O alkoholu - str 3

  • Pijany facet po piątym piwie wychodzi

    Pijany facet po piątym piwie wychodzi do toalety. Jakieś 2 minuty po tym knajpą wstrząsa mrożący krew w żyłach krzyk dobywający się z kibelka. Za jakieś pieć minut znowu. W końcu barman nie wytrzymał i idzie sprawdzić, patrzy, siedzi tam ten facet, więc pyta go:
    - Czemu się pan tak drze?
    A facet:
    - Panie, usiadłem na kibelku, zrobiłem, co trzeba, spuszczam wodę... i jak mnie coś nie ściśnie za jaja! Za chwilę znowu - ciagnę tę wajchę - i jak mnie nie ściśnie!
    - Bo to nie kibel, idioto, tylko wiadro od mopa...

  • Facet kupił sobie fajny duży

    Facet kupił sobie fajny duży telewizor, przyniósł do domu,  
    żona patrzy, a na pudle sporo jakichś znaczków informacyjnych.  
    - Kochanie co oznacza ten kieliszek na opakowaniu? - pyta żona.  
    - To znaczy, że zakup trzeba opić.

  • Ojciec z synem idą ulicą Dziecko

    Ojciec z synem idą ulicą. Dziecko całą drogę marudzi:
    - Tato, kup mi lody, no kup mi lody, no kup!
    Ojciec w końcu nie wytrzymuje:
    - Ja też bym zjadł loda, ale pieniądze mamy tylko na wódkę!

  • JAK PIJĄ Stolarz wali klina

    JAK PIJĄ...
    - Stolarz wali klina
    - Żołnierz strzela lufę
    - Sprzedawca paliw wali w gaz
    - Stręczyciel upija się w cztery ****
    - Rolnik nawala się jak stodoła.

  • Dokoła pijanego który wypadł

    Dokoła pijanego, który wypadł z drugiego piętra, zebrał się tłum.  
    - Co tu się stało? - pyta policjant.  
    - Nie mam pojęcia - odpowiada pijany, otrząsając się.  
    - Sam dopiero przed chwilą tu wpadłem.

  • Siedzi dwoch pijaczków w knajpie Pija

    Siedzi dwoch pijaczków w knajpie. Pija ostro. Okolo pólnocy:
    - Wiesz stary, muszę już iść.
    - A daleko masz?
    - Nie, na Matejki, tu zaraz obok.
    - Tak? Ja też mieszkam na Matejki. Dwanaście.
    - Co ty!? To jesteśmy sąsiadami. Ja pod dwójka na parterze.
    - Zaraz... To Ja mieszkam pod dwójka!
    - Chwila....... JACUŚ?
    - TATA???????

  • Gdybyśmy przed baranem postawili

    - Gdybyśmy przed baranem postawili wiadra: z wodą i z alkoholem, to czego się napije baran? - pyta prelegent usiłujący różnymi przykładami przekonać słuchaczy, że picie alkoholu jest szkodliwe.
    - Wody! - odkrzykują słuchacze.
    - Tak! A dlaczego?!
    - Bo baran!

  • Dwóch facetów wnosi trzeciego

    Dwóch facetów wnosi trzeciego zupełnie nawalonego, tak że nie może się utrzymać na nogach. Siadają przy barze i jeden mówi do barmana:
    - Dwa piwa!
    - A ten w środku nie pije? Pyta barman.
    - Nie, to kierowca.

  • Zataczający się pijaczek zaczepia

    Zataczający się pijaczek zaczepia w parku młodego mężczyznę i mówi:  
    - Paaniee, gdzie jaa jesstem???  
    - W Łodzi.  
    - W łodzii to jaa wiem, ale na jakim oceanie...