"...zapytam za ile cie wypiszą." Sądzę, że poniżej pięciu stów nie zejdzie Nadal masa błędów, a przecież jest tyle fajnych stron do korekty. Powodzenia!
"...zapytam za ile cie wypiszą." Sądzę, że poniżej pięciu stów nie zejdzie Nadal masa błędów, a przecież jest tyle fajnych stron do korekty. Powodzenia!
@agnes1709 Skoro widzisz błędy to gratuluję ;3 Ale miło mi bardzo, że mimo tego, że jesteś tak bardzo cięta na moje opowieści wracasz do nich dość często Jeśli ty potrzebujesz stron do korekty to je używaj, ja nie za bardzo ich potrzebuję.
@agnes1709 Nie rozumiem także tego co napisałaś. Coś nie zrozumiałe jest dla ciebie w tym zdaniu? :P Mam może taką radę. Omijaj mój profil z daleka skoro aż tak bardzo moje dzieła cię ruszają, że musisz dodać swoje nikomu nie potrzebne uwagi A i radzę czytać ze zrozumieniem bo chyba z tym też masz problem :P
@Linda Widzę więc, że nadal czekasz tylko na przychylne komentarze, więc muszę Cię rozczarować - nie sądzę, aby było ich zbyt wiele. I przykro mi, że dobre rady traktujesz jak atak. Nara. P.s. Radzę wyluzować.
@agnes1709 Ale to ty masz jakiś problem nie ja. Dla twojej wiadomości dostaje dużo wiadomości prywatnych od osób, które nie mogą się doczekać kolejnej części, pytają jak sytuacja się rozwinie itd. Skoro dla ciebie pisanie jest oczekiwaniem na pozytywne komentarze to co ja ci mam zrobić niby? Dla mnie to coś więcej i ma duże znaczenie.Nie podoba ci się? To dlaczego tak śledzisz moją twórczość? Samo twoje zachowanie mówi za siebie
@Linda To dziwne, osoby te nie skomentowały, skoro tak czekają? Może się wstydzą? I dobrze, ja też juz nie będę komentować, szkoda, żebyś dostała nerwicy. Miłych snów.
@agnes1709 Nie będę marnować nerwów dla kogoś takiego jak ty bo mi szkoda. Owszem nie każdy pisze komentarze. Sądząc po twoich opowiadaniach nie masz za wiele komentarzy więc myślę, że po prostu zazdrościsz i nie możesz przeżyć tego jak to oczywistego faktu, że nie otrzymujesz wiaodmosci a ktoś inny tak. Przykre. Większość osób po prostu chce ze mną porozmawiać prywatnie. Gdybym odpowiadała na to w komentarzach niektóre osoby czytajace miały by spojler a tego bym nie chciałam. Ktoś kto jest ze mną długo wie o czym mówią bo o tym kiedyś pisałam. Więc prosta droga jest taka aby odpowiadać na takie rzeczy w prywatnych wiaodmosciach. Proste to dla ciebie do zrozumienia czy jeszcze inaczej mam to ująć w słowach? Skoro tak bardzo nie możesz tego zjeść to co robisz na moim profilu? Cały czas mnie to zastanawia. Niby nie podoba Ci się i szukasz błędów, których nie ma ale jednak czytasz i to chyba z wielką uwagą. Zaraz się okaże że jesteś moją najlepszą fanka :3 buziaki bajo 💕😘
@agnes1709 Przyczepilaś się i masz problem a twoje opowieści same wymagają poprawki i nie są takie idealne. Dziewczyna opowiada swoją historię co za pewne nie jest łatwe a ty masz jeszcze problem. Może zajmij się swoim pisaniem? Bo widzę że do każdego masz jakieś uwagi a twoje opowiadania wcale nie są takie powalające.
@Czytelnik19 Ja nigdy nie twierdziłam, że jestem idealna, ale jeśli dostaję rady od bardziej doświadczonych, stosuje się do niech, a na pewno już nie warczę jak znerwicowany narcyz, który nie widzi własnych błędów. Żegnam, bo już nie mam na Was sił! p.s. Czy to tez Ty... niezalogowana? Bo nie zdziwiłoby mnie to wcale. Miłego dnia.
@Linda STRASZNE!
@agnes1709 dla twojej wiadomości skończyłam studnia polonistyczne plus mam magistra Dodać coś jeszcze? Czy dalej będziesz się uważać za lepszą od innych?
@agnes1709 Ktoś ma okres :/
@agnes1709 Troszkę nie dobrałaś porównania dobrze. Wyjaśniam. "NARCYZ" - Młodzieniec o niezwykłej urodzie, zakochany tylko i wyłącznie w sobie. Przyczyną tego był urok,ponieważ odrzucał każdą kobietę, która chciała z nim się związać. Także porównanie " znerwicowany narcyz" nie brzmi dobrze.
@Zjawiskowa Chwali się umiejętność korzystania z Gugla. A co do narcyza – jakby wymienić miłość na twórczość literacką, wszystko by się zgadzało. p.s. Lubicie się z Lindą, co?
@Linda JAKIE STUDIA?!
@Linda Aha. I ku Twej wiadomości - przekopiowałam z ciekawości do programu sprawdzającego tekst - znalazł 22 błędy. Trochę sporo jak na absolwentkę polonistyki, zwłaszcza, że tekst jest bardzo KRÓTKI. Pozdrawiam i do niezobaczenia.
@agnes1709 Skoro musisz używać z programu aby ci system mówił jakie są błędy czy to nie aby dowód na to, że nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz? Widzę także, że nie umiesz czytać więc napiszę jeszcze raz: Skończyłam studia polonistyczne i obroniłam tytuł magistra na ocenę bardzo dobrą. No a jak już mówisz o błędach:
- Nie zaczyna się zdania od " Aha",
- Bardziej prostą sposobnością mówimy " Twojej" nie " twej", ponieważ to wyrażenie jest troszkę starodawne,
- w środku zdania nie używamy wyrazu z wielkiej litery, jeśli nie mówimy o imieniu i nazwisku, miejscowości czy też zabytku
- nie możesz napisać do mnie "niezobaczenia", ponieważ nie znasz mnie, nigdy mnie nie widziałaś ani też nigdy nie zobaczysz, więc to stwierdzenie jest źle użyte.
Co do tekstu. Nie każde opowiadanie, wiersz czy też wiadomość musi być długi. A gdy jest za długie opowiadanie, szczególne takie, które dzielę na części, czytelnikowi po jakimś czasie nudzi się czytanie " wykładu". Mam swoją strategię i wiem jak podzielić opowiadanie na części oraz jakie mają być długości i co w nich umieścić. Tak jak mój wspaniały profesor, z którym miałam wykłady powiedział: " Nie liczy się ilość słów zawartych w tekście, ale to jakie przesyłają odczucia u czytelnika, kontekst zdania i przede wszystkim znaczenie tych słów" Myślę, że obroniłam się przed twoją niesłuszną krytyką. Nie po to zakuwałam po nocach, czasami praktycznie nie śpiąc przed egzaminem, aby teraz ktoś anonimowy w internecie zwracał mi uwagę, jak powinnam tworzyć moje opowiadania, oraz o jakiś błędach, których nie ma. Zrób mi tą przyjemność i przestań mi spamować w komentarzach jakimiś twoimi wymysłami. Wesołych świąt.
@Linda Wiem, o czym mówię, sprawdziłam, bo także nie wyłapię wszystkich przecinków prawidłowo (nie skończyłam studiów, Pani Magister). Zdanie od "aha" zaczynamy, jak najbardziej, w uzasadnionych przypadkach, a tym bardziej w dialogach (jakbyś nie zauważyła, dyskusja w komentarzach to też dialogi); "Twej" obecnie używane jest częściej, niż Ci się wydaje. "Do niezobaczenia"? Poważnie? Rozluźnij zad, to tylko komentarz na internetowym portalu. p.s " W środku zdania nie używamy wyrazu z wielkiej litery, jeśli nie mówimy o imieniu i nazwisku, miejscowości czy też zabytku" - można wiedzieć, o co Pani Magister chodzi? Bo ja tam widzę nie wyraz zaczęty wielką literą, a CAŁE SŁOWO Jeśli chcesz już pokazać pazury, skleć sensowne zdanie.
No, to chyba tyle. Również życzę Pani Magister Wesołych Świąt i trochę luźniejszego podejścia do życia pod choinkę! Dyskusję uważam za zakończoną.
@agnes1709 Skoro to tylko twoim zdaniem " komentarz w internetowym portalu" to tym bardziej nie rozumiem dlaczego masz jakieś problemy, ja też mogę napisać, że to tylko " opowiadanie w internetowym portalu". Skoro już tak bardzo wytykasz " błędy" to ja także zaczęłam. Nie mniej jednak przypominam ci, że to tylko opowiadanie a nie jakiś konkurs, aby zamiast skupiać się nad treścią i przekazem, który pisarz chce przekazać czytelnikowi, to wyszukujemy czy aby przypadkiem nie zapomniał pisarz o przecinku.
@Linda
@agnes1709 Wtrącę się, jeśli mogę. Moim zdaniem ten spam obszedłby się bez pisania tego i kłócenia się pod czyimś opowiadaniem. Następnym razem napisz do Lindy w wiadomości prywatnej, uwierz mi, lepiej by to wyszło, bo teraz każdy każdemu wypomina pominięty przecinek. Jeżeli chwalić to na forum, jeżeli zwracać uwagę/poprawiać to prywatnie. Obie na tym lepiej wyjdziecie. Nie sądzę, żeby ktoś chciał mieć takie "sprzeczanie się" pod własnym opowiadaniem. I przepraszam, że to napiszę, ale to "wyzywanie się" tutaj brzmi jakbyście chciały "pokazać się kto jest lepszy". Napiszę własny komentarz: "Przeczytane. Jest troszkę błędów, ale kto ich nie robi? Ja nieraz nie wiem czy cokolwiek co napiszę jest poprawne np 'na co dzień, na codzień, nacodzień'. Historia, jeśli prawdziwa, to smutna, ale takie się pisze najlepiej, nie wymyśla, pisze się od serca."
Powodzenia w pisaniu i napływu weny dla was
@Crtyff Dzięki A co do powyższego - to nie kłótnia, to "lekka" wymiana zdań. Wiem, nie powinnam się uruchamiać, bo to dziecinne, ale już nie wytrzymałam. No kurczę, nie jestem wybitną artystką (imprezy się nie liczą ), ale skoro coś aż szczypie w oczy i piszesz dziewczynie o tym fakcie, a ona zamiast poprawić, starając się, żeby praca była coraz lepsza , to warczy. A zjawiska pisania do siebie samej z innych kont? Tego już zupełnie nie pojmuję. WESOŁYCH ŚWIĄT! pe.es. Nie mogę napisać priva, bo zostałam zablokowana poza tym nie byłoby sensu. Tu jak grochem o ścianę Pozdrawiam.
@agnes1709 Nie wiem jak ty ale ja mam lepsze rzeczy do robienia, niż zakładanie multum kont na jeden stronie i pisania sobie sama komentarzy. To dziecinada a ja w takie zabawy się nie bawię ;3 A teraz grzecznie proszę, abyś omijała moje konto z daleka bo będę zmuszona do innych czynności
@Crtyff Cóż ja mogę poradzić, w końcu to moja najwierniejsza fanka Co dodaje opowiadanie to ona czyta i komentuje Mogła napisać na priv ale przecież nie pomyślała bo gdzie tam :c Lepiej spamować mi pod opowiadaniem i pisać jakieś pierdoły, o których się nie ma zielonego pojęcia
@Linda Ależ masz zapłon, szacun. Jakich czynności? No weź, bo zacznę się jąkać. Bądź człowiekiem... Pozdro
Podoba mi się mimo, że cierpiałaś i za pewne dalej cierpisz. Trzymaj się i czekam na kolejną część
@Zjawiskowa dziękuję bardzo
@Linda