyt w tym miejscu.

- Ogólnie w tej szkole nie masz godzin zajęć. Masz tylko zaliczyć przedmioty. W pierwszej klasie twoje przedmioty to: Mastubacja, gadżety erotyczne, Anal, Oral, BDSM, klasyk i lesbian.

- Co kurwa? BDSM? Anal?! Ja mam to wszystko robić. Ile mam na to czasu?

- Cały rok szkolny. Tam masz odpowiednie sale do wszystkiego. W środku są nauczyciele którzy na bieżąco cię sprawdzają i oceniają. Oczywiście ćwiczyć i praktykować możesz wszędzie. Od basenu po stołówkę.  

- No Dobrze. Rozumiem. To co teraz...

Ciąg dalszy (może) nastąpi.