Byle jak cz3

Obudziłam się w szpitalu. Nikogo obok mnie nie było. Minęło kilka minut zanim przypomniałam sobie co się stało. Na szpitalnym ( nie wiem nawet jak to nazwać ) stołeczek ? A może szafeczka? Była woda, chusteczki, mój telefon i ładowarka. Przyszła pielęgniarka i patrzyła się na mnie jakby z żalem? A może raczej politowaniem. Zmieniła kroplówkę oraz zadała podstawowe pytania. I typowe pytanie " Jak się czujesz?". Jakby sama nie wiedziała jak się mogę czuć. Czy mój wygląd nie wystarczy?  

Napisałam sms mamie, że się obudziłam i czy mnie odwiedzi. Multum wiadomości typu " Jak się trzymasz?", " Wiem, że jesteś w szpitalu daj znać jak będzie z tobą lepiej", " Przykro mi z powodu babci". No tak ale na pogrzebie to jakoś mało kto przyszedł z moich znajomych. Tylko kilka najbliższych przyjaciół. Ale cóż się dziwić, jak większość widzi mnie tylko wtedy jak coś chce.  

Przyszedł lekarz i łaskawie powiadomił mnie po 4 godzinach od obudzenia się co mi dolega. Depresja, brak snu, odwodnienie, niedożywienie. Jakoś tymi wiadomościami mnie nie zaskoczył. Fajnie, że musiałam się znaleźć aż tutaj, aby się dowiedzieć coś, co już wiem.  
Dalej brak wiadomości od mamy. Zapomniała, że ma córkę czy już całkiem i ona się załamała? W końcu się doczekałam. Przyszła z moją siostrą i tatą.  

- Jak się czujesz kochanie?
- Mamo dlaczego każdy mi zadaje to bezsensowne pytanie? Jak mam się czuć? Czuje się byle jak. Nie czuje nic oprócz bólu.  
- Rozumiem. Pójdę do lekarza i zapytam za ile dni cię wypiszą.

Okazało się, że mogę wyjść już ze szpitala. Zalecono mi tylko rozmowę z psychologiem jakbym była jakąś psychopatką i nawet nie mogła przejść po swojemu żałobę.  
Nawet nie można chwilę pobyć samemu ze swoimi myślami, bo cały czas wiadomości i tylko cały czas "bzybzybzy" ile można wytrzymać! Wyłączyłam telefon a po powrocie do domu schowałam go do szafki nocnej. Nie chciałam z nikim gadać, z nikim się widzieć.  
Włączyłam IPoda, włożyłam słuchawki i leżałam patrząc w sufit. Tego właśnie potrzebowałam. Cholernego spokoju.

Linda

opublikowała opowiadanie w kategorii dramat, użyła 403 słów i 2208 znaków, zaktualizowała 15 gru 2018.

3 komentarze

 
  • AnonimS

    Czytałem. Łapka.

    15 gru 2018

  • Linda

    @AnonimS Dziękuje bardzo <3

    16 gru 2018

  • agnes1709

    "...zapytam za ile cie wypiszą." Sądzę, że poniżej pięciu stów nie zejdzie:D Nadal masa błędów, a przecież jest tyle fajnych stron do korekty. Powodzenia!

    15 gru 2018

  • Linda

    @agnes1709  Skoro widzisz błędy to gratuluję ;3 Ale miło mi bardzo, że mimo tego, że jesteś tak bardzo cięta na moje opowieści wracasz do nich dość często :D Jeśli ty potrzebujesz stron do korekty to je używaj, ja nie za bardzo ich potrzebuję.

    15 gru 2018

  • Linda

    @agnes1709 Nie rozumiem także tego co napisałaś. Coś nie zrozumiałe jest dla ciebie w tym zdaniu? :P Mam może taką radę. Omijaj mój profil z daleka skoro aż tak bardzo moje dzieła cię ruszają, że musisz dodać swoje nikomu nie potrzebne uwagi :) A i radzę czytać ze zrozumieniem bo chyba z tym też masz problem :P

    15 gru 2018

  • agnes1709

    @Linda Widzę więc, że nadal czekasz tylko na przychylne komentarze, więc muszę Cię rozczarować - nie sądzę, aby było ich zbyt wiele. I przykro mi, że dobre rady traktujesz jak atak. Nara. P.s. Radzę wyluzować.

    15 gru 2018

  • Linda

    @agnes1709 Ale to ty masz jakiś problem nie ja. Dla twojej wiadomości dostaje dużo wiadomości prywatnych od osób, które nie mogą się doczekać kolejnej części, pytają jak sytuacja się rozwinie itd. Skoro dla ciebie pisanie jest oczekiwaniem na pozytywne komentarze to co ja ci mam zrobić niby? Dla mnie to coś więcej i ma duże znaczenie.Nie podoba ci się? To dlaczego tak śledzisz moją twórczość? Samo twoje zachowanie mówi za siebie :)

    16 gru 2018

  • agnes1709

    @Linda To dziwne, osoby te nie skomentowały, skoro tak czekają?  Może się wstydzą?:lol2: I dobrze, ja też juz nie będę komentować, szkoda, żebyś dostała nerwicy. Miłych snów.

    16 gru 2018

  • Linda

    @agnes1709 Nie będę marnować nerwów dla kogoś takiego jak ty bo mi szkoda. Owszem nie każdy pisze komentarze. Sądząc po twoich opowiadaniach nie masz za wiele komentarzy więc myślę, że po prostu zazdrościsz i nie możesz przeżyć tego jak to oczywistego faktu, że nie otrzymujesz  wiaodmosci a ktoś inny tak. Przykre. Większość osób po prostu chce ze mną porozmawiać prywatnie. Gdybym odpowiadała na to w komentarzach niektóre osoby czytajace miały by spojler a tego bym nie chciałam. Ktoś kto jest ze mną długo wie o czym mówią bo o tym kiedyś pisałam. Więc prosta droga jest taka aby odpowiadać na takie rzeczy w prywatnych wiaodmosciach. Proste to dla ciebie do zrozumienia czy jeszcze inaczej mam to ująć w słowach?  Skoro tak bardzo nie możesz tego zjeść to co robisz na moim profilu? Cały czas mnie to zastanawia. Niby nie podoba Ci się i szukasz błędów, których nie ma ale jednak czytasz i to chyba z wielką uwagą. Zaraz się okaże że jesteś moją najlepszą fanka :3 buziaki bajo 💕😘

    17 gru 2018

  • Czytelnik19

    @agnes1709 Przyczepilaś się i masz problem a twoje opowieści same wymagają poprawki i nie są takie idealne. Dziewczyna opowiada swoją historię co za pewne nie jest łatwe a ty masz jeszcze problem. Może zajmij się swoim pisaniem? Bo widzę że do każdego masz jakieś uwagi a twoje opowiadania wcale nie są takie powalające.

    17 gru 2018

  • agnes1709

    @Czytelnik19 Ja nigdy nie twierdziłam, że jestem idealna, ale jeśli dostaję rady od bardziej doświadczonych, stosuje się do niech, a na pewno już nie warczę jak znerwicowany narcyz, który nie widzi własnych błędów. Żegnam, bo już nie mam na Was sił! p.s. Czy to tez Ty... niezalogowana? Bo nie zdziwiłoby mnie to wcale. Miłego dnia.

    18 gru 2018

  • agnes1709

    @Linda STRASZNE! :boje:

    18 gru 2018

  • Linda

    @agnes1709 dla twojej wiadomości skończyłam studnia polonistyczne plus mam magistra :) Dodać coś jeszcze? Czy dalej będziesz się uważać za lepszą od innych? :)

    18 gru 2018

  • Zjawiskowa

    @agnes1709 Ktoś ma okres :/

    18 gru 2018

  • Zjawiskowa

    @agnes1709 Troszkę nie dobrałaś porównania dobrze. Wyjaśniam. "NARCYZ" - Młodzieniec o niezwykłej urodzie, zakochany tylko i wyłącznie w sobie. Przyczyną tego był urok,ponieważ odrzucał każdą kobietę, która chciała z nim się związać. Także porównanie " znerwicowany narcyz" nie brzmi dobrze.

    18 gru 2018

  • agnes1709

    @Zjawiskowa Chwali się umiejętność korzystania z Gugla. A co do narcyza – jakby wymienić miłość na twórczość literacką, wszystko by się zgadzało. ;) p.s. Lubicie się z Lindą, co? :D

    19 gru 2018

  • agnes1709

    @Linda JAKIE STUDIA?!:eek::woot::woot: :swoon:

    19 gru 2018

  • agnes1709

    @Linda Aha. I ku Twej wiadomości - przekopiowałam z ciekawości do programu sprawdzającego tekst - znalazł 22 błędy. Trochę sporo jak na absolwentkę polonistyki, zwłaszcza, że tekst jest bardzo KRÓTKI. Pozdrawiam i do niezobaczenia.

    19 gru 2018

  • Linda

    @agnes1709 Skoro musisz używać z programu aby ci system mówił jakie są błędy czy to nie aby dowód na to, że nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz? Widzę także, że nie umiesz czytać więc napiszę jeszcze raz: Skończyłam studia polonistyczne i obroniłam tytuł magistra na ocenę bardzo dobrą. No a jak już mówisz o błędach:  
    - Nie zaczyna się zdania od " Aha",  
    - Bardziej prostą sposobnością mówimy " Twojej" nie " twej", ponieważ to wyrażenie jest  troszkę starodawne,  
    - w środku zdania nie używamy wyrazu z wielkiej litery, jeśli nie mówimy o  imieniu i nazwisku, miejscowości czy też zabytku  
    - nie możesz napisać do mnie "niezobaczenia", ponieważ nie znasz mnie, nigdy mnie nie widziałaś ani też nigdy nie zobaczysz, więc to stwierdzenie jest źle użyte.  

    Co do tekstu. Nie każde opowiadanie, wiersz czy też wiadomość musi być długi. A gdy jest za długie opowiadanie, szczególne takie, które dzielę na części, czytelnikowi po jakimś czasie nudzi się czytanie " wykładu". Mam swoją strategię i wiem jak podzielić opowiadanie na części oraz jakie mają być długości i co w nich umieścić. Tak jak mój wspaniały profesor, z którym miałam wykłady powiedział: "  Nie liczy się ilość słów zawartych w tekście, ale to jakie przesyłają odczucia u czytelnika, kontekst zdania i przede wszystkim znaczenie tych słów" Myślę, że obroniłam się przed twoją niesłuszną krytyką. Nie po to zakuwałam po nocach, czasami praktycznie nie śpiąc przed egzaminem, aby teraz ktoś anonimowy w internecie zwracał mi uwagę, jak powinnam tworzyć moje opowiadania, oraz o jakiś błędach, których nie ma. Zrób mi tą przyjemność i przestań mi spamować w komentarzach jakimiś twoimi wymysłami. Wesołych świąt.

    20 gru 2018

  • agnes1709

    @Linda Wiem, o czym mówię, sprawdziłam, bo także nie wyłapię wszystkich przecinków prawidłowo (nie skończyłam studiów, Pani Magister). Zdanie od "aha" zaczynamy, jak najbardziej, w uzasadnionych przypadkach, a tym bardziej w dialogach (jakbyś nie zauważyła, dyskusja w komentarzach to też dialogi); "Twej" obecnie używane jest częściej, niż Ci się wydaje. "Do niezobaczenia"?:eek: Poważnie?:eek: Rozluźnij zad, to tylko komentarz na internetowym portalu. p.s  "  W środku zdania nie używamy wyrazu z wielkiej litery, jeśli nie mówimy o  imieniu i nazwisku, miejscowości czy też zabytku" - można wiedzieć, o co Pani Magister chodzi? Bo ja tam widzę nie wyraz zaczęty wielką literą, a CAŁE SŁOWO:D Jeśli chcesz już pokazać pazury, skleć sensowne zdanie.  
    No, to chyba tyle. Również życzę Pani Magister Wesołych Świąt i trochę luźniejszego podejścia do życia pod choinkę! Dyskusję uważam za zakończoną.

    20 gru 2018

  • Linda

    @agnes1709 Skoro to tylko twoim zdaniem " komentarz w internetowym portalu" to tym bardziej nie rozumiem dlaczego masz jakieś problemy, ja też mogę napisać, że to tylko " opowiadanie w internetowym portalu". Skoro już tak bardzo wytykasz " błędy" to ja także zaczęłam. Nie mniej jednak przypominam ci, że to tylko opowiadanie a nie jakiś konkurs, aby zamiast skupiać się nad treścią i przekazem, który pisarz chce przekazać czytelnikowi, to wyszukujemy czy aby przypadkiem nie zapomniał pisarz o przecinku. :)

    20 gru 2018

  • agnes1709

    @Linda :smh:

    20 gru 2018

  • Crtyff

    @agnes1709 Wtrącę się, jeśli mogę. Moim zdaniem ten spam obszedłby się bez pisania tego i kłócenia się pod czyimś opowiadaniem. Następnym razem napisz do Lindy w wiadomości prywatnej, uwierz mi, lepiej by to wyszło, bo teraz każdy każdemu wypomina pominięty przecinek. Jeżeli chwalić to na forum, jeżeli zwracać uwagę/poprawiać to prywatnie. Obie na tym lepiej wyjdziecie. Nie sądzę, żeby ktoś chciał mieć takie "sprzeczanie się" pod własnym opowiadaniem. I przepraszam, że to napiszę, ale to "wyzywanie się" tutaj brzmi jakbyście chciały "pokazać się kto jest lepszy". Napiszę własny komentarz: "Przeczytane. Jest troszkę błędów, ale kto ich nie robi? Ja nieraz nie wiem czy cokolwiek co napiszę jest poprawne np 'na co dzień, na codzień, nacodzień'. Historia, jeśli prawdziwa, to smutna, ale takie się pisze najlepiej, nie wymyśla, pisze się od serca."
    Powodzenia w pisaniu i napływu weny dla was :D

    20 gru 2018

  • agnes1709

    @Crtyff Dzięki A co do powyższego - to nie kłótnia, to "lekka" wymiana zdań. Wiem, nie powinnam się uruchamiać, bo to dziecinne, ale już nie wytrzymałam. No kurczę, nie jestem wybitną artystką (imprezy się nie liczą :D ), ale skoro coś aż szczypie w oczy i piszesz dziewczynie o tym fakcie, a ona zamiast poprawić, starając się, żeby praca była coraz lepsza , to warczy. A zjawiska pisania do siebie samej z innych kont? Tego już zupełnie nie pojmuję. WESOŁYCH ŚWIĄT! pe.es. Nie mogę napisać priva, bo zostałam zablokowana :cray:  poza tym nie byłoby sensu. Tu jak grochem o ścianę :D Pozdrawiam.

    21 gru 2018

  • Linda

    @agnes1709 Nie wiem jak ty ale ja mam lepsze rzeczy do robienia, niż zakładanie multum kont na jeden stronie i pisania sobie sama komentarzy. To dziecinada a ja w takie zabawy się nie bawię ;3 A teraz grzecznie proszę, abyś omijała moje konto z daleka bo będę zmuszona do innych czynności :)

    13 mar 2019

  • Linda

    @Crtyff Cóż ja mogę poradzić, w końcu to moja najwierniejsza fanka :D Co dodaje opowiadanie to ona czyta i komentuje :D Mogła napisać na priv ale przecież nie pomyślała bo gdzie tam :c Lepiej spamować mi pod opowiadaniem i pisać jakieś pierdoły, o których się nie ma zielonego pojęcia <3

    13 mar 2019

  • agnes1709

    @Linda Ależ masz zapłon, szacun. Jakich czynności? No weź, bo zacznę się jąkać. Bądź człowiekiem... Pozdro:kiss:

    13 mar 2019

  • Zjawiskowa

    Podoba mi się mimo, że cierpiałaś i za pewne dalej cierpisz. Trzymaj się i czekam na kolejną część <3

    14 gru 2018

  • Linda

    @Zjawiskowa dziękuję bardzo

    14 gru 2018

  • Zjawiskowa

    @Linda <3

    14 gru 2018