Zagadki - str 18

  • W kremlowskim gabinecie Breżniewa trwa

    W kremlowskim gabinecie Breżniewa trwa narada dotycząca problemów kosmonautyki.
    - Amerykanie niestety wyprzedzili nas - stwierdził Breżniew - wylądowali na księżycu. My musimy polecieć na słońce!
    - A nie spłoniemy? - spytał któryś z kosmonautów.
    - Nie trzeba się martwić - odparł Breżniew. - Pomyśleliśmy o wszystkim. Polecicie nocą..

  • Komitet partyjny powołał Salomona

    Komitet partyjny powołał Salomona Rabinowicza na dyrektora burdelu. Ale Rabinowicz odmówił. Na pytanie sekretarza:
    - Dlaczego?
    Odparł:
    - Wiem, jak to będzie. Przydzielicie mi 10 panienek. Dwie zostaną odkomenderowane do pracy partyjnej, dwie do Konsomołu, dwie do związków zawodowych, dwie do pomocy przy żniwach i dwie na kursy szkoleniowe. Zostanę sam i wtedy powiecie: "Rabinowicz, kładź się i wykonuj plan".

  • Nixon i Breżniew lecą nad Związkiem

    Nixon i Breżniew lecą nad Związkiem Sowieckim. Nixon ze zdumieniem dostrzega baraki z antenami telewizyjnymi.
    - Wyprzedziliście nas - mówi. - Nas, jeszcze nie stać na zakładanie telewizji w chlewach...

  • Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych

    Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych Chruszczow zwiedza wzorowe gimnazjum. Właśnie trwa lekcja religii.
    - Kim byli Adam i Ewa? - pyta znienacka jednego z uczniów.
    - Rosjanami!
    - Dlaczego? - ciekawi się Chruszczow.
    - Nie dość, że byli goli i bosi, to jeszcze kradli jabłka...

  • Lenin i Łunaczarski odwiedzili w 1920

    Lenin i Łunaczarski odwiedzili w 1920 roku wystawę malarzy futurystów.
    - Nic nie rozumiem - powiedział Lenin.
    - Nic nie rozumiem - przyznał też Łunaczarski.
    To byli ostatni sowieccy przywódcy, którzy nie znali się na sztuce.