
Co zrobić, żeby dąb, jak mniemam, stary jak kościół był nadal jasny?
Co zrobić, żeby dąb, jak mniemam, stary jak kościół był nadal jasny?
@CiekawaSwiata dąb co prawda ciemnieje, ale istnieją różne rozjaśniacze. Na ile są skuteczne? Nie mam pojęcia
Pomysł - genialny, jak zawsze
Opis postaci - doskonały, zwłaszcza miszmasz arystokratki z przysłowiową blondynką
Polonistka, o której napomknięta - intrygujące
Erotyka - świetna, choć coś bym tu jeszcze dopracowała, ale nie wiem co...
Język - wyśmienity, jak zawsze
@Historyczka dziękuję za docenienie pomysłu. To dzięki niemu możliwe było skromne wyróżnienie Ciebie i pozostałych najwierniejszych czytelników Arystokratyczną blondynkę, w nieco mniej ważnej roli, znasz z "Kulturki". Mam nadzieję, że Ci to nie umknęło! Dostosowany do quasi-harlekinowej konwencji język wzbudził spore emocje, co bardzo mnie cieszy, bo przyjęcie takiej stylistyki nie jest łatwe. Ciekawi mnie, czego Ci zabrakło. Być może seksu oralnego? Długo chodziła mi po głowie taka scena, ale średnio współgrała mi z ideą opowiadania w opowiadaniu. Stąd także niewielka ilość opisów w intymnej scenie – tę budować miały słowa Amanta. "Słowa" były też roboczym tytułem tego tekstu
@Vee oralu nie brakowało... na początku słabo sobie wyobraziłam scenę, założyłam, że położyła się na biurku na brzuchu...
@Historyczka fakt, w przeciwieństwie do Twoich tekstów znacznie bogatszy
Bardzo dobre jak na poezję i bardzo, bardzo słabe jak na erotykę.
Świetne, jeśli nie planujesz wkrótce przestać to pomyśl może w przyszłości o jakimś Partonite bo chętnie bym ci kupił kawę za tworzenie takich wartościowych treści
@Stroqus Oczekuje na moderację, a już łapka jest. Mamy tu jasnowidzów. Brawo, Lol!
@agnes1709 Fan Club Vee?😉
@agnes1709 Nie dodajesz wiarygodności tej historii
Stroqusie, piję właśnie niewirtualną kawę i cieszę Twoim dobrym słowem. Można na Ciebie liczyć! Motywacji mi nie brakuje, kolejne teksty powstaną. Myślę, że poeksperymentuję jeszcze trochę ze stylem, może rozwinę którąś z historii i choć samego Patronite raczej nie rozważam, zastanowię się niedługo jak sprawić, żeby pisanie nieco odciążyło mnie w życiu. Tymczasem liczę, że będziesz się dobrze bawił przy następnych opowieściach i nie omieszkasz mi o tym powiedzieć
Raczej nie pasuje do kategorii erotyka. Może jakiś romantyzm albo inny Harleqin ale na pewno erotyki nie ma tu za grosz. No bo erotyka to w końcu podniecenie i napięcie seksualne a w tym tekście jest sztuczność i śmieszność. Opis orgazmu wygląda jak tekst z pierwszej czytanki. Pewnie, ze można i tak. Ale to niewłaściwa klasyfikacja treści opowiadania. To nie jest erotyka.
Jesteś pewna, Marcelino, że odróżniasz erotykę od porno? Oczywiście akceptuję, że opowiadanie nie jest tym, czego potrzebowałaś. Dziękuję za podbicie opowiadania, jak sądzę, dwoma komentarzami
@Vee Jestem całkowicie pewna. Odpowiedz sobie na pytanie, czy idąc "do łóżka" z partnerem/partnerką, będziecie się komunikowali w taki sposób, w jaki to opisałaś? No i czy Ty jesteś pewna, że korzystanie z takich słów jak "penis", "pochwa", "cipka", "kutas", "orgazm", "sperma", "wytrysk", itp., itd. to zawsze porno, a nigdy erotyka? Erotyka nie jest dla dzieci, jest dla dorosłych. Twój tekst jest dla uczniów pierwszych klas szkoły podstawowej. Oczywiście to Twój pomysł i realizacja. Ja tylko skomentowałam je tak, jak to co napisałaś odebrałam. I teraz dopiero podbijam tekst drugim komentarzem
@Marcelina32 Dla każdego to co mu najbardziej pasuje. Zgadzam się z twoją oceną opowiadania Vee, ale nie można zamykać oczu na to że to jedyna możliwa ocena. Komu poezja i romantyzm w opowiadaniu Vee nie pasuje, nie musi czytać. Vee nie może mieć pretensji, że nie wszyscy należą do jej fan clubu. Ot po prostu ludzie się różnią i niech tak pozostanie.
@Marcelina32 To może też coś napisz, pokaż, jak powinno się pisać nie z pierwszej czytanki. Może się Vee czegoś nauczy.
@agnes1709 Nie ma czegoś takiego „jak powinno się pisać”. Każdy ma swój styl i powinien się go trzymać. Ja tylko mówię, że to co napisała Vee nie ma w sobie za grosz erotyki. Dla mnie ma. Skoro dla ciebie ma, to mnie nic do tego. Nie mogę sobie jednak wyobrazić baraszkującej pary, która zachowuje się i komunikuje tak, jak opisała to Vee
@Marcelina32 To tylko fikcja.
O matko! Co to jest? Tego nie da się czytać!! A już toto „ Tymczasem to ona w gorących objęciach kochanka dramatycznym sopranem śpiewała ostatni refren” bije rekord świata infantylizmu!!!
@Bea2002 Nie da się. To tekścik dla młodych dziewczynek. Ale jest otagowane także jako poezja, więc ostrzeżenie było i można się było spodziewać, że to tylko dla romantyków
Szóstka z minusem. Minus samo wiesz za co
@unstableimagination nie wyszło mi idealnie, ale takie prawdziwie losowo wduszone przyciski dodają temu fragmentowi wiarygodności... Dzięki!
Super opowiadanie
@krzysztofkxx Dzięki i zapraszam po więcej
Bombowe...
@Shadow1893 dziękuję
Pewnie wiele osób to zrobiło, ale sprawdziłem czy portal podany z opowiadaniami istnieje 🤣 brawo
@elninio1972 ha! elninio, chyba dawno Cię u mnie nie było... dlaczego tak? Nazwa portalu i nicki użytkowników zaczerpnięte oczywiście z Lola
@Vee dlaczego tak ?
Bo czytam Cię również na innych stronach, nie zawsze tu
@elninio1972 och, to zadziwiająco udane wytlumaczenie!
@Vee, zdradź gdzie jeszcze można cię przeczytać, moja łódź czytającą opowiadania płynie nierówno bujając na boki, tylko twoja rzeka daje chwilowy spokój i opanowanie nurtu. Pozdrawiam
@Tajemniczy Wielbiciel na LOL-u publikuję zdecydowaną większość moich tekstów. Z szacunku do tego portalu nie wyślę linku do miejsca, gdzie znajdują się pozostałe, ale oto ich tytuły: "Pułapka", "Akademia Pana Klapsa". Jak dodasz do tytułów mój nick, bez problemu do nich dotrzesz
Też kocham - zwłaszcza Twoje poczucie humoru i nieograniczoną wyobraźnię.
@0bi1 Ślicznie dziękuję, Obi. Staram się zaskakiwać
Moja Vee!!! Wariatka zajebista!😘😘😘💪💪💪
@agnes1709 pierwszy raz, choć w formie męskiej, pojawiasz się w moim tekście. I nie tylko Ty!
@Vee Brawo ja!🤣🤣