Szczyt prostytucji Puszczać się
Szczyt prostytucji: Puszczać się na Saharze za garść piasku.
Szczyt prostytucji: Puszczać się na Saharze za garść piasku.
Szczyt suszy: Kiedy drzewa chodzą za psami.
Szczyt szczytów: kupa na Mont Everest.
Szczyt absurdu: podetrzeć się gazetą, gdy obok jest papier
Szczyt głupoty: oblać wszystkie kwiaty na łące, a potem zacząć je jeść.
Szczyt lenistwa: odpoczynek po długim odpoczynku.
Szczyt arogancji: zapytać się, ile jeszcze można się tak wściekać o kolor wieszaka.
Szczyt lenistwa: poprosić sąsiada o podanie pilota do telewizji.
Szczyt logiki: zastanawiać się ile to jest 2x2.
Szczyt arogancji: pierdnąć prosto w twarz kolegi i zacząć się z tego śmiać.
Szczyt lenistwa: pójść do dentysty dopiero gdy wypadnie ci ząb.
Szczyt odwagi: trzymać węgorza elektrycznego gołymi rękami.